2009-03-11 21:16:24
Wielu z nas kupując autko zapomina zapytać o olej jakim zalany jest silnik. Sam byłem w takiej sytuacji
Okazuje się że jest domowy "chłyt" dzięki któremu można zweryfikować lepkość nieszczęsnej cieczy.
Wlewamy olej z pacjenta do szklaneczki i dolewamy niewielką ilość wody. Stosunek mniej więcej 4 do 1
1. Jeżeli mamy pół lub syntetyk, pojawi się na powierzchni biała mgiełka
2. Jeżeli mamy minerał pojawią się maleńkie kropelki wody.
Sposób zaczerpnięty od fachowca z laboratorium
Mam nadzieję że komuś się to przyda
-----------------
HYDROGRAFIKA I LAKIERNICTWO Info PRV lub tel.