2007-09-23 18:29:48
Mojej walki z nierównymi i za wysokimi (~1200) wolnymi obrotami ciąg dalszy:
1. Potencjometr przepustnicy
Pomierzyłem dzisiaj miernikiem potencjometr przepustnicy.
Wyniki pomiarów (styki A, B, C od lewej do prawej patrząc od strony pokrętła):
A-C: 3500 ohm (stałe)
B-C: 0-3500 ohm (płynna zmiana podczas obrotu pokrętłem)
A-B: 150-3500 ohm (płynna zmiana podczas obrotu pokrętłem)
a powinno być odpowiednio:
3000-5500
900-1700
3500-5500
więc nawet jeśli pochrzaniłem który ma być A, B i C to jak by na to nie patrzeć wyniki do kitu.
Spostrzeżenia:
- z odłączonym potencjometrem silnik pracuje tak samo nierówno na wolnych, gorzej wchodzi na obroty
- potencjometr i z zewnątrz i wewnątrz wygląda jak nowy: czysty, pachnący, zero korozji. Podoginałem lekko styki i pomierzyłem jeszcze raz - wyniki te same.
Może jest dobry a wyniki pomiarów są jednak poprawne?
2. MAP sensor (diagnostyka wskazuje na niego jako na winowajcę)
Zdemontowałem dzisiaj rurkę do kolektora wydechowego i podmuchałem w nią - jest drożna.
Spostrzeżenia:
- z odpiętym mapem chodzi równie nierówno a po włączeniu świateł gaśnie
Ręce mi opadają już z tym silnikiem. Dodam, że moc ma dobrą, przyspiesza świetnie tylko te wolne obroty i spalanie (12l przy dość spokojnej jeździe)... Wszelkie sugestie odnośnie mojej dzisiejszej walki mile widziane.
W weekend biorę się za krokowca - zdemontuję i wyczyszczę dziada. Czy można go jakoś obmierzyć miernikiem żeby potwierdzić poprawną pracę? Oporności, napięcie pracy itp.
[ wiadomość edytowana przez: marek_w-w dnia 2007-09-23 18:58:44 ]