2011-01-06 22:44:31
Witam, od jakis 2tyg. zaczelo mi niezle pukaz w zawieszeniu z przodu, i dwa razy przy zawracaniu, zablokowala mi sie kierownica(musialem mocniej szarpnac)Byl okres ze kiera tez nie chciala sie dokrecac do konca w lewo, ale myslem ze to snieg zalegal bo przestalo z czasem. No i teraz jak wyzej pisalem, no i jak skrecam na maxa w lewo to sie trze o nadkole od wewnetrznej strony. Dzisiaj podnioslem go na lewarku, to prawe kola ma mocno wyczuwalny luz(ale nie góra/dół), a lewo kolo jest OK, jak robie lekkie ruchy kierownica to lewe kolo reaguje prawidlowo, prawe kolo niestety nie bylo w zasiegu oka, a bylem sam.
Podczas jazdy przy spokojnej jezdzie nic sie nie dzieje, dopiero jak depne to czuc ze sciaga na prawo...
Stawiam na maglownice, niewydaje mi sie ze ktoras koncowka drazka tak by latała. Nie wiem czy to sie regeneruje, i czy to sie oplaca regenerowac?? czy taniej sie nie kupi uzywki?? Tylko zeby znowu to wymienic to ciekawe czy nie trzeba silnika ruszać ehhhhh
Jak by to w filmie powiedzieli"...i tak do zaje..nia..." wrrr
Maglownica oczywiscie bezwspomagania...
-----------------
Tazz, Wilk
Kopciuch Kombiak klasy E 2005r. 3.2 CDi
Kopciuch Kombiak klasy C 2003r. 2.2 CDi
Czerwony Gromiasty - KONIEC :(
Niebieski Gruzik MK4 - 2.0 150HP
Szybki Czarny Dachowiec 2.0 150KM
[ wiadomość edytowana przez: ZieleTDH dnia 2011-01-06 22:45:07 ]
[ wiadomość edytowana przez: ZieleTDH dnia 2011-01-06 22:46:36 ][ wiadomość edytowana przez: ZieleTDH dnia 2011-01-22 12:18:17 ]