| |
Sortuj wg daty: rosnąco malejąco | |
Autor | |
black_time
Escort Łódź | 2011-02-28 09:18:08 Ja miałem taką akcje,że po nocy w zime odpaliłem,pojechałem 4km do mechanika.Tam coś przy zawieszeniu ze 40 minut robili.Odpaliłem,wróciłem pod dom i tu zonk.Przy parkowaniu auto mi zgasło.Odpaliłem,zgasiłem,ale poczułem potrzebe jeszcze jednego odpalenia i kupa.Nawet nie zakręcił.
Aku wziąłem do domu,podłączam,a prostownik wskazuje,że naładowany,ale potrzymałem go pół godziny i auto odpaliło,ale było to jego ostatni raz na tej baterii bo od razu pojechałem kupić nową. ----------------- Był Escort 1.8, jest Mondeo 2.5 V6 :D |
2012-09-27 20:35 | |
surec Sympatyk FEFK
Gdańsk | 2011-02-28 08:29:49 Ja jestem niesłychanie spokojnym człowiekiem...
Powodzenia |
2024-07-06 23:09 | |
jarman
Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-28 08:04:38 surec nie irytuj się. Wiem, że wszyscy chcieli pomóc i pomogli, za co jestem wdzięczny. Pewne niejasności to dowód tylko na to, że póki ktoś znający się na temacie nie zaglądnie pod maskę, to nigdy nie masz pewności, że idealnie postawiono diagnozę i rozwiązanie. Każdy przypadek jest inny.
Pisząc po kolei posty w tym wątku nie wymyślałem nowych rzeczy. Pisałem na bieżąco jak jest. Jednego dnia odpalił, innego nie, a jeszcze innego za pierwszym razem nie odpalił, a po chwili zaskoczył.
Koniec kropka, pożyczak oddany, temat do zamknięcia.
pozdrawiam ----------------- Lepsze jest wrogiem dobrego! |
2012-06-22 12:01 | |
surec Sympatyk FEFK
Gdańsk | 2011-02-25 15:02:36 Cytat:
| Ponad 12h się ładował - podłączyłem go przed 19 wczoraj, a dziś rano koło 7:30 zapaliła się dioda sygnalizująca koniec ładowania. I zgadnijcie co się stało po zamontowaniu naładowanego akumulatora? "Pstryk" i nic, rozrusznik nie zakręcił
|
|
Tutaj naładowany i nie zakręcił…
Cytat:
| To godzinne ładowanie przed trasą 200km to prąd był duży - z 8A. Teraz przez noc prąd 3,4A |
|
Całą noc i nie zakręcił...
Cytat:
| heh... dziś aku przelażało noc w domu i rano problemów z rozruchem nie było |
|
Tu nieładowany i zakręcił…
A teraz piszesz, że jednak nie był naładowany i dlatego niezakręcił?
Cytat:
| 2011-02-25 14:07:42, jarman pisze:
...tu wniosek #2, że koledzy z forum nie zawsze mieli rację (nie generalizuje).
|
|
Jakie dajesz informacje, takie masz porady. Im mniej napiszesz i sprawdzisz sam, tym info zawsze będzie rozbieżne. Z drugiej strony, jeszcze nie sprawdziłeś do końca aku, więc nie wydawaj pochopnych opinii... zwłaszcza, że ludzie chcieli Ci pomóc... [ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2011-02-25 15:03:40 ] |
2024-07-06 23:09 | |
jarman
Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-25 14:07:42 Cytat:
| 2011-02-25 12:03:35, surec pisze:
I jaki z tego wniosek? Będziesz codziennie zdawał relację, czy odpalił, czy nie? I czego oczekujesz?
|
|
Nie, nie będę zdawał relacji - forum to nie blog. A wniosek #1 jest taki na tą chwilę, że akumulator był kompletnie rozładowany i dopiero długie ładowania mu pomogło.
Spróbuję pojechać do akumulatorowców, żeby go sprawdzili, ale na razie wydaje się, tu wniosek #2, że koledzy z forum nie zawsze mieli rację (nie generalizuje). ----------------- Lepsze jest wrogiem dobrego! |
2012-06-22 12:01 | |
surec Sympatyk FEFK
Gdańsk | 2011-02-25 12:03:35 Cytat:
| 2011-02-25 09:36:43, jarman pisze:
heh... dziś z rana odpalił bez problemu
|
|
I jaki z tego wniosek?
Będziesz codziennie zdawał relację, czy odpalił, czy nie? I czego oczekujesz? |
2024-07-06 23:09 | |
jarman
Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-25 09:36:43 heh... dziś z rana odpalił bez problemu
----------------- Lepsze jest wrogiem dobrego! |
2012-06-22 12:01 | |
atkamitka Escort Driver
Był Franek mkVII, je ... Kraków | 2011-02-24 10:48:43 oprócz akumulatora zastanawiałabym się nad sprawnością automatu rozrusznika. |
2024-05-09 06:41 | |
jarman
Escort 1.8TD '98r Ghia Wrocław | 2011-02-24 09:26:25 Cytat:
| 2011-02-24 08:09:51, surec pisze:
Widzę, że wolisz loterię od spokoju ducha...
|
|
Pożyczakiem będę jeździł do soboty. Zatem mam jeszcze 2 noce na testy .
A tak na poważnie to chciałbym zasugerować koledze (właścicielowi) co tak na prawdę ma do zrobienia. Najłatwiej jest powiedzieć "wymień akumulator". Chcę mieć pewność, że to właśnie aku jest źródłem problemu. Mam zamiar wybrać się do akumulatorowców żeby sprawdzić cele (czy zwarcia nie ma jakaś). Może sprawdziliby przy okazji gęstość i zasiarczenie elektrolitu.
To tyle pomysłów. Tak w ogóle to dziękuję wszystkim za zainteresowanie. ----------------- Lepsze jest wrogiem dobrego! |
2012-06-22 12:01 | |
surec Sympatyk FEFK
Gdańsk | 2011-02-24 08:09:51 Cytat:
| 2011-02-24 07:56:33, jarman pisze:
heh... dziś aku przelażało noc w domu i rano problemów z rozruchem nie było
|
|
Widzę, że wolisz loterię od spokoju ducha... |
2024-07-06 23:09 | |
Następna strona [ 1 2 3 ] |
|