[MKIV]1.6 8V pierwsze problemy.gasnący silnik

Cytat:

2011-09-06 19:25:12, tevenet pisze: Moc maksymalną osiągają ok 5800 obrotów więc ja widzę sens... Miałem w sumie trzy CVH pod maską i całkiem dobrze jeździły na wysokich obrotach, może u Ciebie jest coś nie tak?

mo muszę wyregulować wtrysk i instalacje podtlenku lpg... ostatnio go mierzyłem i było naprawdę równo i nie źle na cylindrach bo po 10,5 na każdym chociaż coraz częściej myślę nad jakaś 16 zupelnie inna kutura pracy a i na pewno jakieś rqb ostatecznie rkc wiec i moc była by większa chociaż wydaje mi się ze te 8 lepiej idą z dołu...


-----------------
był Escort mk3 1.3 CVH
był Escort mk6 1.3 OHV
był Escort mk7 1.8 RKC
Jest Escort mk4 1.6 CVH
Jest Mazda 3 1.6 BK


moj jaki ma przebieg ? ło Boże pojęcia nie mam ale ze 300kk jak nie więcej ale kto go tam wie

[ wiadomość edytowana przez: bobo_ssj dnia 2011-09-06 23:16:36 ]

A jaki przebieg ma silnik, jaka kompresja, olej i czy znasz historię serwisowania?
Koledzy to przecież silnik ma 20 lat, niewiadomą historię i się zastanawiamy, co to może być? Może być conajmniej 10 przyczyn, a i tak jedenasta będzie winna...
Jeśli możliwe, to diagnostyka, i sprawdzenie kompa (jak jest ...)...

Moc maksymalną osiągają ok 5800 obrotów więc ja widzę sens... Miałem w sumie trzy CVH pod maską i całkiem dobrze jeździły na wysokich obrotach, może u Ciebie jest coś nie tak?

Cytat:

2011-09-06 18:21:46, bobo_ssj pisze: te silniki powyżej 5yś robią już tylko hałas więc średnio widzę sens kręcenia go wyżej... ale Ja się nie znam

te silniki powyżej 5yś robią już tylko hałas więc średnio widzę sens kręcenia go wyżej... ale Ja się nie znam

-----------------
był Escort mk3 1.3 CVH
był Escort mk6 1.3 OHV
był Escort mk7 1.8 RKC
Jest Escort mk4 1.6 CVH
Jest Mazda 3 1.6 BK

i reanimacja udana,ale mi sie bananek na twarzy cieszy aparat przyszedł i wszystko bangla

-----------------
forever alone...

i chwilowo problem rozwiązany,aczkolwiek za aparatem zapłonowym tez musze sie rozglądac,problem tkwił w palcu rozdzielacza w kopułce,wymieniłem palec i jedzie ok i w koncu sie wykręca jak należy tj do 6,5 6,6k.i nie szarpie nim jak starą(dalej cenzura nie pozwala ) zobaczymy czy to narazie koniec problemów czy cos jeszcze wyskoczy.oby nie

-----------------
forever alone...

w czasie odpalania na pych tj z biegu,jak zgasnie w trakcie,to obrotomierz ani drgnie

-----------------
forever alone...

Jak gaśnie w trakcie jazdy i próbujesz go palić na biegu to obrotomierz wskazuje czy całkiem leży? Moim zdaniem coś będzie z zapłonem. Ale jak Ci zgaśnie to sprawdź czy pompa cyka i paliwo dochodzi.

P.S. Jak będę w garażu przed spotem to Ci poszukam pompy paliwa bo powinienem mieć kilka sztuk.

P.S.2 GT ma K-Jetronic, KE-Jetronic było w RS Turbo.

Może troszkę offtop, ale znam ten ból... U mnie w dieselku ciągnął bardzo dużo powietrza i przy wysokich obrotach dostawał zbyt mało paliwa. Raz tak przy wyprzedaniu dłuższej ciężarówki w połowie wyprzedzania zaczął mi szarpać. Trzeba było po hamulcach bo z przeciwka już się zbliżał samochód, no i mały poślizg bo ABS nie działa, ale wyszedł bez większych problemów... ale ciepło mi się zrobiło muszę przyznać. Tak to jest jak się człowiek spieszy. Nie życzę nikomu takich przygód.

poczekamy zobaczymy co koledzy doradzą

-----------------
forever alone...