[Mk7] Gasnie po wymianie wieloklinowego paska.

Sprawa sie rozwiązała sama po przejechaniu dosłownie 150km. Pracuje wszystko normalnie
A z tym skakaniem trójkąta chodziło mi o to ze przekrecał sie o 1/2 obrotu i przerwa znowu 1/2 obrotu i przerwa. Wydaje mi sie ze to była wina tego ze ja troche brykałem bez paska

Pasek nie ma nic wspólnego z gasnieciem i nie jest to jego wina. Albo to przypadek że akurat zje...o sie cos w tym akurat momencie, albo przy wymianie została odłaczona któraś wtyczka badz coś zostało przez przypadek zruszone, urwane. Co do koła to jak wyżej trujkąt w srodku ma stac przy wyłaczonej klimie (kompresorze) a kręcic sie razem z kołem jak właczysz A/C.

Co do napinacza to min imalne jego drgania są zjawiskiem normalnym, drgania paska, wypracowana juz troche spręzyna napinacza itp. Minimalnie może skakac można to zauwazyć niektórych silnikach.

-----------------

Po 1 - nie bardzo rozumiem co oznacza, że trójkąt zaznaczony na czerwono przeskakuje 1/2 1/2 1/2.

Po 2 - poprawcie mnie jeśli się mylę, ale napinacz paska nie powinien "skakać" - jakieś minimalne wahania owszem, ale nie powinno być to jakoś specjalnie odczuwalne.

-----------------

No to cos juz wiem Dzieki stary

To koło jest od sprężarki klimatyzacji, przy wyłączonej klimie ten trójkąt powinien stać w miejscu, a koło powinno się obracać. Przy włączonej klimie koło powinno się obracać razem z trójkątem.

Witam. Powymianie paska wieloklinowego autko gasnie na postoju.
I inna sprawa mnie ciekawi.

Trójkąt zaznaczony na zdjeciu na czerwono nie obraca sie cały czas tylko przeskakuje 1/2 /1/2/12 , ale koło zaznaczone na niebiesko obraca sie cały czas plus skacze napinacz delikatnie. Czy moze byc to spowodowane tym ze pasek jest zaciasny?