2013-01-03 22:33:12
nie polecam takiego wylaczania pompy paliwa a jak juz to nie wylacznikiem takim jak tu, jezeli juz bardzo chesz odlaczac pompe to zrob to na przekazniku ktory automatycznie ja wylaczy podczas pracy na lpg i automatycznie zalaczy podczas pracy na benzynie.
wyobraz sobie taka sytuacje , wyprzedzasz inne auto nagle konczy sie gaz trzeba szybko przejsc na benzyne co robisz ? przelaczasz na pstryczku od gazu na benzyne auto lapie jeszcze gorszego mula bo pompa jeszcze nie pracuje szukasz wlacznika pompy... w sumie to juz Ci nie potrzebny bo zostales zmieciony przez nadjezdzajacego tira.
oczywiscie jest jeszcze 1 powod dlaczego nie warto odlaczac pompy , to mozliwosc zapieczenia wtryskiwaczy jednak moim zdaniem niewielu to rusza a watek z tirem bardziej.
co do spalenia pompy to wystarczy wozic w zbiorniku chociaz rezerwe paliwa i pompie nic nie powinno sie stac , ja woze ok 10 litrow i dolewam tyle jak uslycze np na zakrecie lub wzniesieniu glosna prace pompy, jezdze tak juz jakies 5 lat i pompa zyje
2 sprawa to tak na prawde nigdy nie wiadomo ile akurat paliwa jest w zbiorniku bo wskaznik zyje wlasnym zyciem
-----------------
....^ to jest moje zdanie ale może ja sie nie znam :)