2004-07-06 22:44:04
Chlopie nie masz co zdejmowac klem-no chyba ze masz jakies przebicia i z tego powodu nadmierny pobor pradu podczas postoju.
Swoja Omesie zostawiam 3 razy w roku na 56 dni. Jedyna rzecza ktora robie jest to, ze nie uzbrajam alarmu, a zamykam auto kluczykiem.
Zawsze jak wrwacam to silnik odpala tak jak bym go zostawil dzien wczesniej.
Jedynym problemem z jakim sie borykam to jest przylapywanie klockow do tarcz. Ostatnim razem nie moglem wyjechac z garazu. Po 5 min szarpania samochodem klocki odpuscily zostawiajac korozyjne zgrubienie na tarczach. Musialem jezdzic ok 5 km z noga na gazie i na hamulcu jednoczesnie aby to usunac. Podejrzewam, ze powodem tego bylo wstawienie samochodu do garazu prosto zaraz po umyciu.
-----------------
navigare necesse est, vivere non est necesse