2011-07-29 12:43:31
Witam.
Chciałem się podzielić doświadczeniem jakie nabyłem posiadając Escorta XR3i 1,8 16v 1993 MK VI. Zdarzyło się że w samochodzie powstało jakieś spięcie i przepaliła się ścieżka w kompie. Silnik pracował nierówno falował obrotami utrzymywał wolne obroty na poziomie 1500 obr/min przygasał ale jak się dodało gazu pracował w miarę normalnie
. Z tłumika wydobywał się spaliny nie przepalonego paliwa "paliwo lało się". Samochód pięknie zapierdzielał ale też pięknie spalał. Pojechałem na kompa i po podłączeniu okazało się ze czujniki temperatury cieczy chłodzącej i czujnik temperatury zasysanego powietrza wskazują ujemne wartości temperatury
więc komp leje paliwo bo myśli że jest strasznie zimno. Szukaliśmy uszkodzenia i okazało się że jest przepalona ścieżka po naprawie wszystko wróciło do normy, ale samochód nie był tak żwawy. Wpadłem na pomysł żeby zrobić przełącznik którym będę sterował włącz/wyłącz
Tak sobie jeździłem używając funkcji czasem z pod świateł lub na nielegalach pięknie się to sprawowało
ps. Sprzedałem patent Noskowi i Noskowóz tez na tym jeździł trochę się to inaczej sprawowało ale działało. Wysłałem foto z zaznaczonym miejscem gdzie zrobić przełącznik. Pin "nóżka" 46 jest to masa dwóch czujników. Czekam na info jak wrażenia
https://imageshack.us/photo/my-images/834/201107291109518130001.png/
https://imageshack.us/f/27/201107291109518130001.png
/
[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2011-07-31 21:24:39 ][ powód edycji: poprawa tytułu ]