Spotkanie z Straza Miejska - wniosek do sadu:) - Strona 8

Pewnie,że się podpisuje odmowę przyjęcia mandatu - wtedy sprawa trafia do sądu.Jeżeli, nie podpisywałeś niczego to mogą tylko pośmierdzieć. Przerabiałem obydwie sytuacje na własnej skórze

-----------------

To ustalamy jedna wersje jak to jest z tym podpisywaniem wniosku??

-----------------
"Kierowca uczy się jeździć całe życie...." - Sobiesław Zasada

Diesel kopci, diesel czadzi, diesel nigdy Cię nie zdradzi :)

Zadnej odmowy przyjęcia mandatu się nie podpisuje ,kto wam takich bzdur naopowiadał
Jeśli chodzi o sąd grodzki to sprawa pójdzie na bank,miałem z czarnuchami do czynienia ,ale w innych okolicznościach,stałem z kumplem pod sklepem,on pił browca,ja cole,bo prowadziłem,zza winkla wyszły czarne i do nas,obok mnie stała pusta butelka po nalewce i wmawiali mi że piłem,chciałem wezwać policje,a oni że 100 się należy,powiedziałem że nie przyjmuje,po 2 miechach przyszło wezwanie do sądu i niestety kolesie przepieprzyli temat
Wyrok-sprawa umożona.

[ wiadomość edytowana przez: zigg dnia 2010-03-20 18:33:11 ]

Cytat:

2010-03-20 17:56:07, kolo21dg pisze: Jeżeli nic nie podpisałeś to nie spodziewaj się żadnego pisma ani wezwania na rzekomą sprawę. Jeżeli przyjmujesz mandat to podpisujesz ten że mandat, jeżeli odmawiasz to podpisujesz odmowę, zgodę na sporządzenie wniosku lub sam wniosek. Zobaczyli że nie mają do czynienia z "jeleniem" i dali spokój

Tak myslalem ze w przypadku odmowy trzeba cos podpisac, ale nie bylem pewny, bo nigdy nie mialem takiej sytuacji, dzieki za info.

W poniedzialek ide do komendanta na skarge, bo mam juz dosc tej "samowolki", poskarze sie ze mnie sadem straszyli Wypada tylko zrobic "dym" w lokalnych mediach

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2010-03-20 18:28:14 ]

Jeżeli nic nie podpisałeś to nie spodziewaj się żadnego pisma ani wezwania na rzekomą sprawę.

Jeżeli przyjmujesz mandat to podpisujesz ten że mandat, jeżeli odmawiasz to podpisujesz odmowę, zgodę na sporządzenie wniosku lub sam wniosek.

Zobaczyli że nie mają do czynienia z "jeleniem" i dali spokój


-----------------
HYDROGRAFIKA I LAKIERNICTWO Info PRV lub tel.

[ wiadomość edytowana przez: kolo21dg dnia 2010-03-20 17:58:09 ]

i bardzo dobrze, niech się zajmą czymś pożytecznym a nie uczciwych ludzi gnębią. Mi policja jeszcze nigdy nie pomogła, wręcz przeciwnie!

Cytat:

2010-03-20 17:26:40, kylo32 pisze: A powiedz jeszcze co było napisane na tabliczkach pod zakazem i pod parkingiem. Bo tam jeszcze znak P widac ... Jak nie podpisywałeś pisemka a mieli Twoje dane spisane to mogą chyba wysłać wniosek do sądu. Chyba ...

Pod "P" bylo "PARKOMETR" ale to nie jest znak bo nie spelnia wymagan technicznych, wiec mozna to traktowac jak szyld itp.
Pod B-36 bylo tabliczka "teren monitorowany".
Oczywiscie nic nie podpisywalem bo juz klapa bylaby

W poniedzialek ide zlozyc do komendanta skarge na lamanie prawa przez Straz Miejska


-----------------
"Kierowca uczy się jeździć całe życie...." - Sobiesław Zasada

Diesel kopci, diesel czadzi, diesel nigdy Cię nie zdradzi :)

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2010-03-20 17:36:14 ]

A powiedz jeszcze co było napisane na tabliczkach pod zakazem i pod parkingiem.
Bo tam jeszcze znak P widac ...

Jak nie podpisywałeś pisemka a mieli Twoje dane spisane to mogą chyba wysłać wniosek do sądu. Chyba ...


-----------------
FEFK #2481

[ wiadomość edytowana przez: kylo32 dnia 2010-03-20 17:28:46 ]

Witam,

dzisiaj zaparkowalem pojazd na wyznaczonym pasie postojowym (P-19) za znakiem B-36 - zastalem po powrocie blokade na kole. Mandatu oczywiscie nie przyjalem, niby wysla wniosek do sadu grodzkiego.



Czy jezeli niczego nie podpisalem a blokade zdjeli to poszedl wniosek do sadu?

Tu podstawa prawna dla innych kolegow, aby wiedzieli na przyszlosc

Zakaz wyrażony znakiem B-35 lub B-36:
1) dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie

Znak "P-19" wyznacza pas przeznaczony na postój pojazdów wzdłuż krawędzi jezdni lub oddziela od niej zatokę postojową.



-----------------
"Kierowca uczy się jeździć całe życie...." - Sobiesław Zasada

Diesel kopci, diesel czadzi, diesel nigdy Cię nie zdradzi :)

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2010-03-20 17:25:26 ]