2016-09-01 04:17:46
TRW jest bardzo miękkie, bo to ma od chwili montażu łapać auto na gładkiej tarczy w mroźny zimowy poranek i do tego się sprawdza. Na pewno mogę polecić Ferodo DS2500, bo z tymi tarczami wytrzymują dosyć długo i jak już się dopasują to hamują świetnie i to jedyne klocki, których nie udało mi się nigdy przegrzać. Tylko jest z nimi problem, bo są tak cholernie twarde, że przez początkowe kilkaset kilometrów hamują gorzej niż seryjne klocki, a pedał hamulca jest miękki. Po 600-800km docierania nabierają pełnej siły hamowania i wtedy już jest spoko. Na pewno można to przyspieszyć wyjeżdżając wieczorem, ale nie bez powodu ten klocek nie ma homologacji drogowej.
Jak nie chcesz takiego hardkoru to może po prostu weź Red Stuffy. To taki kompromis. Zielonych nie bierz, bo za łatwo je przegrzać.
A co do tarcz to z czasem się trochę przytępią i nie będą tak ostro drzeć.
-----------------