2012-11-13 22:37:27
Jeżeli nie masz czasu, to się za to nie bierz. z prostej przyczyny: polecisz po łebkach (np temat hamulców) i bedziesz wąchał kwiatki od spodu. jeżeli chesz mieć bezpieczne auto to najpierw podszkól się co i jak trzeba zrobić.
chcesz belkę przerzucać, a patrzyłeś czy wogóle masz podłogę? jake masz zastrzeżenia do hebli? Jest na forum sporo info, ajk pozakładać większe heble i nie trzeba ani belki, ani zwrotnic wywalać.
co do klatek to istniały gotowe, ale to ciężki temat.
-----------------
Nie bierz życia na serio, i tak nie wyjdziesz z niego żywy..