Specjaliści zajmujący się telemetrią zapewniają, że ten sposób monitorowania stylu jazdy kierowców niedługo całkowicie zrewolucjonizuje rynek polis komunikacyjnych. Nie tylko poprawi bezpieczeństwo na drogach, ale również pozwoli wyliczać możliwie najtańsze OC.
Telemetria – sposób na najtańsze OC! Jak to działa?
Telemetria ma pomóc firmom ubezpieczeniowym analizować styl jazdy kierowców i na tej podstawie wyliczać dla nich odpowiednie ubezpieczenie OC. Jak twierdzi Kamil Jakacki z firmy Cartrack, specjalizującej się w systemach monitoringu samochodowego: rynki zachodnioeuropejskie są w tej kwestii już dzisiaj bardzo rozwinięte. W wielu krajach użytkownicy indywidualni korzystają z telemetrii w swoich pojazdach. Dzięki temu dostają lepiej wyliczone stawki i mogą liczyć na najtańsze OC na przykład w https://www.link4.pl/ubezpieczenie-samochodu.
Jak działa telemetria?
Telemetria w uproszczeniu oznacza zdalny pomiar na odległość. Jej głównym zastosowaniem jest analiza danych dotyczących pojazdu i stylu jazdy kierowcy. System telemetryczny gromadzi informacje na temat prędkości, hamowania i płynności jazdy. Na podstawie tych informacji system ocenia czy kierowca prowadzi pojazd bezpiecznie, czy ma skłonności do niebezpiecznej jazdy. Systemy telemetryczne pobierają dane o pojeździe na bieżąco i przesyłają je na aplikacje analizujące zachowanie kierowcy na drodze.
Link 4 jako pierwsze w Polsce znalazło sposób na najtańsze OC
Na polskim rynku telemetrię jako pierwsze wprowadziło towarzystwo ubezpieczeniowe Link4. W zeszłym roku zaoferowało części swoim klientom niższe stawki ubezpieczenia OC w wyniku zmierzenia ich stylu jazdy i uznania, że są wzorcowymi i bezpiecznymi kierowcami.
Telemetria zastępuje pobieranie danych zbieranych za pomocą manualnych technologii. Jej przewagą nad tradycyjnymi metodami zbierania danych na temat sposobu jazdy kierowców jest działanie w czasie rzeczywistym. W sytuacji, kiedy kierowca np. przekroczy dozwoloną prędkość – kierowany jest do niego automatyczny alert oraz informacja o błędach, jakie kierowca popełnił. Dzięki temu osoba prowadząca auto jest nie tylko oceniana jako kierowca, ale może również udoskonalić swój styl jazdy.
Telemetria – czy tylko dla osób prywatnych?
Telemetria może się również sprawdzić w biznesie. Przedsiębiorstwa z branży logistycznej i transportowej oraz firmy, które udostępniają swoim pracownikom służbowe samochody, będą mogły na bieżąco śledzić, w jaki sposób są one użytkowane. Szacuje się, że po drogach porusza się około 2 mln służbowych pojazdów. Odpowiednia wiedza na temat sposobu prowadzenia tych samochodów mogłaby po pierwsze: znacznie poprawić bezpieczeństwo na drodze, po drugie: zmniejszyć koszty ubezpieczenia floty.
Jaka będzie przyszłość telemetrii w Polsce?
Trudno przewidzieć czy telemetria zyska w Polsce przychylność kierowców. Z pewnością będą chcieli z niej korzystać ci, dla których bezpieczny styl jazdy jest priorytetem, i którzy będę chcieli w związku z tym pobierać od towarzystwa ubezpieczeniowego stosowne zniżki. Co jednak z tymi kierowcami, którzy nie przykładają dużej uwagi do bezpiecznego stylu jazdy? Jak pokazują badania, kierowcy, którzy korzystają z aplikacji zbierających dane na temat ich stylu jazdy, ostatecznie stają się bardziej uważni – jeśli taka teoria twórców aplikacji przełoży się na rzeczywistość – w przyszłości możemy liczyć na mniejszą ilość wypadków na drodze, a co za tym idzie: tańsze ubezpieczenie dla wszystkich kierowców.