Instalacja gazowa w Getzie???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co sadzicie o zalozeniu instalacji gazowej do Getza 1.3. Jezdze dos duzo a koszty coraz wyzsze. Macie moze doswiadczenia z instalacja w rocznym getzie (bez mala tyle moj ma). Samochod dla mnie ma byc niezawodny czy wiecie moze czy psuja sie takie instalacjie???. no i jakie sa koszty obslugi takiej instalacji ile trzeba placic za przeglady??
Dziek za info Pozdrawiam Michal
  
 
Zamontowanie instalacji skutkuję ytratą gwarancji, to tyle na początek
Za sekwencyjną instalkę ASO krzyczą coś koło 6 000 zł
  
 
Link do informacji o firmowanych instalacjach gazowych do Getza wlasnie Informacja na polskiej stronie hyundaia. 4300 z groszami...
gaz

przy 1000 km/miesiac chyba sie tak srednio oplaca? Zwlaszcza ze wtedy praktycznie nie ma bagaznika juz...

[ wiadomość edytowana przez: Kilg dnia 2005-04-18 21:35:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kilg dnia 2005-04-18 21:36:55 ]
  
 
No wiec powiem Wam ze to nie jest calkiem tak jak mowicie. Na oficjalnej stonie hyundaia istnieje informacja o tym ze mozna zalozyc gaz bez utraty gwarancji. Jest tez zamieszczona tam cena tej zabawy okolo 4500 zl. Tak wiec gwarancja zostaje cena 4500 zl a co do bagaznika to gaz jest w kole zapasowym no i mozna zastoswowac dojazdowke (jest znacznie mniejsza niz pelnowymiarwe kolo) i wsadzic ja do bagaznika. A zreszta ja w swoiej karierze kierowcy (5 lat) kolo przebilem tylko raz.
Miesiecznie robie 3000 km wiec przeliczylem ze zalozenie gazu zwroci mi sie po jakis 8 miesiacach.
Boje sie tylko o to czy to sie nie psuje i jakie sa koszty obsugi przegladow itd...

Michal
  
 
Witam ponownie.

Ja już po instalacji gazu w moim getzie Pisze bo może ktoś będzie zainteresowany.
Więc zakładałem na Hynka w Warszawie. Samochód zostawiłem na jeden dzień w warsztacie. Za montaż zapłaciłem 4400. Instalacja całkiem fachowa nie ma do czego się przyczepić. Przejechalem juz 1500 km i jak narazie wszystko w porządku. Jedyny problem jaki zauważyłem to, że na wolnych obrotach na postoju chodzi troszeczke głośniej na gazie niż na benzynie (zadzwonie jeszcze do nich o to zapytać). I że lampki LCD od poziomu gazu są źle wyregulowane i za szybko początkowe lampki znikają. Pali troszke więcej gazu niż benzyny bo jakieś 9,2 ale musze tu dodać że jeżdżę raczej dynamicznie i po mieście. Bak ma 42 litry (wchodzi około 36) wieć przejeżdza się około 370 km na jednym baku. Co do utraty mocy lub też przyspieszenia to nie zauważyłem żadnych takich objawów.
Jeśli ktoś robi około 3000 km na miesiąc to polecam chyba szybko się zwróci ta inwestycja.

Pozdrawiam MIchał
  
 
Kogucie napisz co dalej, ile juz przejechales na tym gazie i jak sie sprawuje, ja mam od lutego Getza 1,3 zrobilem juz 9000km i ciagle sie waham.....
  
 
Mam założony gaz do Getza od nowości czyli od grudnia 2004r. Do dnia dzisiejszego nie było z nim żadnych problemów. Przejechane mam już ponad 15tyś. i jestem bardzo zadowolony że podjąłem decyzję o założeniu gazu.
Oczywiście nie traci się gwarancji, a można założyć gaz taniej niż to jest podane na stronce hyundaia. Zakładałem w Jaworznie - naprawdę profesjonalne podejście do klienta, a nie zdzierają.
  
 
Taniej tzn. za ile? Ja tez zakladalbym w Jaworznie, teoretycznie kosztuje 3800 ale moze mozna cos utargowac?
  
 
No niestety tam gdzie ja dzwonilem zakladaja za 4400 i nie chcieli obnizyc ani o grosz!
A na gazie przejechalem juz okolo 5 tys km. I sadze ze to (po klimatyzacji) byla najlepsza inwestycja!!! Mam jak najlepsze zdanie o zainstalowanym gazie. Jak narazie nic sie nie dzieje zadnych nieporzadanych objawow. Wg mnie na mocy nie stracil nic.
rsawiak - robisz jakies 3000 km na miesiac czyli tyle co ja inwestycja w gaz zwroci ci sie po okolo 12 miesiacach.
Spalanie na poczatku (bez klimy) 9 litrow gazu. Z klimatyzacja 10 litrow. Jezdze raczej dynamicznie wiec ciezko bedzie ci spalic wiecej tego gazu.
Moja rada im szybciej zalozysz tym mniej zedra z ciebie na stacjach benzynowych.
Jedyne niedogodnosci to ze trzeba kupic kolo dojazdowe (polecam bo jest mniejsze) i wozic je w bagazniku, albo kupic asistance zeby przyjechali do ciebie jak zlapiesz gume. Da sie tez zauwazyc ze wtryskiwacze gazu chodza troszeczke glosniej i gdy sie przelaczy na gaz silnik jest troszeczke glosniejszy. No ale porownujac to do dizla to i tak pryszcz
Reasumujac ja jestem zadowolony w 100%!!!

Pozdrawiam
  
 
czesć

Mam w swoim autku instalacje od lipca 2004 roku i zrobilem na niej ponad 35 tys km. Zakladałem w Łodzi w autoryzowanej stacji Czakram żeby nei starcić gwarancji i troszke mnie to szarpnęło bo zapłaciłem 4.700zł . Przeglądy powinno się robić co 15 tys km i jezeli nei ma zadnych problemow to koszt takiego przegladu to 50 zł co 30 tyś wymieniają filtry gazowe fazy lotnej i ciekłej to wtedy kosztował mnie przeglad 150 zł. Oczywiscie dochodzi tez co jakiś czas wymiana świec ale to i tak byscie musieli robic nie posiadając gazu.
Jeżeli chodzi o sprawowanie się instalacji to raczej wszystko przez ten okres było ok po za jedną rzeczą spalanie w mieście mi wzrosło najpierw palil okolo 9,5 litra a teraz to nawet dochodzi do 11 litrow - mysle ze jest to spowodowane swiecami, bo dzieje sie tak wlasnei od momentu zmiany swiec (teraz mam zalozone brisk do gazu).
Ogolnie jestem zadowolony z instalacji gazowej jak i z całego autka.

pzodrawiam Arek
  
 
kogut69, niestety ale mylisz sie z faktami. Do zbiornika 42 litry wchodzi 30-31 litrow (czyli 80%) a nie 36 jak piszesz i jak podaja "fachowcy" z motortestu na Hynka. Ponadto nie zakladales instalacji tamze tylko w Czakramie kolo Okecia bo motortest nie zklada sam gazu tylko wysyla samochody do tego warsztatu. Jesli nie wierzysz to zapytaj i jednych i drugich. A to co robi motortest nie informujac o tym uwazam za skandal zwlaszcza, ze biora niemala kase za to.
  
 
gdzie montuja korek ?
jest moze mozliwosc w baku + przedluzka (przejsciowka) ?
  
 
Cytat:
Do zbiornika 42 litry wchodzi 30-31 litrow (czyli 80%) a nie 36 jak piszesz i jak podaja "fachowcy" z motortestu na Hynka


hmmmmm ja mam tez zbiornik 42L i wchodzi mi zawsze 35-36 litrów, a tankuje na róznych stacjach więc odpada oszukiwanie....
  
 
korek montuja na zderzeku ale tak ze wogole tego nie widac wiec z tego jestem zadowolony a co do tego czy montuja we wlewie do baku to nie wiem
cosmic - nie opieram sie na tym co mowia tylko na tym ile mi wchodzi do baku a wchodzi ok 36 a ty podwazajac moje zdanie na jakiej podstawie to robiles? co w instrukcji napisali ze wchodzi 80% zbiornika i ty uwazasz ze tak jest?
I wiem ze montaz gazu odbywa sie gdzie indziej. No ale tak naprawde co mi to przeszkadza ze zrobili to w innym miejscu?? wazne zeby zrobili dobrze a cena i tak byla odgornie przez hyundaia ustalona.
  
 
hehehehehehhe sie porobilo - Panowie gazu powinno wchodzić 80% pojemności więc idealnie dla 42 l jest to 33,6 ale -nigdy nie jest pusto, nigdy nie widaomo jak dokładnie jest ustawiony zawór czy dokładnie na 80%....? nie ma się o co spierać.

Kogut wywal te briski to ci bedzie normalnie palił - świece to tylko NGK ewentualnie Denso reszta nie ma sensu a juz napewno cuda w stylu brisk do gazu.
  
 
czeski hitech hehehe wywal to !!!! arturo ma racje

instaluja w wlewie ale to chyba w V generacji
  
 
kogut69, to bardzo dziwne, ze wchodzi Ci az 36, wrecz niemozliwe ale skoro mowisz. Zapytam moich "gazownikow" jeszcze raz. Do mojego wchodzi czasem nieco wiecej niz 80% ale to tylko na stacyjkach przydroznych, gdzie kolesie kreca liczniki. W Czakramie i u paru innych "gazownikow" z poza Wawy powiedzieli, ze niemozliwe sa takie roznice kilku przy tankowaniu od "zera" do fula wiec po prostu niektore stacje oszukuja... Gdzie robi motortest to akurat wydaje mi sie ma znaczenie chociazby dlatego, ze figuruja jako stacja oficjalna do montazu gazu. Tak to jakikolwiek zaklad moze figurowac... sprawe i tak opisze wkrotce do centrali i nie tylko ta bo jakosc ich uslug jest niska
  
 
Powiem tak!
Jak 1 raz koles mi lal i bylo juz 34 to zaczalem nerwowo sciskac siedzenie No ale pozniej jak mi lali na orlenie, czy BP, i na Shellu tez no to stwierdzilem ze tak ma byc. Mozliwe ze jest cos nie tak z tym zaworem... ale watpie.
Zreszta gaz jest substancja rozszerzalna i w zimne dni wchodzi inaczej i w cieple inaczej... juz chyba taka przypadlosc tego gazu a mam nadzieje ze w powietrze mnie nie wystrzeli.