OC za nieużywane auto - Strona 2

  szukane wyrażenia:   historyczny  -  ufg
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
powiem ci, bo ostatnio mialem nieprzyjemnosc z pzu. sprzedalem renowke we pazdzierniku. nie miala oc od wrzesnia. wlasnie tydzien temu odezwala sie do mnie babka z pzu z prosba o przeslanie jej aktualnej polisy. nie mialem. przeslalem jej umowe sprzedazy, z ktorej wynikalo co wynikalo. musze teraz zaplacic 170 zl skadki pomiedzy wygasnieciem polisy a sprzedaza. mysle, ze wszystko zalezy od szczescia i bajzlu w inspektoratach. wg. rozporzadzenia ministra finansow, kazde auto zarejestrowane czy jezdzi czy nie musi miec polise oc. zwalnia od niego tylko sprzedaz auta i ten fakt trzeba zglosic u ubezpieczyciela w ciagu 30 dni. prze*****e. kiedys tez sobie nie placilem, potem placilem jak jezdzilem i nic sie nie stalo. na szczescie bylo to ponad 5 lat temu, wiec teraz moga mi naskoczyc.
pagan

---------------
der mann mit dem plan
  
 
pagan - i masz rację z tym co piszesz, ale w przypadku kolegi - autko nie będzie przerejestrowane, poprzednia umowa OC wygaśnie a nowej nie musi kupować
  
 
to chyba nie ma znaczenia przerejestrowanie. po prostu baba w ubezpieczalni zauwazy, ze nie ma kolejnej raty i zacznie dociekac.
tak bylo u mnie. wylukala, ze mam nowe auto to gdzie podzialo sie poprzednie? z reszta ja juz nic nie rozumiem co sie dzieje w tym kraju.
pagan
  
 
Cytat:
to chyba nie ma znaczenia przerejestrowanie. po prostu baba w ubezpieczalni zauwazy, ze nie ma kolejnej raty i zacznie dociekac.
tak bylo u mnie. wylukala, ze mam nowe auto to gdzie podzialo sie poprzednie? z reszta ja juz nic nie rozumiem co sie dzieje w tym kraju.

Baba w ubezpieczalni dowie się iz autko nie jest już w posiadaniu poprzedniego właściciela.Nowy właściciel(ja )może wybrać sobie zupełnie inną firmę ubezpieczeniową i rzeczoną babę olać.Nowy właściciel i tak się już zdecydował na zakup KOMBIAKA,więc proszę go nie zniechęcać...Czy w klubie jest 125KOMBI?Trzeba będzie wziąć się do roboty i do Was dołączyć pełną gębą Co dwa fiaty,to nie jeden
  
 
Jeśli nie zaplacisz krórejś raty a przeważnie jest tak że drugiej sie nie placi to trazeba ją i tak zaplacić....A dlaczego? A dlatego że Ubezpieczenie zawiera sie na rok tylko, jest tylko możliwośc zaplaty danej kwoty w ratach...I nie ważne jest że auto stoi czy nie...zaplacić trzeba...A jak polisa straci swą ważność to zawiera sie nową gdy bedzie sie miało kase i chęci...jedynie przegląd techniczny warto mieć...ale gdy remontujemy auto i stoi ladnych pare miesięcy to nieee...
Swego czasu można bylo ubezpieczać auto drugie do istniejącej polisy np. gdy ja kupiłem poldka mogłem/chciałem ubezpieczyć na polise ojca ale w przypadku jakiejś kraksy, on zniżki traci pomomo ze jego auto tego wypadku nie spowodowało... Jednak ponoć by mozna było tak zrobić zarówno ojciec jak i ja musielibyśmy widnieć w umowie kupna-sprzedaży....Ale w przypadku takim że ja mam juz samochód i kupuje drugi to przecież rejestruje je na siebie i mam polise i zniżki....Więc je chyba wykożystuje co nie? Adamus musiałby sie wypowiedzieć bo od niedawna ma w swojej "stajni" rodzynka coupe... I moze tak własnie zrobił...
  
 
Cytat:
2003-03-04 16:46:57, rdt pisze:
(...) p.s. Ile kosztowało ubezpieczenie w link4 ????czy rzeczywiscie takie tanie?


Jeżeli jesteście zainteresowani jak wygląda polisa w LINK4 - to zobaczcie w temat na forum FEFK - WEJDŹ
  
 
Cytat:
powiem ci, bo ostatnio mialem nieprzyjemnosc z pzu. sprzedalem renowke we pazdzierniku. nie miala oc od wrzesnia. wlasnie tydzien temu odezwala sie do mnie babka z pzu z prosba o przeslanie jej aktualnej polisy. nie mialem. przeslalem jej umowe sprzedazy, z ktorej wynikalo co wynikalo. musze teraz zaplacic 170 zl skadki pomiedzy wygasnieciem polisy a sprzedaza.


Noo tylko ze z postu wynika ze to Ty byles sprzedającym a Kaovietz jest kupującym autko zmienia wlasciciela a polisa nie !! Kaovietz wiem ze jest cos takiego (przynajmniej bylo w warcie kiedys ) ze jak wygasala polisa to trzeba bylo zglosic ze sie jej nie chce przedluzac bo inaczej oni liczyli ze im jestes winien kase choc w razie wypadku umywali ręce
  
 
Racja rdt i dzięki.Ale wiesz-polisy ja nie zawierałem,więc na moje nazwisko nic przychodzić(teoretycznie)nie powinno...Zreszta kombiak juz zakupiony Zobaczymy jak to będzie w praktyce.
  
 
Mam dopiero 17 lat ale chciałbym sobie kupić PF125p (klasyka) i do 18tki to chciałbym go już mieć zrobionego. Czy przez te półtora roku, kiedy to będę go remontował, muszę płacić za niego OC itp. itd.? Widzę, żę ostatnie posty w tym wątku były już ponad dwa lata temu, więc może przez ten czas się coś zmieniło?

I drugie, już mniej związane z tematem - czy można wyrejestrować samochód na pewien czas (bez podania przyczyny) i nie utracić potem prawa do ponownej rejestracji? Czy jeżeli chcemy auto wyrejestrować, to musimy oddać tablice rejestracyjne?
  
 
Cytat:
2005-04-17 15:42:53, aadam_o pisze:
(...) Czy przez te półtora roku, kiedy to będę go remontował, muszę płacić za niego OC itp. itd.? Widzę, żę ostatnie posty w tym wątku były już ponad dwa lata temu, więc może przez ten czas się coś zmieniło?


No niestety zmieniło się i to w sposób bardzo zasadniczy :

Na mocy ustawy o działalności ubezpieczeniowej, każdy kto posiada pojazd podlegający rejestracji musi wykupić polisę OC. Warunki ubezpieczenia reguluje Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000r. Umowę taką zawiera się na okres 12 miesięcy z wybranym towarzystwem ubezpieczeniowym, chyba że pojazd zarejestrowany jest na czas krótszy niż rok (możliwe jest wówczas zawarcie umowy krótkoterminowej). Brak wypowiedzenia umowy skutkuje automatycznym przedłużeniem jej na następny rok.

Jeżeli kupujesz samochód od kogoś, to przez 30 dni możesz korzystać z jego OC, chyba że wcześniej przerejestrujesz pojazd. Potwierdzeniem zawarcia ubezpieczenia jest polisa lub inny dokument. Jesteś zobowiązany okazać te dowody na żądanie organów uprawnionych do kontroli. Nawet w sytuacji, kiedy nie korzystasz z samochodu (stoi w garażu) - nie wygasa Twój obowiązek ubezpieczenia OC i opłacenia stosownej składki. Rezygnacja z OC możliwa jest dopiero po wyrejestrowaniu pojazdu.

Cytat:
(...) czy można wyrejestrować samochód na pewien czas (...)


Tutaj też nie ma takiej mozliwości niestety, pojazdu wyrejestrowanego nie zarejestrujesz ponownie
  
 
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000r
  
 
Maverick - jest napisane, że to rozporządzenie nie obowiązuje, ale i tak dziękuję za pomoc.
Ale chodzi mi właśnie o okres pomiędzy zawarciem umowy kupna-sprzedaży a ponowną rejestracją auta, czy wtedy też trzeba płacić?
Bo oczywiste jest dla mnie, że po rejestracji pojazdu płacić trzeba.

A jeżeli chcemy wyrejestrować auto, to czy musimy koniecznie podać przyczynę, jak to jest napisane w BIPie? Tam dopuszczają tylko 2 możliwości - z powodu kradzieży lub złomowania pojazdu. A co robimy, jeżeli chcemy np. sprzedać auto na części albo zostawić je sobie powiedzmy do zabawy ? Ale ten problem już naszczęście nie dotyczy mojego przyszłego fiacika.


  
 
W PZU jest burdel i w takim razie jest wszysto mozliwe./stwierdszam to na swoim przykladzie.
  
 
aadam_o - TUTAJ jest temat który Cię napewno zainteresuje
  
 
Cytat:
A co robimy, jeżeli chcemy np. sprzedać auto na części albo zostawić je sobie powiedzmy do zabawy ? Ale ten problem już naszczęście nie dotyczy mojego przyszłego fiacika.


Nasz ustawodawca nie przewiduje możliwości rozkręcenia samochodu na części bez złomowania lub jak ktoś lubi ustawić sobie budę z kołami i silnikiem oraz fotelami w dużum pokoju to żeby nie płacić OC musi go najpierw ze złmować.
Nie wiem jak to ma się od naszej kontytucji bo mamy do czynienia z ograniczaniem prawa do rozporządzaniem swoim mieniem prywatnym, a właściwie nakładanie opłaty za posiadanie, a to znaczy że mamy do czynienia z podatkiem.
Bo ten sam kawał żelaza przed złomowaniem musi miec OC a po złomowaniy już nie, a mamy tu do czynienia z czynnośią tylko na papierze
  
 
Cytat:
2005-04-17 17:28:40, Maverick-Junior pisze:
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000r



Rozporządzenie z 24.03.2000r nie obowiązuje bo zostało wycofane ustawą obecnie obowiązującą z 22.05.2003 r. Dz. Ust. Nr 124 poz. 1152 z późniejszymi zmianami.
  
 
Moj kant nie ma OC juz od 1,5 roku, wiec nawet nie chce myslec, jaka mnie moze kara za to spotkac
  
 
Dziękuję GDA, ale mi nie chodziło o rejestrację pojazdu bez papierów tylko żeby ubezpieczalnia i urzędy zapomniały o samochodzie - po prostu żeby nic za niego nie płacić i jednocześnie nim nie jeżdzić (no może tylko czasami, ale to byłoby nielegalne). Po prostu chodzi mi o coś odwrotnego.

Pewien mój kolega ma malucha bez papierów, ale o dziwo tablice zachował. I ja chciałbym tak samo.
  
 
Jak chcesz auto, o którym nie wie żaden urząd, i chcesz mieć do niego tablice, to zgłoś najpierw kradziez tablic, kilka dni potem kradziez samochodu, auto gdzieś schowaj na rok, żeby wszysycy sąsiedzi o nim zapomnieli i tyle..

A tak zupełnie serio, to nie ma teraz opcji : Mam auto, a nie placę za nie OC.. No chyba, że na żółtych blachach autko stoi, to wtedy jest inna bajka..

Kilka dni temu zawierałem umowę OC na Syrenkę i od agenta dowiedziałem się następującej rzeczy: Za każdy miesiąc,od maja 2004, gdzie masz auto a nie masz na nie OC płacisz 500 EU (pięćset euro) kary..
Nie wiem ile w tym prawdy, ale jakoś nie mam ochoty na własnej skórze się dowiadywać.. Coś takiego miało niby wejść, więc jest to możliwe...
  
 
Cytat:
2005-04-18 17:06:57, Jarek104 pisze:
Jak chcesz auto, o którym nie wie żaden urząd, i chcesz mieć do niego tablice, to zgłoś najpierw kradziez tablic, kilka dni potem kradziez samochodu, auto gdzieś schowaj na rok, żeby wszysycy sąsiedzi o nim zapomnieli i tyle.. A tak zupełnie serio, to nie ma teraz opcji : Mam auto, a nie placę za nie OC.. No chyba, że na żółtych blachach autko stoi, to wtedy jest inna bajka.. Kilka dni temu zawierałem umowę OC na Syrenkę i od agenta dowiedziałem się następującej rzeczy: Za każdy miesiąc,od maja 2004, gdzie masz auto a nie masz na nie OC płacisz 500 EU (pięćset euro) kary.. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jakoś nie mam ochoty na własnej skórze się dowiadywać.. Coś takiego miało niby wejść, więc jest to możliwe...


Nie tylko możliwe , ale i pewne niestety. Wprowadzili to po cichu w styczniu 2004 roku. Ale nie za każdy miesiąc tylko ogólnie za brak OC.