Amortyzatory KAYABA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Czeka mnie wymiana amortyzatorów (4szt) w carinie E2.0td (CT190). Poszperalem troche w archiwum i zdecydowalem sie na kayaby ale mechanik ze mnie marny wiec licze na waszą pomoc.

Czy ten model posiada wymienne wklady jak wersja GTi ?

Cena jaka mi zaspiewał zakład (amortyzatory + robocizna) to:
360zł x 2 przód
430zł x 2 tyl
możliwe ze zestawy ochronne trzeba bedzie dodatkowo wymienic - opinia mechanika

W pierwszej chwili troszke mnie zamurowalo
Czy to normalna cena

Pozrawiam
  
 
W Szczecinie do swojej Ave amortyzatory KAYABA model Excel-G twin-tube Gas 334204 L i 334203 R
znalazłem w cenie od 218 do 330 zł / szt.
Warto poszukać i to nie wcale w serwisach aut japońskich ...

http://www.kayaba.pl
http://www.kayaba.pl/lubelskie.htm
  
 
Cytat:
2006-04-06 20:11:31, kazro pisze:
Witam Czeka mnie wymiana amortyzatorów (4szt) w carinie E2.0td (CT190). Poszperalem troche w archiwum i zdecydowalem sie na kayaby ale mechanik ze mnie marny wiec licze na waszą pomoc. Czy ten model posiada wymienne wklady jak wersja GTi ? Cena jaka mi zaspiewał zakład (amortyzatory + robocizna) to: 360zł x 2 przód 430zł x 2 tyl możliwe ze zestawy ochronne trzeba bedzie dodatkowo wymienic - opinia mechanika W pierwszej chwili troszke mnie zamurowalo Czy to normalna cena Pozrawiam


Drogo!!!
Nie wiem, czy mamy takie same amorki, ale ja w W-wie zmolestowałem jeden warsztat, że chce mi sprzedac po 270 zł sztuka, ale z zalożeniem gratis.
Nie pytałem jaki to model KYB, tylko powiedziałem, ze mają być gazówki koniecznie japońskie (są też europejskie).
Pozdr. P.
  
 
Przepraszam, nie doczytałem, że chodzi o cari....
Pisałem o ave - Budrys mnie zmylił...
Swoją drogą Budrys - gdzie sprzedają KYB do ave I za 218 zł...???
Pozdr. P.
  
 
http://ekatalog.intercars.pl - zajrzyj, widziałem tam jakieś gazowe KYB za niecałe 200/szt, tylko nie wiem czy to te dokładnie, co trzeba...

oczywiście do Toyki tylko KYB to co w ASO, a połowę taniej... pzdr
  
 
Można też spróbować tutaj
  
 
Witam ponownie

Wykonałem kilkanaście telefonów i faktycznie rozpiętość cenowa niesamowita ale jest inny problem tzn do modelu 2.0td 1996r, hatchback, bez ABS, są 2 rodzaje na przód i 3 rodzaje na tyl. W żadnym sklepie nie potrafili mi określić który na pewno pasuje. Dodam że ceny pomiędzy poszczególnymi rodzajami wahają sie w granicach 80 % .

Wg katalogu:
Przód:
1) 365081
2) 334138 L, 334137 R

Tył:
1) [334064 L, 334063 R], [334062 L, 334061 R], [333108 L, 333107 R]

Które są te własciwe
  
 
Po kolejnych telefonach panowie sprzedawcy stwierdzili ze problem tkwi w trudnosci okreslenia kiedy dokladnie wyprodukwano samochód. W 1996 byla zmiana amortyzatorów stad w katalogu KAYABY sa 2 rodzaje, ale ktory ja mam to nie wiedza.

Na kanale moge cos sprawdzic tylko co?

Moze po numerze VIN można w końcu okreslic jakie mam kupic???
Poradzcie bo nie da sie jezdzic,

Jesli ktos sie zlituje to moge przeslac szczegolowe dane samochodu

Poradzcie
  
 
Cytat:
2006-04-07 18:47:21, kazro pisze:
Po kolejnych telefonach panowie sprzedawcy stwierdzili ze problem tkwi w trudnosci okreslenia kiedy dokladnie wyprodukwano samochód. W 1996 byla zmiana amortyzatorów stad w katalogu KAYABY sa 2 rodzaje, ale ktory ja mam to nie wiedza. Na kanale moge cos sprawdzic tylko co? Moze po numerze VIN można w końcu okreslic jakie mam kupic??? Poradzcie bo nie da sie jezdzic, Jesli ktos sie zlituje to moge przeslac szczegolowe dane samochodu Poradzcie



Kiepscy sprzedawcy - w katalogach cześci wyszukujesz po numerze VIN i (jeżeli auto nie było składane z kilku) można jednoznacznie* określić, jaka część jest potrzebna.

Pozdr. P.

* nie dotyczy opla astry z Żerania/Gliwic... - przerabiałem z czujnikiem temp. silnika...
  
 
Cytat:
2006-04-07 20:02:41, pyrekcb pisze:
Kiepscy sprzedawcy - w katalogach cześci wyszukujesz po numerze VIN i (jeżeli auto nie było składane z kilku) można jednoznacznie* określić, jaka część jest potrzebna. Pozdr. P. * nie dotyczy opla astry z Żerania/Gliwic... - przerabiałem z czujnikiem temp. silnika...



Oczywiscie o vin pytali ale jedynie co umieli okreslic to kraj produkcji SB..... (TOYOTA ENGLAND) dodam ze do JC w Warszawie tez dzwonilem i klapa...

Chyba pojade do ASO i zagram zainteresowanego wymiana, moze przy okazji wyciagne cos
  
 
Cytat:
2006-04-07 20:44:57, kazro pisze:
dodam ze do JC w Warszawie tez dzwonilem i klapa...



To powiedz tym kolesiom z JC niech Ci dadzą amory o symbolu:
-przód prawy A334137
-przód lewy A334138
-tył prawy A334061
-tył lewy A334062

I wszystko będzie pasować

Pozdro
  
 
No kupiłem dla teścia amorki i teraz mam takie pytanie - jak poznać jaka to firma

na pudełku jest tylko "Toyota genuine parts - made in Japan", a na samych amorkach, jakies japońskie robaczki i obok po angielsku "filled with gas, do not heat"


  
 
A mój wujek ma amerikańca BUCKA regala z 1996r.
Wymienił w nim jeden amorek za 2000 zł.
Kurcze jak się ciesze ze mam japończyka.
  
 
Ja mam Carinę II 2.0 D i ostatnio wymieniałem tylne amorki. Początkowo chciałem zamontować amory Kayaba (303 zł/szt.), ale ostatecznie zdecydowałem się na japońskie amory Tokico , gazowe i jestem bardzo zadowolony (278zł/szt + osłona na amor 40 zł/szt + 10% zniżki na całościowe zakupy czyli komplet na tył 572 zł wszystko) za wymianę dałem 100PLN !! !! !! Na przód też kupię Tokico. Polecam sklep NipponCar przy ul. Radzymińskiej 221 w Warszawie Miła obsługa, niewygórowane ceny, szybkie załatwienie sprawy A wybrałem Tokico, bo (tak słyszałem) Kayaba robi teraz wszytko w Hiszpanii. Prawda to?????? Pozdrawiam,
  
 
Zapomniałem zapytać... Co sądzicie o amorach Tokico?
  
 
Cytat:
2006-07-23 23:27:35, marty06 pisze:
Ja mam Carinę II 2.0 D i ostatnio wymieniałem tylne amorki. Początkowo chciałem zamontować amory Kayaba (303 zł/szt.)



TU albo TU miałbyś pewnie taniej...
Pozdr. P.
  
 
I co nikt, nie wie jak poznać czy to Kayby czy nie