Od czego malec może...? [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od czego malec może wchodzić słabo na obroty ??????/
  
 
od złego wyprzedzenia zapłonu, złego składu mieszanki, złej regulacji luzów zaworowych, złe paliwo... itp,itd....
  
 
jest ktos kto by mógł pomóc mi powalczyć z tym problemem z okolic tychów na żywo?
  
 
Dostałem kilka ciekawych odpowiedzi na moje pytania na mail:
>> Co to może być, jak nie chce mi wchodzic na wysokie obroty po prostu
>> przerywa mu tak jakby slabnie , w ogóle autko słabo przyśpiesza i czuć
>> takie szarpania nieregularne powyzej 2500 obr?
>>
>> Damian S

>Sprawdz styki w przerywaczu poniewaz mialem takie same >objawy a okazalo sie ze za mala przerwa byla. Pozdrawiam Adam


No to sprawdzaj:
ustawienie zapłonu, styki przerywacza, kondensator (i, lub) przewód do niego, świece, cewka, gażniczek, no i może zawory. Ale stawiał bym na elektrykę.

Pozdrawiam

**********************************
dybon GG:173393
126p - 1977 Bierun
news://szwederowo.net/126p
**********************************

ktoś jeszcze wspominał o cewce ale nie pamiętam kto...

Myśle że kumpel da rade i mi pomorze w któryś weekend coś z tym zrobić...
  
 
jutro graż podajcie mi dane do regulacji zaworów i zapłonu...będą mi bardzo potrzebne...

thx
  
 
zaplon ustaw na 7-10 st statycznie, zawory 0,20 ssacy 0,25 wydech

sprawdziles ten kondensator ???
Jak masz bezrozdzielaczowy to zdejmij przykrywke i zobacz na odpalonym silniku czy sie luk ciagnie po platynkach (iskrzyc zawsze troche bedzie... ).
  
 
a przerwa na przerywaczu w aparacie zap...? jaki tam ma być odstęp, a tak wogule to jak kreęce aparatem to mi puszcza iskre nawet przy wyłączonym zapłonie to troche dziwne chyba/...jak uważacie ???
  
 
przerwa na stykach przerywacza 0,5mm
tak btw nie masz ksiazki pod tytulem "naprawiam fiat 126p" ???
jesli nie to polecam goraco bardzo dobra ksiazka
  
 
dzięx za pomoc ali, zaraz jade toczyć tą nierówną walke do garage, a co do książki mam ale pożyczyłem kumplowi i sie jej doprosić nie moge
  
 
powalczyłem, wymieniłem kondensatorek na nowy, i przewód do niego też dałem nowy, wyrególowałem zawory, i lepiej chodzi, ale jeszzcze coś nie tak jest...podejrzewam coś, sprawdze to na dniach i dam cynk ...
  
 
dobra nie wiem co to było ale dziś sie samo naprawiło...
  
 
przejżyj jeszcze aparacik zapłonowy, może to pomoże a jak nie to napewno nie zaszkodzi