Zabytkowe OC bez żółtych blach - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
masz pisemna opinie rzeczoznawcy tak? potwierdzil rocznik 80? to looz ta opinia jest wiarzaca, ja mialem dino zarejestrowane jako 135b rok 1972 i tylko rzeczoznawca moze opiniowac ze to jest dino i 1968 rok i tak bede mial w nowym dowodzie
  
 
Dzwonilem wlasnie do UFG. Wiekszosc osob nie potrafila mi odpowiedziec na pytanie lub opowiadalo bzdury w stylu "nie ma mozliwosci nie posiadania caglosci OC na zarejestrowany pojazd a pojazd bedacy historycznym moze jedynie miec oc krotkoterminowe, ale musi byc jego ciaglosc" Dopiero po rozmowie z dyrektorem, panem Hubertem Stoklasem udalo mi sie uzyskac wyczerpujaca odpowiedz. Stwierdzil On ze elementem identyfikujacym samochod jest jego nadwozie i jesli rzeczoznawca wystawil mi opinie to jest ona wiazaca. Poradzil przy tym zawrzec OC krotkoterminowe na okres przerejstowywania pojazdu (aby wyeliminowac mozliwosc tlumaczenia sie przed UFG) oraz nie wykluzyl, ze UFG bedzie zwracac sie w razie czego z prosba o wyjasnienia do mojego wydzialu komunikacji aby stwierdzili, czy skoro nadwozie mojego pojazdu zostalo wyprodukowane w 80, co ejst potwierdzone stosowna opinia, to co im wiecej potrzeba by stwierdzic ze pojazd zostal wyproukowany w 80 roku a nie 91 skoro nadwozie jest jedyna niewymienna czescia pojazdu.
  
 
tak to tylko chyba tylko w Polsce może być nakręcone, namieszane i porąbane...
Mam komplet papierów na "żółte" , mercu z '75r ...wszystko niby pieknie, a jednak wacham sie już dośc długo.

Faktycznie największą farają "żółtych tablic" sa same tablice, nic więcej. Oczywiście jest jeszcze kwestia ściagalności OC w razie kolizji z firmy ubezpieczeniowej sprawcy.
Już to przerabiałem, i gdybym miał "żółte" wyszło by kilka tysięcy, wyspłacają całkowita kwote wedle wyceny rzeczoznawcy, bez brania pod uwage tabelek, głupot. Jak kosztuje remont kosztuje 15tys zł , to 15tys dostaniesz i nie ma gadania.
A gdy nie masz "żółtych" możesz pomarzyć o tych 15tys zł. Gdyż wartośc naprawy wielkokrotnie przewyższa katalogową wartość pojazdu ( a roczniki kończą się na ok 84) . Po bojach zostaje 5razy mniej : czyli niecałe 3000zł ( za co można do Mercedesa kupić... hmm w zasadzie naprostować profesjonalnie podwozie, kierunek, jeden błotnik, listwe ozdobną ( używka) i się kasa kończy. O malowaniu można zapomnieć, i reszcie napraw, pogięty dach, zawieszenie i tak dalej)
Zalety "żółtych" docenisz dopiero gdy bedzie za póżno, bo ktos Ci rozwali samochód... a te *&&$%&%$&%^&&^ ci powiedzą że jest stary i nie pokryją kosztów naprawy.
Pozostaje kwestia dochodzenia praw przez sądem, jednak one pracują jak reszta RP, czyli nie działają... i tyle z tego wychodzi

inna kwestią jest rozbicie samochodu na "żółtych" , a AC jest praktycznie nieopłacale


Ja obecnie remontuje ( no będzie rok od wypadku) płace OC normalnie, mam max zniżek, i praktycznie się nie opłaca kombinować, bo 500zł rocznie za 2,3L.... (chociaż za 2,6L jest niewiele więcej)
  
 
I tu pomaga wycena rzeczoznawcy polaczona z opinia o wartosci historycznej, bo wtedy auto masz wycenione w/g wartosci historycznej, a nie "uzytkowej". KajTan imal taka wycene przed remontem robiona i wycenili mu fiata na 30 tys. Przd remontem. Wiec mysle ze to jest dosyc podstawowa rzecz, zeby zgromadzic wszelkie opinie n/t auta zeby miec jakis punkt wyjscia i wogole zeby pozniej nie klac na caly system
  
 
Cytat:
2006-01-16 21:39:38, Julo_ pisze:
I tu pomaga wycena rzeczoznawcy polaczona z opinia o wartosci historycznej, bo wtedy auto masz wycenione w/g wartosci historycznej, a nie "uzytkowej". KajTan imal taka wycene przed remontem robiona i wycenili mu fiata na 30 tys. Przd remontem. Wiec mysle ze to jest dosyc podstawowa rzecz, zeby zgromadzic wszelkie opinie n/t auta zeby miec jakis punkt wyjscia i wogole zeby pozniej nie klac na caly system


pożyjemy zobaczymy
  
 
Cytat:
2005-12-01 12:05:07, GDA-FSO pisze:
A jakim cudem OC będziesz miał w kwocie 200-250 zł ? ja swojego klasyka w przyszłym roku przekształcam na zabytek z zółtymi blachami - a co jak szaleć to szaleć



Nie dasz rady Gadziu ))))
Ja Ci to mowie.

W Gdansku sie nie da sie na Fiata - jeszcze rocznik 75 )
  
 
Cytat:
2006-01-17 08:47:40, KajTan pisze:
Nie dasz rady Gadziu ))))


Wiem, wiem już mi przeszło,
zamiast wydawać ok 600 zeta na zabytkowe tablice dołoże 400 i kupię sobie indywidualne



  
 
Przykro mi, takie tablice nie są zgodne z przepisami. Cyferki mogą być tylko na 2 ostatnich pozycjach.


[ wiadomość edytowana przez: jacek_s dnia 2006-01-17 10:16:05 ]
  
 
Zawsze może być "G0 IZSP", z daleka wygląda tak jak powinno.
  
 
Cytat:
2006-01-17 10:15:31, jacek_s pisze:
Przykro mi, takie tablice nie są zgodne z przepisami. Cyferki mogą być tylko na 2 ostatnich pozycjach.


Rzeczywiście - lipa

To sobie zrobię G0 FIAT
  
 
A może "G0 GDA"?
  
 
G0 GDA75 albo G0 FSO75.
  
 
Hej!

Mam taki problem... W ciągu miesiąca chcę kupić samochód (zastavę 101 1,1)... I teraz mam taki problem, że matka nie ma zniżek na OC bo przepadły z tego względu, że miała przerwę w posiadaniu wozu przez ponad 2 lata... W ubezpieczalni (LINK4) zawołali mi 869,70zł za rok no i troszkę mnie to przestraszyło .
Wózek chcę trzymac tylko na zloty i w większosci czasu stałby w garażu (bynajmniej do mojej 18-stki). Wiem, że jest możliwość z opinią rzeczoznawcy, ale czy ubezpieczyciel z PZU to uzna


I teraz nasuwają się takie pytania do ludzi którzy mają opinię na swój wóz:
- Co i jak mam po kolei zrobić, żeby płacić OC czasowe odrazu przy zarejestrowaniu wozu?
- Ile moze kosztować taka opinia i jakie warunki muszą być spełnoine?
- Jakie są minusy opini, czy można kiedyś z tego zrezygnować?
- Czy może jest jakaś możliwość, żeby uzyskać zniżki na zwykłe OC w oparciu o opinię rzeczoznawcy?

Z góry dzięki za info.
Pozdrawiam
  
 
a czy nie byl bys laskaw przeczytac tego watku, bo zdaje sie w nim WSZYSTKO to bylo poruszone...
  
 
Teraz to nawet sa jaja jak ktos ma zolte tablice i chce oplacic oc np na miesiac :| parodia ...a co najsmieszniejsze kolesie w AK Krakowskim tez sie nie znaja na przepisach...tragedia.


[ wiadomość edytowana przez: BULLITT dnia 2006-06-27 11:08:09 ]
  
 
Dzwoniłem na infolinię do PZU i dowiedziałem się ciekawej rzeczy Na samochód który ma powyżej 25lat może przysługiwać zniżka 70% Jest taki warunek, że pojazd musi otrzymać właśnie opinię rzeczoznawcy, lub być zarejestrowany w klubie (nie podali konkretów)... W sumie ciekawe nawet

P.S. Julo! Czytałem to z kilka razy Ale pytałem m.in. o to, co mam zrobić, żeby w momencie rejestracji, mieć już te czasowe OC... A tego tam nie było napisane...
  
 
Cytat:
2006-06-27 11:20:14, taxi1313 pisze:
lub być zarejestrowany w klubie (nie podali konkretów)...


Niestety nie w naszym tylko CAAR

przed rejestracją na siebie musisz posiadać OC poprzedniegio właściciela lub wykupione na siebie OC - jeżeli masz zaświadczenie od rzeczoznawcy to kupujesz sobie polisę na minimalny okres - 1 miesiąc i wznawiasz sobie ją w zależności od potrzeby
  
 
Dokładnie
ja sam teraz załatwiam "opinię"
koszt zależy od tego - kto komu i w jakim mieście
jak jest opinia PZU łaski nie robi - musi dać krótkoterminowe OC jeśli ktoś sobie zyczy, nawet na zwykłe blachy
co do zniżek klubowych na zabytki - może ruszymy ten temat - jakiś czas temu założyłem wątek (obecnie zablokowany) - z prośbą o info ile osób byłoby zainteresowanych, odzew był raczej nikły
za jakiś czas wrócimy do kwestii zniżek dla zabytków klubowych

jest jeszcze jeden wariant jesli samochód nie ma badań technicznych
kupujesz idziesz po czerwone blachy na miesiąc (na badanie techniczne) i kupujesz krótkoterminowe OC, przejeżdzasz do domu
samochód robisz ile trzeba i potem robisz przegląd i dopiero rejestrujesz na siebie
nie jest to do końca zgodne z procedurą dotyczącą rejestracji (nalezy przerejstrować w ciąg 30 dni ale przecież wziąłęś tymczasówki, a do badań konieczny jest remont)
formalnie rzecz biorąc samochód taki nie jest zarejestrowany a jedynie dopuszczony czasowo do ruchu i pojechać może tylko na badanie technizne, jest w pewnym niebycie - stare tablice w depozycie w wydziale komunikacji za pokwitowaniem, czasowe po miesiącu są nieważne i powinny być zwrócone do WK, ten nie da nowych bo nie ma badań technicznych, (ew może oddać stare, ale po co brać wtedy trzeba mieć OC, chyba, żę sie załatwi w międzyczasie opinię).
konstrukcja mocno naciągana ale sprawdzona w praktyce
czy zawsze działa - nie wiem
najlepiej faktycznie mieć opinię o wartości historycznej
  
 
Cytat:
2006-06-27 12:51:29, Rekus pisze:
(nalezy przerejstrować w ciąg 30 dni (ciach)


Też do końca tak nie jest ponieważ takiego konkretnego zapisu z ilością dni nie ma

Rejestracja pojazdu jest decyzją administracyjną, a więc powinna być załatwiona bez zbędnej zwłok...

tylko tyle albo aż tyle
  
 
prawo o ruchu drogowym

Art. 78. 2. Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o:
1) nabyciu lub zbyciu pojazdu;

to dla Ciebie termin na złożenie wniosku w WK czyli wszczęcie postępowania administracyjnego

bez zbędnej zwłoki to dla Urzędu (kodeks postępowania administracyjnego)
mają Ci wydać deczyję i ew tablice od ręki (jak odstoisz swoje) a nie po 30 dniach wysłać pocztą do domu




[ wiadomość edytowana przez: Rekus dnia 2006-06-27 13:09:40 ]