Polonez 2000 OBR - replika warta kilku ujęć... - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kto sklada silnik ?
  
 
we własnym zakresie , wiadomo -koszty!!!!!!
  
 
tyle dobrze
  
 
deska rozdzielcza stylizowana na OBR , co to znaczy , daj jakieś foty ; właśnie pruje swojego poloneza i chciał bym wywalić standardową " konsole " koło drążka zmiany biegów , czym to zastąpiłeś ?
  
 
w tym momencie deska jest wzorowana na obr czyli normalna z daszkiem nad licznikiem oklejona zamszem , usunięta tylko konsola środkowa na której znajdowły sie przełączniki sterowanie dmuchawą itd a w jej miejsce zaadaptowana niewielka blacha alu z heblem przełącznikami i kontrolą ciśnienia oleju . Na górze deski stoi wielki obrotomierz smith , po za tym więcej przerubek deski nie ma choć do czerwca planuje zrobić alu deche jak w polonezie gr 2 (cała płaska)

ps szukam orginalnych poszerzeń błotników gr 2 , hamulców ATE
krótkiej skrzyni abartha i wszystkiego co moze byc powiązane z polonezem i OBRSO

[ wiadomość edytowana przez: fsosport dnia 2006-12-31 11:02:08 ]
  
 
A mnie najbardziej interesuje ten zachowany w orginale silnik 2000 po ex-zawodniku możesz przybliżyć konkretnie co w nim znalazłeś?
Pozdrawiam
  
 
Winiar... za kazdym razem jak ogladam twoj profil to ten poldek mnie zachwyca Masz go jeszcze?? bo ostatnio chciałes go sprzedac
  
 
Tak swego czasu myślałem poważnie o sprzedaży ale w chwili obecnej zmieniłem zdanie i robię go dalej
Poprostu miałem chwile zwątpienia
Cieszy mnie że auto się podoba i to motywuje mnie do dalszych prac nad nim
Pozdrawiam
  
 
zachwyca? on jest boski! Raz go widzialem na zywo (zeszly rok barborka bemowo) to myslalem ze mi szczeka odpadnie. nie moglem sie odkleic.



[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2006-12-31 12:53:59 ]
  
 
winiar do dalszych prac tzn??? co chcesz w nim robić
  
 
Póki co robie wszystkie sprawy mechaniczne bo na tym najbardziej mi zależy czyli silnik (jest w trakcie skaładania) skrzynia most jest Ok (już zrobione) hamulce ręczny itp płyta wzmocnienia nadwozia drążek Panharda itp Zawieszenie sprężyny muszę poprawić Amortyzatory OK
Dopiero potym rozłoże wszystko do zera i piaskowanie nadwozia wzmacnianie wszystkiego co pozostało klatka barwy wygląd zewnętrzny środek wnętrze itp
  
 
Winiar jesli mozna wiedziec to skad lub kto wykonal Tobie poszerzki? Czy jest to reczna robota? Z tymi felami wyglada jak poldek z lat swietnosci w rajdach
  
 
Poszerzenia to efekt wymiany z p.Zaleskim z Gdańska
Z tego co wiem to są to kopie orginałów
  
 
Cytat:
2006-12-31 12:52:49, jaqo pisze:
zachwyca? on jest boski! Raz go widzialem na zywo (zeszly rok barborka bemowo) to myslalem ze mi szczeka odpadnie. nie moglem sie odkleic. [ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2006-12-31 12:53:59 ]



Ja mialem przyjemnosc (korzystajac z uprzejmosci wlasciciela) siedziec w srodku tego bolida z Ursynowa w trakcie jazdy!! Raz wokolo osiedla i dwa albo nawet i trzy okrazenia po torze testowym FSO!!

Chwale tak auto jak i umiejetnosci kierowcy! W zasadzie umiejetnosci to moim zdaniem wiecej niz dobrze przygotowane auto.

  
 
Przepiękny Polonezik. Kiedyś jak na allegro ktoś sprzedawał naszywki FSO Sport to na drugim zdjęciu w tej aukcji był właśnie ten polonez.
  
 
Dołączam się do zdań kolegów POLDOLOT śliczny ... gratulować koledze cierpliwości, zapału i życzyć wytrwałości w realizacji projektu... POWODZENIA
  
 
winiar skąd ty mesz te wszystkie fanty z obr-u te zderzaki lampy kolotke fele i całą reszte , mozesz to zdradzić
  
 
kazdy polonez z epoki jest piekny, zawsze marzylem o coupe jako rajdfurze
 
 
Cytat:
2006-12-31 17:01:41, fsosport pisze:
winiar skąd ty mesz te wszystkie fanty z obr-u te zderzaki lampy kolotke fele i całą reszte , mozesz to zdradzić



Kiedyś dawno temu udało mi się kupić kpl. auto w którym większość rzeczy juz była
Potem łyknąłem bakcyla i zacząłem zbierać wszystko co było dostępne i możliwe do zdobycia
Trwało to wszystko kilka ładnych lat
Ot tak sobie historia

  
 
znaczysie kupiłeś byłego rajdowego poloneza i stąd masz te rzeczy a to auto kupiłeś w wawie i czy od prywatnej osoby i co sie stało z budą