Zakup cari

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co myslicie o tej cari i czy warta tych pieniedzy nie ukrywam ze to moja i ze chce ja sprzedac ale nie wiem czy nie przesadzilem z kasa bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi
  
 
no ladnie zakrecony jestem napisalem wszystko tylko nie to gdzie jest to ogloszenia www.otomoto.pl i na ogloszenia C2311032
  
 
myślę że nie przesadziłeś mój brat kupił cari z 94 1.6 kuchęnkę gazową za 11 tyś


powodzenia


MisiekII:

Przeniosłem do OT


[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2007-02-25 19:11:23 ]
  
 
jak my naszą za podobna cene puściliśmy

  
 
Chyba nie przesadziłeś, ale ty znasz jej stan lepiej
Poza tym, dobrze mieć z czego opuszczać, Polacy nie lubią zakupów bez targowania
  
 
no masz racje znam stan ale to nie takie proste w tej chwili sprzedac auto za taka sume ostatnio stala w ogloszeniu 3 tygodnie i raptem 4 osoby zadzwonily teraz jest troszke lepiej ale tez jakos nie widze tego kolorowo a za darmo tez nie mam zamiaru oddawac choc wiekszosc dzwoniacych tak by chciala bo to dorgo i pytanie czy za 8 tys jej nie oddam no wziasc tylko takich i powystrzelac
  
 
Cytat:
2007-02-26 08:21:47, adaskoianna pisze:
i pytanie czy za 8 tys jej nie oddam no wziasc tylko takich i powystrzelac


masz racje ja swoja sprzedalem za troche wiecej, ale tez bez rewelacji, pomimo tego ze Toyoty rowniez jakos trzymaja cene to ciezko sprzedac, kazdy by chcial za darmo i najlepiej mu jeszcze doplacic na oleje itd., nie przejmuj sie jak nie teraz to pozniej ale trzymaj swoja cene, ewentualnie do malej ngocjacji
  
 
bede musial tak zrobic choc mnie cisnie bo kaska potrzebna ale za darmo nie oddam najwyzej jakims kredytem sie wspomoge choc nie chcialbym tego
  
 
Jak wiadomo rynek mamy nasycony, albo raczej przesycony i wiadomo czemu...
Na minus jeśli chodzi o cene może działać kolor. Z tego co zauważyłem tańsze są auta: 3 drzwiowe, kombi, białe no i czarne.
Tak czy inaczej cena wydaje się rozsądna ale skoro nie schodzi, opuść ile możesz. (11,5?)

Edit: czemu wątek zatytuowany jest "zakup"?, rozmawiamy o sprzedaży



[ wiadomość edytowana przez: AdS dnia 2007-02-27 20:29:07 ]
  
 
CZEMU ZAKUP ? chodzilo mi o opinie ludzi ktorzy mieli by zamiar kupic takie cos i co o tym mysla
  
 
Cytat:
2007-02-27 21:15:45, adaskoianna pisze:
CZEMU ZAKUP ? chodzilo mi o opinie ludzi ktorzy mieli by zamiar kupic takie cos i co o tym mysla


Powiem Ci tak, foty i opis to dopiero polowa sukcesu, jesli nie masz nic do ukrycia i wszystko ok to ja sprzedasz, jezeli sie trafi jakis napaleniec badz czlowiek, ktory sie naprawde lubuje w Toykach, tak bylo w moim przypadku
  
 
i oby tak bylo w moim przypadku
  
 
NO I WKONCU UDALO SIE SPRZEDAC MOJE ZAKARZENIE
  
 
Cytat:
2007-03-18 10:38:46, adaskoianna pisze:
NO I WKONCU UDALO SIE SPRZEDAC MOJE ZAKARZENIE



aj tam zakażenie

jeszcze będziesz jeździł do kolesia pod dom i fotki dla niej robił (tak jak ja )

czym teraz śmigasz??
  
 
a czemu zakażenie ? co jej zrobiłeś
  
 
oj napewno nie bede jezdzil robic fotki a zakazenie dlatego ze czego sie nie dotknolem to sie sypalo cala elektryka to jedno wielkie pruchno kable w palcach sie rozlatywaly zawieszenie walilo niesamowicie ciekla pompa paliwa siadal alternator zeby ja doprowadzic do stanu urzywalnosci to vmusialbym w nia wlozyc tyle co byla warta. a i jeszcze nie wiem czym bede jezdzil bo nic nie kupilem narazie czekam na cos ciekawego bo nic nie ma same jakies lepianki