Sruba kola pasowego - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Miałem ten sam problem. Auto stało u mechanika przez to tydzień dłużej. Metoda z rozrusznikiem jest skuteczna, aczkolwiek ryzykowna. U mnie skończyło się na podgrzewaniu palnikiem. Oczywiście potem do wymiany śruba sama, ale co gorsza również koło pasowe, które nie było tanie Gumę szlag trafił. W ruchu były majzle, brechy, mechanik pożyczał jesszcze większe pneumaty i nic


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-06-09 10:41:05 ]
  
 
I jak ja w koncu odkreciles?
Bo okazalo sie ze koszt nowej sruby to 6PLN w ASO wiec dobrze ze nie ryzykowalem rozrusznikiem.
A i tym palnikiem to ta srube lekko podgrzalem. Jak sie pozniej okazalo bardzo dobrze bo nie ucierpiala guma ktora robi chyba ze pewnego rodzaju "sprzeglo"

W kazdym razie jak dojdzie reszta gratow to prace rusza dalej
  
 
No w końcu palnikiem. Śrubka tania, wiem, ale koło pasowe które też musiałęm wymienić przez tą gumę już niezbyt tanie
  
 
kumpel w tamtym roku ustawial mi zawory, po ustawieniu zapomnial zdjąc klucza ze sruby kola pasowego, kazal odpalic auto Przekrecilem, coś dziwnie zadzwonilo, zgasilem od razu auto, okazalo sie ze klucz sie zablokowal i zruba puscila
  
 
ze zdjeta glowica to nie bardzo chcial odpalic

W kazdym razie juz po remoncie
zagadal za pierwszym razem