Bębny -jak zdjąć?????

  szukane wyrażenia:   bębny
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy mógł by mi ktos powiedzieć/opowiedzieć jak zdjąć bębny (mk7). Musze wymienić szczęki ale nie moge zdjąc bębnów a nie chce sam za wiele kombinować co by czegoś nie rozwalić.
Z góry wielkie dzieki za pomoc
  
 
masz abs ??
nie rób nic sam
łatwo pozbyć sie ów systemu
- jesli koniecznie chcesz sam to polecam OBCIAĆ kable od czujników i odkręcenie 4 śrób od "wewnatrz" tzn od belki
hyba , ze czujniki da sie lekko wyciągnąć
inaczej tylko odciać kable i pozniej ponownie dobzre połaćzyć
  
 
1. odkręć koło
2. zdejmij / wyjmij dekielek zabezpieczający nakrętke 32*( środek bębna)
3. odkręć tą nakrętke
4. zdejmij bęben !

można podlewarować auto będzie przyjemniej i łatwiej , bezpieczniej !
  
 
No ja z tą 32 to miałem ładny problem, dwa klucze pokrzywiłem.
Nie straszcie tak kolegi, jak chce coś zrobić sam to niech robi, przynajmniej się nauczy i drugi ran nie popełni błędu a wszystko da się naprawić(no prawie...).
  
 
prawdopodobnie kolega bebnow niee moze wyjac bo go cos blokuje,,,,najprawdopodobniejsza przyczyna blokowania sa wysuniete szczeki,,,czy czasem niee zaciagnales recznego??!!
p.s. jesli hamulec jest na luzie i nadal blokuje,,,popukaj mlotkiem (najlepiej gumowym) wokol bebna,,,by poluzowac szczeki ,,, powinno pomoc sam wymienialem i wiem jaka sytuacja jest z tymi szczekami

[ wiadomość edytowana przez: COYOTE-25 dnia 2006-07-17 18:49:16 ]
  
 
można też podważyć jakimś czymś tylko ostrożnie
  
 
jak będziesz zakładał bęben
to niech szczęki będą tak wysunięte aby go wkładać z siłą .
Oblukaj samoregulatory pwenie ząbki też niesą już za ciekawe !!
  
 
Cytat:
KAMILA_Z_USTRONIA pisze: 2006-07-17 18:49:32

jak będziesz zakładał bęben
to niech szczęki będą tak wysunięte aby go wkładać z siłą .
Oblukaj samoregulatory pwenie ząbki też niesą już za ciekawe !!



swieta racja !! tzw. mechanizm samoregulacji (wysuniecia) szczek
przeczysc go porzadnie tylko niee uszkadzaj (nie rozciagaj az nadto SPREZYNEK!!!)
  
 
POTRZEBNE BEDZIE CI TO WSZYSTKO CO OPISAŁ KAMILA_Z_USTRONIA, TYLKO COŚ DODAM:
NIE ROZUMIEM DLACZEGO KAŻECIE MU ROZCIĄGAĆ SAMOREGULATORY BY BĘBNY WCHADZIŁY NA WCISK PRZECIESZ JAK SZCZĘKI MAJĄ LUZ TO W/W REGULATORY SAME SIĘ ROZCIĄGNĄ.
JA W SWOJM ROBIŁEM 3-TYGODNIE TEMU Z TYM ŻE MIAŁEM WYROBIONĘ ZĄBKI W SAMOREGULOTORACH- KUPIŁEM NA SZROCIE 20-ZETA BYŁY WIĘKSZE ALE TO NIC BO SIE DA PRZEROBIĆ (jak by coś to powiem jak)
  
 
Cytat:
2006-07-17 18:49:32, KAMILA_Z_USTRONIA pisze:
jak będziesz zakładał bęben to niech szczęki będą tak wysunięte aby go wkładać z siłą . Oblukaj samoregulatory pwenie ząbki też niesą już za ciekawe !!



W/g mnie wręcz odwrotnie.Przy zakładaniu bębna samoregulatory mają być złożone a szczęki maksymalnie odsunięte od bębna.Bęben ma wejść bez żadnych oporów a pierwsze naciśnięcie hamulca nożnego po załozeniu bębna ma spowodować automatycznie dosunięcie się szczęk do bębna i zatrzaśnięcie się na odpowiednich ząbkach samoregulatora.
I jeszcze jedna uwaga.Zanim zaciągniemy dźwignię recznego po załozeniu bębna koniecznie musimy najpierw nacisnąć kilkakrotnie nożny hamulec aby spowodować zadziałanie samoregulatorów.Inaczej nie uzyskamy hamulca ręcznego o włąściwym działaniu.Całą zabawę należy wykonywać na luźnnej lince ręcznego którą dopiero po zadziałaniu samoregulatorów możemy ewentualnie wyregulować.Przeważnie nie ma takiej potrzeby o ile nikt nie ruszał wcześniej regulacji
  
 
tak czy siak
wiemy o co chodzi !
  
 
Witam
W którejś książce o Escorcie znalazłem inne rozwiązanie.
Od strony osi odkręca się 4 śruby i wychodzi wtedy bęben z całym dobrodziejstwem inwentarza (łożysko). Oczywiście szczęki zostają na swoim miejscu.
pozdrawim
Arturek
  
 
Cytat:
2006-07-18 09:46:13, Arturek pisze:
Witam W którejś książce o Escorcie znalazłem inne rozwiązanie. Od strony osi odkręca się 4 śruby i wychodzi wtedy bęben z całym dobrodziejstwem inwentarza (łożysko). Oczywiście szczęki zostają na swoim miejscu. pozdrawim Arturek



Robiłem w ten sposób u siebie i bez problemu.Okazało się jednak ze młodszych rocznikach od mojego escorta ( szczególnie tych składanych w Płońsku) odkręcenie tych srub graniczy z cudem.
W moim 91 r.gwinty śrub były zabezpieczone specjalnym preparatem ( niebieski do tzw hamowania gwintów) i z wykręceniem żadnych śrub nie miałem najmniejszego problemu.
Niektóre montownie nie zabezpieczały w ten sposób gwintów śrub nieststy.
  
 
NIe bede zakladal nowego postu.

Odkrecilem te 4 sruby trzymajace beben,beben zszedl ale nie dokonca.Cos go tam trzyma w srodku jeszcze.schodzi powiedzmy 5mmza szczeke,tak ze szczeki widac,ale nie moge go zdjac.Jakby cos go trzymalo.COs trza jeszcze odkrecac?
  
 
Witam
jedyne co moze Ci trzymac beben to sa szczeki ... nic innego nie trzyma po odkreceniu ...

jak pisali poprzednicy popukaj w beben zeby szczeki odpuscily i jesli nie poluzowales linki sprzegla to tez trzeba to zrobic bo pozniej jak zmieni sie szczeki to bedzie problem z zalozeniem ...
  
 
.... nie polecam odkręcania piasty od belki ..... potem żyby to złożyć do kupy to jest tragedia ..... pozatym w moim przypadku jedna z tych srub się ukręciła ... jest jeszcze sprawa ewentualnego przetoczenia bębnów ... a wtedy z zamontowana piastą jest to nie możliwe ..... dużo łatwiej w demontazu i pózniejszym montażu jest jak odkręcimy tą 32 ..... pozatym w przypadku odkręcania piasty nalezy bardzo dobrze oczyścić powierzchnie przylegania aby nie zrujnować geometrii tylnego zawieszenia .....
  
 
1.
Cytat:
2006-07-18 09:50:27, Henryk pisze:
Robiłem w ten sposób u siebie i bez problemu.Okazało się jednak ze młodszych rocznikach od mojego escorta ( szczególnie tych składanych w Płońsku) odkręcenie tych srub graniczy z cudem. W moim 91 r.gwinty śrub były zabezpieczone specjalnym preparatem ( niebieski do tzw hamowania gwintów) i z wykręceniem żadnych śrub nie miałem najmniejszego problemu. Niektóre montownie nie zabezpieczały w ten sposób gwintów śrub nieststy.


Ja miałem escorta 1999 / Płońsk i wymieniałem szczęki metodą opisaną we wcześniejszym poście

2. Proszę poczytać opis dotyczący Focusa - w Escorcie jest tak samo
kliknij - opis + fotki
Smarowniczka = osłona śruby łożyska kosztuje w ASO 6zł



<

[ wiadomość edytowana przez: Arturek dnia 2007-05-05 13:07:38 ]
  
 
e....to wczoraj wymieniałem szczęki z cylinderkiem, odkręciłem śrubę z lewej strony "klucz 30"(lewy gwint),linke od recznego popuściłem ile sie da i podwadziłem łyżkami do ściągania opon i zeszło jak masełko iżadnych uszkodzeń )
A jak bęben cięzko wchodził to popusćiłem odpowietrznik cylinderka i juz lżej. A później odpowietrzenie i hula jak burza



1,6 16V
  
 
Cytat:
2006-07-18 09:46:13, Arturek pisze:
Witam W którejś książce o Escorcie znalazłem inne rozwiązanie. Od strony osi odkręca się 4 śruby i wychodzi wtedy bęben z całym dobrodziejstwem inwentarza (łożysko). Oczywiście szczęki zostają na swoim miejscu. pozdrawim Arturek



I to jest najlepszy sposób!!
Dzięki temu nie trzeba rozkręcac łożysk, bo potem są problemy z właściwym wyregulowanie!!!