Stukanie w kołach

ostatnio obnirzylem malucha wszystko bylo w porzadku ale gdy wiechałem w dziure zaczelo cos stukac . sprawdzałem zwrotnice,maja luz ale mały.stukanie wystepuje gdy chamuje i przy zakrecanu przy małej predkosci.co to moze byc.

a czy planowałeś może podkładki?? może się rozleciały??

u mnie było podobnie, hałas był jak w pociągu...jak zajechałem pod dom to okazało się, że zostały tylko dwie śruby z czego jedna do połowy wykręcona...chyba, że już resor w podłoge wpada...

1.Jak dla mnie to może resor stuka o odbojniki (jak jest niski)
2. resor klepie o bude zaraz przy łączeniu nadkola z belką
3. masz wyrwany zastrzał w belce, dlatego chrupie przy hamowaniu
4. ewentualnie tulejka w resorze jest luźna i przy hamowaniu strzela
5. czasami przekładnia kierownicza ma luz i stuka
6. jeszcze można wymieniać i wymieniać.....

jakieś bliższe opisy??? podczas hamowania strzela????

Łukasz spawdź sobie resor...
sam mówileś że to już nie rewelka

Ja miałem, a wsumie mam podobnie Wymieniłem zwrotnice w prawym bo miała lekkie luzy, ale na regenerowanej koło dalej ma luz pionowy a przy chamowaniu wydaje tekie odgłosy skrzypienia, tak jakby mówiło AŁA

A tak odnośnie amorów: moje przednie amory maja chyba inny skok, a mianowicie gdy stoi na kołach to prawe jest bardziej schowane, i widać na amorze że jest bardziej ugięty. Jak go postawie na kołkach to z kolei prawe wysuwa się bardziej niz lewe, tak ze widać kaweałek teleskopu ( w lewym nie widać). Ten prawy amor zey się "skrócić" prawie nie wymaga żadnej siły. chwytam go w dwa palce wskazujące i leciutko się chowa. tak chyba nie powinno być?