Ci Twoi gaziarze widocznie reprezentują poziom instalki, którą montują, powiedz im niech se sami to włożą i jeżdżą
. Taką dobrą instalkę założyli to dlaczego masz z nią problem, własnej instalki nie mogą ustawić znawcy normalnie...
Jeszcze mam nieprzyjemny nawyk po Diego cofania nogi z gazu po usłyszeniu otwarcia elektrozaworów żeby na gaz przeszedł to było normalnie chore, tików się nabawiłem !!!! Teraz nic takiego nie musze robić. Wogóle nic nie musze robić zapalam i jade
S T A G 300, jego działanie jest niewyczuwalne.
Mam silnik 1,8 moc fabryczna 96kW, jeśli chodzi o spalanie to trudno jeszcze powiedzieć bo mam instalkę kilka dni ale nie zmieniło się zauważalnie.
Jedyne co mi jeszcze zostało to ten badziewny reduktor silver, który na lato może zmienie na podobno bardzo dobry i wydajny emme.
EDIT: zobacz na stronke Staga jaka jest pomoc techniczna i cała reszta przynajmniej nie olewają klientów!!!! To jest profesjonalizm a nie druciarstwo.
[ wiadomość edytowana przez: orfeusz dnia 2007-02-06 12:02:01 ]