Święty Mikołaj przychodzi jesienią !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na początku jesieni odwiedził mnie Święty Mikołaj. Oto dowód:



A tak nas serio to ze dwa miesiące temu zaczepił mnie na osiedlowym parkingu sąsiad z naprzeciwka. Jego teść kupił kilkanaście lat temu 2107 a kilka lat temu przesiadł się na Omegę. A części zostały. Trochę używanych, większość fabrycznie nowych. Za przysłowiową flaszkę miał mi to wszystko oddać. No to do LIDL-a po Bolsa i z "łódką" do sąsiada. Opłaciło się, prawda ?
  
 
a w ten sposób nazbierałem pudło częsci
  
 
A co to jest ten dłuugi wąż/żmija???
  
 
Mnie kiedyś pod szkoła zaczepił szkolny "konserwator" i wspominając w samych superlatywach swoją byłą Ładę i wyklinając obecnego Golfa, wręczył karton w większości nowych części, aby był z nich jeszcze użytek