1.6 16v efi co mozna porobić coś fajnego w tym silniczku?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
szukam fajnych porad niechce mi sie wieżeć że ma to 90 kucyków podobno jakaś blokada na kolektorze ssącym jest takie mnie słuchy doszły :/ ała ...........

[ wiadomość edytowana przez: szczotmkVI dnia 2007-06-14 00:03:57 ]

[ wiadomość edytowana przez: szczotmkVI dnia 2007-06-14 00:06:14 ]
  
 
Za małe pieniadze nie zrobi sie nic, mozna go umyc albo zeswapować.
  
 
Oj swap to nie taka tania sprawa. Ostatnio jak byłem w salonie mówie ze mam essa 1,6 16v 1994 rok, a gosc do mnie a silnik 110km a ja Poprawiłem go na 90 PS. Wiec czemu on stwierdził 110 km, czy cuś takiego było montowane? A jak chce się podniesc moc w 1,6 to polecam dobre paliwo ona ma najwiekszy przyrost mocy Ale sam zaczne dłubać wiec nie martw się zobaczymy co da sie wyciągnać
  
 
kurcze przecież jest naklejka że 90 kucyków ehhhh podobno trzeba rozwiercic uszczekle jakąś która zwęża opór powietrza :/ to wtedy na starcie masz 110 kucyków czy to jest możliwe :/ trzeba działać coś w tym kierunku heheh
  
 
Proponuje rozwiercic uszczelke pod glowica! Przyrost mocy bedzie szokujacy! A tak serio to wstaw sobie turbine na 0.5 bara przyrost nawet do 120KM.
  
 
Przykro mi ale jesli nie zainwestujesz z 2-3 tys w wydech i zasysanie powietrza to nic nie uzyskasz,a jak zainwestujesz w to to moze z 10KM bys wyciagnal - jaki wniosek?? Nic nie robic,tylko zadbac by bylo chociaz tych fabrycznych 90 KM
  
 
[quote]
2007-06-14 00:13:07, szczotmkVI pisze:
kurcze przecież jest naklejka że 90 kucyków ehhhh podobno trzeba rozwiercic uszczekle jakąś która zwęża opór powietrza :/ to wtedy na starcie masz 110 kucyków czy to jest możliwe :/ trzeba działać coś w tym kierunku heheh
[/quote:]

hehe nie ma łatwo , te 105 koni miały 1.6 efi 8v , jedyna rada - dobra obróbka głowicy, kanałów i prwadnic- jakies 2000 pln-a i jakies 10 koni w przód , mozesz próbować z wałkami cos działac ale to spore koszty + strojenie kompa ( czyli jakies 3,5 kola na bide ) czyli mody przekrcza wartosc auta , jednak najtaniej swapa na 1.8 z xr3i mk V (130 koni) albo rsa2000 150, forda trudno sie modzi bo jest okrutnie odporny na kazde zmiany :/
  
 
nad turbinka sie zaztanowie tylko to są masakrycznie duże koszta :/ już lepiej swapować na rs2000
  
 
Cytat:
2007-06-14 00:13:07, szczotmkVI pisze:
kurcze przecież jest naklejka że 90 kucyków ehhhh podobno trzeba rozwiercic uszczekle jakąś która zwęża opór powietrza :/ to wtedy na starcie masz 110 kucyków czy to jest możliwe :/



AHHAHAHAHHAHAA skad sie biora takie teorie.. na starcie w tym silniku to mozesz co najwyzej miec olej w puszce filtra powietrza
a powaznie to jak chcesz z niego cos wycisnac to zrob po prostu komplketny remont ze szlifem. Poza tym nie widze opcji. Jedynie swap na kolejny malo perspektywiczny silnik czyli RS 2000.
  
 
Escortowcy a jak to jest z silnikiem 1.6 8v EFI? To prawda co jest w książce fordowskiej że on ma 105 kucy? czy to możliwe skoro 16v ma 90? Jak zakładano w moim essie gazik jakies 2.5 roku temu to na chamowni wykazało że ma 86 km. Jak to możliwe? Taka strata mocy? Jak narazie to oleju nie bierze nic, więc dlaczego tak spadła moc?
  
 
1,6 8v katalogowo ma 105 ale.. wiek gaz zwezka i reszta moga sie przyczynic do spadku mocy
  
 
Ale żeby aż tyle? gaz znajomy ma mk IV i idzie jak wariat, taz gazik a bez remontu, szkoda ze to ze starosci.....