Majówka wyjazdówka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
w czwartek 22V jest Boże Ciało, potem 3 dni wolnego.
może znajdą się chętni na małe biwakowanie w odległości +-100km od W-wy nad jakąś wodą?
czysta przyjemność nic nierobienia, leżakowanie, rybki, fotografowanie natury...
  
 
ja jestem chętny ale na pewno bliżej wrocka,
  
 
uuu, ale mam klina. Generalnie planowalem wypad do Jastarni na pomorski zlot AR, ale juz wiem, co bbede rtobil, gdyby nadmorska eskapada nie wypalila. A moze bedzie po drodze?
  
 
Witam
Cytat:
2008-04-20 20:26:46, Góral pisze:
w czwartek 22V jest Boże Ciało, potem 3 dni wolnego. może znajdą się chętni na małe biwakowanie w odległości +-100km od W-wy nad jakąś wodą? czysta przyjemność nic nierobienia, leżakowanie, rybki, fotografowanie natury...


Jeśli mi nic nie wypadnie w tym czasie to chętnie, ale dupofiatowozem nie Ładą, coby nie wpadać w koszty bo księzniczka wpadła ostatnio w benzynoholizm
  
 
Góral, ja tak jak mówiłem za spocie jestem jak najbardziej ZA.
  
 
Ja wstępnie też chciałbym dołączyć
  
 
proponuje do kaźmierza!!!
  
 
Cytat:
2008-04-21 22:24:52, janisz pisze:
proponuje do kaźmierza!!!



Kaźmierz... a podejdź no do płota...
  
 
Tylko Panowie, żeby nie było jak z tymi spotami. Jak ktoś nie wie, czy pojedzie, albo mu się nie chce, to niech od razu mówi. Bo nie chce się napalać nadaremno. Może być nawet Kazimierz Dolny, choć byłem tam rok temu, a może Chęciny?
  
 
Cytat:
2008-04-20 20:28:13, rogacek pisze:
ja jestem chętny ale na pewno bliżej wrocka,



hehehe
no spoko - 100km od warszawy w strone wrocka to wyjdzie prawie u mnie na polu pod blokiem
  
 
Ja jestem ZA. Nareszcie odpoczne. nie jestem w stanie zasugerowac miejscea odpoczynku. Brak wiedzy na ten temat!

Pozdrawiam
igiers
  
 
Dobra trzeba cos myslec na poważnie. Jestem na 100% jeśli chodzi o kazimierz.
  
 
no to jak KAzimierz, to może grupa lubelska:
zna jakieś fajne miejsce na postawienei namiotu/campingu?
dołączy do wycieczki?
  
 
przewertowałem trochę stron poświęconych temu miastu, i nie widzę zbyt wielu miejsc do rozbicia się z namiotem..

MAPA

są dwa miejsca gdzie można legalnie rozbić namiot, za to Kazimierz jest bogato obsadzony róznego rodzaju domami noclegowymi itp ale to już podnosi koszta takiego wypadu...
Można też pojechać w ciemno i rozbić namioty gdzieś nad Wisłą niedaleko miasta
Ja jestem za i postaram się do was dołączyć, jeśli będę mógł w czymś pomóc to walcie jak w dym ;]
  
 
Sorry że właduję się w Wasz wątek ale czy wybiera się ktoś w Góry Sowie na pierwszy weekend majowy - siedzimy w Rościszowie (to niedaleko pohitlerowskiego kompleksu w Walimiu) od czwartku do niedzieli (a może poniedziałku) i mamy ochote co nieco pozwiedzać. Aha, jakby cos to w domku jest jeszcze miejsce na dwie ooby - koszt 40-50 zł za noclego od osoby.
  
 
Ej no jakie namioty dawajcie normalne domki
  
 
Jak na domki, to myślę, że się trochę za późno za to zabraliśmy.
  
 
Hmmm, nie posiadam namiotu, tylko raz mieszkałem pod namiotem, ale jakąś przyczepę kempingowa, i bedzie ok. Lubię przyrodę....

Pozdrawiam
igiers
  
 
No i co Panowie, jedziemy gdzieś? Ja to mogę przespać sie nawet w aucie.
  
 
Jedziemy jedzeimy, tylko gdzie?