Pęknięta głowica Avensis 2.0TD

Okazało się że mam pekniętą głowicę w avensis 2.0 TD i to na dodatek na dwóch cylindrach 1 i 3 gdzieś przy zaworach w niezbyt szczęśliwym miejscu. Co robić? bo nie wiem czy spawać czy szukać innej? Pęknięcia wyszły dopiero po sprawdzeniu. Mechanik radzi żeby szukac drugiej głowicy bo na spawanie nie daje pewności czy będzie dobrze dzień, miesiąc czy dłużej. Ja pierwszy raz spotkałem się z czymś takim tylko słyszałem że ludzie jeżdzą na spawaych głowicach. Może na forum jest ktoś jakiś mechanikowaty co by mi podpowiedział jak to jest. Podobno koszt spawania głowicy jest bardzo wysoki a ile ? niewiem. Rozmawiałem wczoraj z gościem, który stwierdził że w silnikach diesla toyoty przy około 150 tys. pojawiają się mikropęknięcia w głowicy, ale to sie spawa i po sprawie. Ze znalezieniem drugiej głowicy z tego co się zorientowałem będzie problem.

Moja rada : jak jest taka mozliwość to spawać , spaw ma taką samą wytrzymałośc lub nawet większą . Kupujac używke nigdy nie wiesz po jakich przejściach jest głowica . A po drugie teraz jest dużo warsztatów które się tym trudnią mają dobry sprzet i ceny wcale nie wygórowane .

a ja z kolei nie mam dobrych wspomnień ze spawania głowicy.
Fakt faktem, miałem wtedy Forda Sierre 2.3 D - głowica pękła pomiędzy zaworami i to na tyle, że w dość szybkim tempie silnik pozbawiał się płynu. Dałem głowicę do pospawania i szlifowania. Szybko poszło, po szlifie nie wiedziałem nawet gdzie miałem spawane. Tak czy inaczej po 3 miesiącach pękło obok. Zespawali mi jeszcze raz i to samo.
Nie sądzę, żeby to była sprawa złej technologii - goście spawali głowicę na gorąco, odprężali ją itp, obawiam się jednak, że samo spawanie zaszkodziło strukturze materiału.
Tak więc myślę, że:
Jeżeli masz możliwość załatwienia "nowej" głowicy - załatw.
Wbrew temu co się mówi spoina ma do 80% wytrzymałości materiału. Jeżeli masz pęknięcia gdzieś w mało istotnym miejscu - można się bawić, ale jak nie, wydaje mi się że szkoda czasu.
Pozdrawiam.

Skontaktuj się z nimi.

Powodzenia!