Ogólna regulacja śrub na pompie wtryskowej TD

  szukane wyrażenia:   regulacja  -  pompy
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Chciałbym żebyście mi pomogli ustawić śrubki na pompie Lucasa.

Mała śrubka co widzicie na zdjęciu, cały czas dotyka "ścianki" z napisem STOP (nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Obojętnie czy silnik zimny czy ciepły to i tak cały czas dotyka a podobno ma być odstęp między śrubką a ścianką jakieś 1-3 milimetry (gdzieś tu wyczytałem niedawno). Ogólnie co się stanie jak porusze śrubką ??

Duża śruba, ustawiłem na oko aby obroty nie spadały wolno jak wrzucę na luz.(zdjęcie troche stare bo teraźniejsza śruba jest w połowie) Również cały czas opiera i nigdy nie było kilkumilimetrowego odstępu. Pomóżcie co mam zrobić. Ja podejrzewam że to ma znaczenie ze ssaniem a badam właśnie przyczynę nie działającego ssania. Narazie zaczynam od tych śrub





[ wiadomość edytowana przez: mikosz83 dnia 2008-09-22 11:42:35 ]
  
 
Przejdź szybko do badań urządzenia rozruchowego (potocznie termostat woskowy) wkręcone od spodu do obudowy termostatu z linką do pompy. Cięgno na pompie przy zimnym silniku powinno być 3 do 4 mm odsunięte od ogranicznika przymocowanego na stałe do pompy. Sprawdź sobie również korektor "zimnego" silnika z przodu pompy (duży walec z plastikową osłoną wchodzących kabelków) albo też mały w zależności od rocznika pompy, chociaż jak on jest walnięty jest generalnie problem z rozruchem, jak już odpali wolne obroty zimnego silnika są ok. Póki co śrubki na pompie zostaw w spokoju
  
 
proponuje podjechac do "pompiarza" , moze sa to jakies drobnostki a samodzielna regulacja pompy wtryskowej moze zakonczyc sie totalna kleska.
  
 
Co do śrub na pierwszym zdjęciu-tak ma być(ma dotykać),tej dużej nakrętki w ogóle sie nie rusza,śrubką z nakrętka reguluje sie obroty na biegu jałowym.Co do ssania-na rozgrzanym silniku luz linki(tej drugiej nie od gazu) powinien wynosić ok 3mm,podstawowe pytanie-tą linkę masz sterowaną elektrycznie,czy termostatem?Co do zdjęcia drugiego,to dłuzszą śrubką ustawia sie bodajze dawkę minimalna(nie polecam tam grzebac)
  
 
Na podstawowe pytani kolegi grzegorza79 odpowiedź jest na drugim zdjęciu - termostatem.
Kolego mikosz poskręcaj sobie te śrubki tam gdzie były oryginalnie.
  
 
Code:
Co do ssania-na rozgrzanym silniku luz linki(tej drugiej nie od gazu) powinien wynosić ok 3mm


Która dokładnie linka powinna mieć luz ?? Już pogubiłem. Możesz w Paincie wskazać pędzelkiem i będzie łatwiej bez tłumaczeń.

Code:
podstawowe pytanie-tą linkę masz sterowaną elektrycznie,czy termostatem?


Właściwie nie bardzo wiem którą mam ale wydaje mi się że elektrycznie.

Opisze Wam historie z pompą. Jakieś 2 miechy temu byłem u najlepszego w dolnośląskiem pompiarza w Sobótce. (czekałem 3 tyg w kolejce!). Pompiarze regulowali pompe. Prawdopodobnie miałem rozregulowaną ponieważ długo odpalał. Krzyczał 550 zł :-/ Zadowolony z odpalania na dotyk pojechałem do domu ale zauważyłem straaasznie kopci jak KAMAZ. Facet w ramach gwarancji zaślepił EGR. Nie pomogło. Dokręcił z całej siły dużym kluczem w okolicach korektora. Nie widziałem dokładnie gdyż ciasno było Domyślam że korektora dokręcał. Kopcenie zmniejszyło ale niestety nie do minimum jak było wcześniej przed regulacją pompy :-/ Facet kierownik radził wymiane zaworu (domyślam że chodzi o korektor) i za takie ustrojstwo krzyczy 550 zł Nie mam tyle kasy Uważa że ten odpowiada za kopcenie (nie wiem czy to prawda). Gdzieś tu na forum czytałem że wada korektora to standart. Kosztuje koło 300 zł podobno. Z kierownikiem mało sie dogadywało a więcej się obejrzało. Mimo że jestem głuchym to nie potrafił dużo napisać na kartce (z lenistwa). Ogółem małomówny jest Nie chce tam jechać na drugi raz.
Postaram się z Waszą pomocą samemu doświadczyć i nauczyć, dowiedzieć o problemach fordowskich


Code:
Przejdź szybko do badań urządzenia rozruchowego (potocznie termostat woskowy)
<br> wkręcone od spodu do obudowy termostatu z linką do pompy.


Dobrze przechodzimy do badań urządzeń rozruchowych. Widziałem na necie jak wygląda termostat woskowy ale chyba tego nie mam. Za to mam takie coś z wystającymi kabelkami, popatrz na zdjęcie nr 5. (chyba się mylę?)

Code:
Cięgno na pompie przy zimnym silniku powinno być 3 do 4 mm odsunięte od ogranicznika przymocowanego na stałe do pompy.


Weź obrazek i w paincie narysuj gdzie to jest dokładnie(tak będzie łatwiej)

Code:
Sprawdź sobie również korektor "zimnego" silnika z przodu pompy (duży walec z plastikową osłoną wchodzących kabelków) albo też mały w zależności od rocznika pompy, chociaż jak on jest walnięty jest generalnie problem z rozruchem, jak już odpali wolne obroty zimnego silnika są ok


Czy korektor kąta wtrysku to ten co ma gumowy "kapturek" na zdjeciu nr 1 ??? Dzisiaj zdjąłem gumowe coś i natrafiłem podspodem na kabelek dwużyłowy. Nie wiem w jaki sposób jest podłączony gdyż palcem nie odgaduję :-/ Z tego co pamiętam to pisałeś gdzieś że można przy pracy silnika wyjąc kabelek i podotykac spowrotem, wtedy będzie słychać pstykanie tak ?? Jeszcze pisałeś o mierzeniu omomierzem. Ma miernik tylko nie wiem czy ma w sobie omomierz.

Na zdjęciu nr 2 jest tam bolec opierający o blaszke. Odpowiada za ssanie. Narzeczona włączyła zapłon a ja obserwowałem to ustrojstwo. Bolec nic nie rusza ani na ciepłym silniku ani na zimnym. Chowa się do środka wtedy jak przygazuję a obroty jak spadają powiedzmy do około 750 obr.min to wtedy bolec sie chowa a dźwigienka STOPu rusza sie.

Ssanie niestety nie działa. Jak odpalam, wtedy mam jakieś 750 obr/min a jak się rozgrzeje to mam 800-850 obr.min. Na zimnym powinno być koło 1000 obr/min

Jeszcze jeden problem otóż przy przyśpieszaniu na 4 biegu od 1700 do 1900 obr/min mam drgania oraz na piątym biegu też przy 1700-1900 obr/min też drgania i jest mały hałas. Mimo braku słuchu nie opiszę ale w razie czego mogę filmować komórką i tu wstawić. Będziecie mogli słyszeć te dziwne drgania. Ja stawiam że to ma coś wspólnego z pompą albo korektorem... Turbina OK, ciągnie ładnie. Turbawka włacza sie od 1700 obr.min.

Uff ale się rozpisałem....
Widać że Kris75 jest obeznany w sprawach TD Bardzo pomocny.
Jak cos to mam silnik 1.8 TD ENDURA DE 90 KM, rocznik 97, kombi









[ wiadomość edytowana przez: mikosz83 dnia 2008-09-22 20:51:46 ]
  
 
To z czarnym kapturkiem to właśnie korektor "zimnego" silnika nowszego typu, włączając zapłon (nie odpalaj auta) słychać "pstrykanie" to najprostsza metoda zgrubnego badania, ale to zostaw na później.

Chodzi o tą linkę i tu moja pomyłka ta linka sterowana jest u ciebie silnikiem krokowym, starszy model, w jeszcze nieco nowszych jest cięgno przy pompie ale to inksza inkszość
Po rozgrzaniu silnika do normalnej temp pracy powinno być pomiędzy ogranicznikiem na lince a cięgnem 3-4 mm luzu.

3-4 mm luzu musi być na zimnym silniku pomiędzy ruchomym cięgnem a niewidoczną na fotce stroną wyżłobienia ogranicznika przykręconego do pompy. Najpierw wyreguluj to i wtedy zobaczysz czy działa poprawnie silniczek krokowy. Tu nasuwa się myśl, w związku z kopceniem twojego autka, że może być coś nie teges z czujnikiem temp do urządzenia sterującego m.in. rzeczonym silniczkiem a także korektorami kątów wtrysku na pompie, stąd właśnie może ale nie musi być kopcenia. Sprawdzisz to w następnej kolejności. Póki co linka
Na forum jest link do książeczki WKŁ z dość dokładnym opisem regulacji tych górnych śrubek, skorzystaj i ustaw jak powinny być równolegle z powyższymi "działaniami".


cięgno
linka



[ wiadomość edytowana przez: Kris75 dnia 2008-09-24 08:25:04 ]
  
 
Cytat:
sterowana jest u ciebie silnikiem krokowym


Domyślam że chodzi o ten ze zdjecia nr 3 od góry.Pompiarz mówił że to "komputer" ehh nie mówił tak fachowe nazwy.

Cytat:
3-4 mm luzu musi być na zimnym silniku pomiędzy ruchomym cięgnem a niewidoczną na fotce stroną wyżłobienia ogranicznika przykręconego do pompy


który to jest ruchome cięgno ? Zaznacz w paincie na zdjeciu. Wyżłobiony ogranicznik przykręcony do pompy jest w okolicach korektora czy gdzie ?? Skoro nie widoczny to postaram fotki zrobić ale gdzie mniej więcej dokładnie na pompie ??

Cytat:
Na forum jest link do książeczki WKŁ z dość dokładnym opisem regulacji tych górnych śrubek, skorzystaj i ustaw jak powinny być równolegle z powyższymi "działaniami".


Szukałem w dziale PORADY i LINKI i nie widzę WKŁ Mógłbyś mi podać dokładny link ??

Będziemy duzo postować niebawem
Pozdro dobranoc
  
 
Fotki już działają
  
 
Kris75, byłem znów zobaczyć pod maską więc tak. Nie wiem w jaki sposób regulować aby cięgno tam miał luz 4 milimetrowy ??? Myślę że żeby był luz to bolec koło filtra powietrza musi sie chować i wtedy linka sie wydłuza i zrobi sie luz. Bolec jest jakby w stanie erekcji cały czas
Podczas regulacji na zimnym silniku to kapuję ale czy ma być włączony zapłon ??

Sprawdzałem "pstykanie" korektora. Narzeczona jedynie słyszała mały hałas stacyjki co dałem zapłon :-/ A może da sie innym posobem np. przy zdjęciu czarnego kapturka mam dotykać goły korektor, może będzie drgał czy coś tam.

Jeszcze ostatne pytanie: Napisz mi jak sie fachowo nazywa ten bolec wraz niby komputerkiem wygląda jak pół banana ??? Gdzieś kiedyś widziałem fotorelacje naprawy tego ustrojstwa w Mondeo MK1 18. TD. Pamiętam że potrzebne są klucze Torxy itp... Czesto to pada :-/

[ wiadomość edytowana przez: mikosz83 dnia 2008-09-25 11:05:38 ]
  
 
Na zimnym silniku, na ciepłym silniku i tak pokazuje bolec o długości 1,4 cm. Jak przygazuję i obroty jak spadaja do minimum to bolec się chowa a dźwigienka na pompie przesuwa sie na lewo jak linka wydłuża sie....
Czekam na pomoc od Krisa który ma złotą rączke
  
 
1. Korektor - po przekręceniu stacyjki słychać krótką serię pstryknięć, nie trzeba się specjalnie wsłuchiwać ale też nie słychać tego u sąsiada
Nad pompą jest wtyczka od tego ustrojstwa na tylko włączonym zapłonie rozłączaj ją i złączaj wtedy też będzie albo i nie słychać pstryknięcia, to popychacz stuka o krzywkę w pompie.
2. Na lince jest ogranicznik, a przynajmniej powinien być, którym można regulować naciąg dźwigni wolnych obrotów zimnego silnika, można też prawdopodobnie pokombinować przy samym silniczku krokowym, który jest rozbieralny (m.in. torxy) można go obejrzeć i w szczególności przyjrzeć się mechanizmowi naciągu linki. Wracając do ogranicznika powinien być na lince przy pompie, tak aby umożliwiał regulację naciągu tej "wajchy" od pompy wtryskowej.
A linka powinna się wydłużać wraz ze wzrostem temp. silnika a nie spadkiem obrotów ......
3. Silniczek krokowy sterujący obrotami biegu jałowego silnika, wolnymi obrotami - tak to się nazywa potocznie i chyba fachowo też
4. Na kompletnie zimnym silniku, bez włączonego zapłonu.


Zagłębię się w jakąś "literaturę" to podam ci wartości elektryczne sterujące pracą silnika krokowego, to zanim go zaczniesz rozbierać, póki co zrób to z narzeczoną