Wygłuszanie drzwi pod głośniki 165 mm w MK7 - fotorelacja

wszystko fajnie ale czemu nie systemik odseparowany ?

Dokładnie!! Nie chciało mi się walczyć z słupkami


[ wiadomość edytowana przez: waski888 dnia 2008-09-19 10:44:41 ]

Cytat:

2008-09-18 17:21:46, czyczu pisze: No i tutaj Nasz szanowny kolega popełnił błąd, trzeba było okleić także wewnętrzną blachę

Ale gdy spoglądałem przez dziury do wnętrza drzwi to widziałem, że są oklejone jakimiś niewielkimi płatami maty!! niewiele, ale zawsze

Po pierwsze nie wyłożona matami blacha zewnętrzna. Przez otwory w drzwiach można spokojnie ją wykleić. A to co tam jest ponaklejane fabrycznie, to jest na sztukę żeby dźwięk np. przy zamykaniu drzwi nie był jak w malcu, a nie na jakość dźwięku audio. Błąd.

Po drugie nie zestaw odseparowany, a to wielki błąd i olbrzymia strata. Wysokie tony lecą gdzieś w kierownicę. Scena znikła. A wcale nie trzeba się bawić ze słupkami, jak się nie ma na to ochoty. W różnych zestawach są różne pierścienie i obudowy tweeterów umożliwiające przymocowanie w różnych miejscach pod różnymi kątami.

Waski nie napinaj sie, bo nie ma o co, po prostu wiekszosc nie lubi polsrodkow, bo jak cos robic to porzadnie, a jesli Tobie tak pasuje no to spoczo.

Pytanko jak przykrecales dystanse blachowkrety wkrecales w stare otwory czy w dowolnym miejscu robiles nowe?
JEsli w stare to jak je wymierzyles?

Odświeżam temat, gdyż ostatnio zamontowałem polecane wszędzie głośniki w przednich drzwiach.
Zaprezentuje informacje o problemach jakie spotkałem.

Głośniki jakie chciałem zamontować chciałem aby były 16. POczątkowo skłaniałem się do głośników trój drożnych blaupunkta. jednak w końcu zdecydowałem się na zestaw odesparowany Helixa.
Zakupiłem Helix dark blue 62.1 są to głosniki 165mm i o głebokości z gumą 61mm od powierzchni montowania.
http://i44.tinypic.com/2i0u5wh.jpg
Przy okazji głębokości pojawił się pierwszy problem, gdyż minimalna odległość od szyby do blachy wynosiła 25mm. czyli nalezało by dołożyć conajmniej 37mm. Okazuje sie jednak że dedykowane dystanse z mdf mają 33 mm dlatego postanowiłem się tym za wczasu nie przejmować.
Kupiłem głośniki około 0,5m2 mdf 16mm, uzyskując 4 dystanse o sumarycznej grubości na komplet 32 mm czyli jeszcze mniej.
Po odkręceniu zastanych głosników zastałem trzy otwory f4mm.
Docięcie mdfu aby pasował i żeby głosnik wchodziły oraz żeby łapały się na zastane otwory sprawiło mi trochę problemu. Pierwszy komplet przycinałem wyrzynarką chyba z 2 czy trzy godziny.
Gdy już wszystko pasowało. Przystąpiłem do czyszczenia drzwi z zastanego syfu. Zdiąłem gąbki, wywaliłem zastane kable umyłem lachę i odtłuściłęm benzyną ekstrakcyjną.W między czasie pociągnąłem nowy kabel - ten z pudelka od głośników i pozbyłem się wcześniejszych wieszaków na przewód aby nic nie obiało się o blachę. zostawiłem tylko jeden od stony wew aby kabel nie wchodził pod szybę. Mając 10 mat app 250mm x 500mm wyliczyłem że jedyna opcja jest wykorzystać zastaną matę na wew czesci połacia czyli po dwie maty na wew cześć drzwi, czyli za szybę. oraz 3 maty na dokładne okejenie frontu. Wstępnie przyciąłem maty na pół i powycinałem otwory, aby uzyskać lepsze przyleganie, pomagałem sobie suszarką. Maty wczesniej zostawiłem na słońcu aby się nagrzały.
Następnie zaczałem montaż mdf 3 wkręty w blachę plus 1 ekstra- zastosowałem blacho wkręty 50mm f5mm Pozwoliło to uniknąć obcierania o szybę wkrętów które w nawierconym mdf mogły by porysować szybę. Otwory w mdf zastosowałem 5mm
głośniki zamontowałem dostarczonymi wkrętami chyba f3mm otówr odpowiednio o jeden mniejszy.
podłączone głośniki nie dotykają membraną do poszycia tapicerki, oco mniałem obawę. Głosniki mają niewilkie wychylenie w przód, dla niskich tonów.
Zwrotnice od strony kierowcy zamontowałem przy nogach chowając ją pod plastik i matriał izolacyjny, tak że nie lata i nie plącze się pod nogami. Kabel do twitera puściłem po słupu pod uszczelką i po odkręceniu dwóch śrub kluczem torx- owym chyba była to ósemka. Samych twiterów nie mocowałme na stałe, uszczelka jaka jest przy słupku powoduje że głosnik trzyma się nieruchomo, a ruchoma głowica powoduje że można go ustawić tak że nie będzie słychać nadmiaru wysokich tonów jakie emituje tweeter.
Od strony pasażera zwrotnice wepchnąłem nad schowek- również bez klejowo. Kabelki jak poprzednio pod kokpitem.
Pozostawiłem zastane kable od głosników od ostatniej kostki. czyli wyprułem te z dzwi i te pierwsze w aucie. Oblutowałem końcówki i tak zamontowałem w zwrotnice. o ile może nie dało to wiele, to uniknięcie dwóch kostek-złączek pewnie zmniejszyło zakłócenia.

Podsumowując, szyba zamyka się bez problemowo, bez zdejmowania gumy zabezpieczającej. Nic nie ociera nic nie niepokoi, być może jak się zrobi ciepło, ale to wtedy pewnie wystarczy dołożyć 1mm i będzie grało. A co do samego grania. U mnie głośniki grają na radiu sony 4x45w czyli 4x29w-bodajże. Początkowy odsłuch nie zachwycał. Jednak po zmianach z funkcji xplode na custom i własnych nastawach baśik nabrał głębi a tweetery przyciszone zagrały znacznie ciekawiej. Głośniki do powiedzmy 26z36max na skali grają rewelacyjne, powyżej 26 zaczynają charczeć dla muzyki z dużą ilością basu, może jest to spowodowane brakiem wzmacniacza, a może po prostu są one za mało sprężyste. Nie wiem. dla innej muzyki, powiedzmy dla poezji śpiewanej czy jazzu można kręcić spokojnie powyżej 32.

koszty:
głosniki 249 zł z wysyłką
mdf: 6zł za 0,5m
wkręty 1,4zł
maty: 10x6,2zł=62zł
czas:2x po 8h, w to wchodzi odkurzanie i mycie auta, oraz docinanie i mierzenie otworu.

P.S. Wniosek, kupić mdf w sklepie aby się nie bawić i można zaoszczędzić z 4h. a reszta to czysta frajda.
P.S. Jeśli ktoś ma wiedzę na temat tego czy charczenie jest spowodowane zbyt małą mocą radia, to prosił bym o podzielenie się przemyśleniami, oraz może o podzielenie się rozwiązaniem tak do 150zł.

Witam to ja tez odzwiez co by nowego tematu nie zakladac.
Ile mat Stp Vibroplast M1 potrzeba na wytlumienie drzwi wewnatrz i na zwewnatrz??