Warto kupić - Corolla E-11

Nie czytałem opisów, więc nic pod tym względem. Kolorystycznie, to ta pierwsza wymiata

W Bochni stoi 1.4 G6, niebieska.

Wczoraj oglądałem przelotnie, wygląda naprawdę fajnie.

pzdr

Jak myślicie, co lepiej kupić? E11 przed face liftingiem z klimą, w dobrym stanie? Czy może już z silnikiem VVT-i , ale golasa?
Głównie interesuje mnie Wasza opinia o silnikach. Bo coś słyszałem, że te pierwsze VVT-i nie są tak mocne (czyt. wytrzymałe) jak te z ostatnich lat przed zmianami.
Czy te ('99) przed face liftingiem (1.3 86KM) liftbacki są made in Japan?

Dzięki za odpowiedź, więc juz wiem czego szukać. Jak na razie pozostaje mi rower ale może w końcu coś znajdę

Cytat:

2009-05-11 11:25:58, mazur pisze: Piotr a może być sedan ?

czemu nie? a masz coś dla mnie ?

Mnie by tam silnik odpowiadał.
Jak już mam kupić "z oczkami" to bardziej szukałbym z klimą. Bo żeby klimę wstawić do takiej, to się chyba nie opłaca.
W zasadzie szukam pewnego auta, kilka już sprawdziłem i się zawiodłem. Najgorsze są z komisów.
Jak na razie czekam na wieści od kolegi, którego znajomy ma ZZE120 do sprzedania.
Dzięki za info

Cytat:

2009-05-12 11:46:44, mazur pisze: Zgadza sie z Toba z (wyjatkiem motorka i dlatego też go nie kupiłem Samochód nie był jakoś atrakcyjny cenowo,a goły aż przykro patrzeć. Tyle ze pewniak i normalnie eksploatowany. Daj znać jak się rozmyślisz

Daje znać,
wszystko co sprawdzam jakieś takie dziwne, jak dzownię i się pytam o samochód, to pada pytanie - a który?. A nie dzownię do komisów. Okazuje sie że któryś tam właściciel z kolei i auto coś ma lakierowane, ale bezwypadkowe.
Jak możesz to daj jakiś kontakt na priva - jak akutalne.

i aktualizacja

Znajomy znalazł na zaprzyjaźnionej myjni na Wolskiej E11 liftbacka. Nie widziałem tego samochodu, ale fakty są następujące

1.4 benzynka, 99 rok, kolor biały, polski salon, bida straszna...
poduszka kierowcy tylko jest, nie bita, na tylnik zderzaku podobno jest jakieś wgniecenie, jak po oparciu o jakiś słupek czy inne cudo.
Kończy się podobno sprzęgło w tym samochodzie, jeździ normalnie, ale bierze już wysoko. Facet podobno może to zrobić albo sprzedać tak jak jest, kwestia dogadania.

Przelot tego autka to 230 tys. Cena podobno 10 tys do stargowania.

i tyle


Autko jest do obejrzenia na Wolskiej (za Płocką jadąc w stronę od Centrum) tam jest po prawej stronie taka myjnia "Auto Kółko" się to zwie Powołaj się na Daniela Dębińskiego (to ten znajmy mój)

i jak tam poszukiwania ?

tej nie warto: Śliczna
specjalnie pojechałem i nawet kasę wziąłem i ..... fachowca i okazało się, że chyba miała dachowanie.
Praktycznie wszystko lakierowane, najgorzej, że na prawym słupku miała jakiś sznyt, jakby miała tam łączenie, źle spasowana szyba przednia (oczywiście wymieniana), wilgoć w bagażniku (stęchlizna), Dużo szpachli, wątpliwy jest również przebieg.
A w ogóle to chyba auto komisowe - jak się chce dowiedzieć (telefonicznie) o samochód z ogłoszenie, pada pytanie, - A który? a na kluczykach przywieszka z nr rej sam. Szkoda czasu i przejechanych kilometrów.
Ładnie zrobiona do zdjęć i dla laika. W takim stanie to i za 8 000 zł bym nie kupił.