Jakie były początki klubu?

  szukane wyrażenia:   jak  -  wstapic  -  do  -  klubu
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam) Nurtuje mnie pytanie, które nurtuje ludzkość, filozofuw, uczonych itp A mianowicie: Jak To się zaczeło?????? Jaka jest historia F&F, kto jest założycielem (PREZESI? itp itd, od kiedy klub funkcjonuje...
  
 
Forum.tuning.info.pl
Kiedys Barry cos pisał ze tam poznał konia ... i tak sie chyba zaczeło.
Sam jestem ciekaw
  
 
na początku był koniu... i koniu miał szłepsa... a szłeps wiedział że maluch jest dobry... i koniu wiedział też... i poznali kanię, co 2.0 wsadzał... i wiedzieli że to było dobre.....więc dołączali następni aż powstało wielkie plemię wśród wtajemniczonych fnf zwanym...

a tak na serio, to kiedyś słyszałem, ale już zapomniałem pierwszymi klubowiczasmi byli właśnie koniu,szłeps i kania, potem dołączył chyba barakuda
  
 
a potem dołączyłem ja i...
  
 
Polecałbym przewalić forum na tuning.pl
To jest pierwsze forum F&F i tam należy szukać korzeni =)
  
 
Cytat:
2003-09-18 19:51:01, widynek pisze:
na początku był koniu... i koniu miał szłepsa... a szłeps wiedział że maluch jest dobry... i koniu wiedział też... i poznali kanię, co 2.0 wsadzał... i wiedzieli że to było dobre.....więc dołączali następni aż powstało wielkie plemię wśród wtajemniczonych fnf zwanym...




bardzo mi sie podobalo brawa
  
 
niestety nie znam początków klubu ale musze powiedzić, że mi się tu bardzo bardzo podoba!
  
 
Bratek fajna laseczka reklamuje twoj samochodzik jak przyjedziesz na zlot do krk to moze ja wezmiesz ze soba
  
 
Z koniem rozmawialem na forum "forum.info.pl" jak jeszcze F&F bylo przyszloscia pierwszy do ciebie majla napisalem co bysmy sie skumali jako przedstawieciele 125p ...
pamietasz koniu wasza stronke z bryka kani szlepsa i twoja ?
niezla jazda a co zesz tam wypisywal
az sie lezka w oku kreci jak sie powspomina
  
 
podaj jakis przykład albo jak masz jakies archiwum to zapodaj... moze byc ciekawe
  
 
Oj to bylo tak dawno wiec niemozliwe zebym cos mial
siedzi tylko cos w moim mozgU a i tak pamietam to przez jakby przez mgle
  
 
tez chciałem o to zapytać , ale nie miałem neta ! a jak miałem to szperałem w archiwum zeby znów nie przeczytac " archiwum" ;o(
  
 
plisss podajcie jakieś szczególy linki, materiały zawsze sie nad tym zastanawiałem, Koniu wypowiedz sie!!. i o co chodzi ze "starym forum"?
  
 
ja jestem od dawna ale też wiele nie wiem słyszałem że kiedys to było tak ze była stronka koniu schweps i ktostam i nie miał to być taki ogólnodostępny klub ani nic takiego(ale wyszło inaczej) ale dobrze nei pamiętam...
  
 
Ludzie mówią ,że podobno Koniu przez 30 lat mył szyby na skrzyżowaniach w całym Krakowie marzac o szybkosci w czerwonym i wściekłym wojowniku. Wreszcie nazbieral tyle żeby kupic kanta i zataknkować go. Zrobił to, wrzucił jedynke, dodał gazu i jedzie do tej pory.

Być moze coś pomieszałem.
  
 
a więc....na początku był CHAOS !!!!
A wszystko dokładnie zaczeło sie na forum.tuning.info.pl. Oboje z bratem ( schwepesem ) mielismy swoje rumaki....ja otrzymałem fiacika 125 a brat 126. I tak sie zaczęło, pisaliśmy conieco wymienialiśmy poglądy na forum, pozniej pojawił sie Kania, Barry ( to mój pierwszy internetowy mechanik, słuzył i słuzy zawsze dobrą radą ) i Barakuda. Na początku był pomysł żeby stworzyc krakowski klub Fiata....schwepes wpadł na pomysl nazwy Fiat&Furious, ale pojawiało sie nas coraz wiecej, pierwsi ( po Barrym i Barakudzie )chyba byli RMC i Slinger No i tak w niektórych tematach na forum.tuning.info.pl wymeinialismy poglady...i wpadlismy na koncepcje stworzenia ogólnopolskiego klubu fiata. f.t.i.pl przezyło gigantyczno awarie..i wtedy pojawiło sie f.t.pl
Tam poprosilem o stworzenie naszego forum i powoli turlaliśmy dropsa...pojawiało sie was coraz wiecej coraz wiecej...i znow był CHAOS....chociaz nic nie było przed chaosem....to kilka razy zostały zorganizowane małe spotkania, glownie duzo osob pojawiało sie z Krakowa i okolic, i ogolnie jakos sie to wszystko toczylo do przodu....Jak to zwykle bywa nie udało sie zorganizowac spota wiekszego..no i chaos był jak juz wczesniej wspomniałem bo przenieslismy sie na to forum..i był bojkot !!!! w szeregech..wiekszosc mowila ze sie nie przeniesie....bo to jest dziadowskie...szare i wogole
no i dalszą część tej bajki znamy.......
no i jak w bajce bywa nikt nie lubi czarnego charaktera czyli mnie

no i na koncu pozdrówka dla wszystkich....ktorych pominalem w historii...
z panem lukaszemc zrobilismy wiekszego spota w krakowie na samym poczatku i zwerbowalismy w nasze szeregi....
widynka ktorego poznallismy pchajac jego malucha ktory po tjuningu przejechał 100m
montiego ktory bał sie wstapic do klubu
kanie ktory ma wszystko w dup....
barakude ktory zniknał..
i dla barrego....( ktory maltretuje swojego kota )

i znow jest chaos...
  
 
Pięknie!! Aż sie łezka w oczku kręci!!
A po chaosie pojawiłem sie JA!!
  
 
moge dostac chusteczke? bo mi sie lezka zakrecila....
  
 
Koniu, Schwepes jest twoim bratem???
Serio czy takim duchowym bratem?

Prosze jak to w rodzinach sie zainteresowania fiatami rozwijaja
Ja mojego braciaka tez wciagnałem...
  
 
Takie małe OT ale mimo wszystko związane... wzięło mnie coś na refleksje i w ogóle...
Strasznie sobie pluje w brode, że 1.5 roku temu zdecydowałem sie wejść w szeregi klubu, którego nazwy nie bede wymieniał z wiadomych przyczyn, a wiedziałem że istnieje F&F, ale wtedy mi sie wydawało, że prawdziwy klub, to taki w którym są nowe i szybkie autka, a takie F&F to kolejny klub wielbicieli tego, co nie jeździ...
Bardzo grubo się pomyliłem, ale niedawno mój rozum ożył i postanowiłem związać się z F&F, w którym przede wszystkim są fantastyczni ludzie, pomocni (nie tak jak tam, gdzie każdy głównie troszczył sie o siebie i tylko czekał na potknięcie drugiego) i życzliwi.
Najzabawniejsze jest to, że jakiś tydzień temu dowiedziałem sie, że tamten klub sie sypie, właśnie ze względu na wszechobecną zawiść itd.
Mam nadzieje, że klub F&F bedzie się rozrastał i że będzie przybywało coraz więcej takich ludzi, jacy już w nim są

PS. Żeby nie było, nie pisze tego żeby sie w jakikolwiek sposób podlizać, tylko wyrażam swoją opinię

Pozdrawiam wszystkich FURIATÓW i będę z wami do końca (zapewne prędzej mojego niż F&F)