Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-22 21:28:52 Posiadam Poloneza Caro '93(gaźnik) + gaz. Jak nadchodzą chłody, zaczynam zapalać go rano na benzynce. I wtedy - za każdym razem zaskakuje za pierwszym razem - tylko na chwilę. Za dugim, trzecim razem zapala ale chodzi nierówno. Jak przygazuję zaczyna pracować OK. Na gazie nie mam takich problemów ( jak zapala to od razu ). Doddam, żę mam nowiutkie przewody WN, świece, kopułkę, palec, filtr powietrza. Nie zaczęsto dolewam benzyny do baku, więć ostatnio zalałem świeżą + 100 ml denaturatu. Nic nie pomogło. Pomóżcie |
Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2002-09-22 21:32:41 Masz nieszczelny zawór w pompie paliwowej. Nie trzyma paliwa
w przewodzie paliwowym idącym do komory pływakowej. |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-22 21:37:24 Powyżej pompy mam elektrozawór na przewodzie benzynowym. Tak więc jak by mi uciekało? |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2002-09-22 21:47:57 ja mam rocznik96 na mono wtrysku i na benzynie przy porannym odpalaniu jest tak samo.Muszę go startować 3-4 razy,potem chodzi nierówno ana gazie jest OK.Nie wiem jednak gdzie szukać przyczyny |
dr_przemek Miłośnik FSO FSO125p/Uno1.4i.e.S Warszawa - Bielany | 2002-09-22 22:31:12 W moim zasłużonym FSO 125 jest podobnie. Pochodzi chwilę i gaśnie. Dopiero za drugim, trzecim razem zaczyna chodzic jak trzeba. Też nie wiem za bardzo dlaczego. |
rdt cinquecento nieruchome Radom | 2002-09-23 19:10:34 hmm cos mi sie kojarzy ze miales przetarty plywak czy po wymianie nie jest ok? |
Dzierzan Polonez Caro 1,6 GLE ... Warszawa | 2002-09-23 23:00:17 U mnie są te same objawy.Za pierwszym razem zapala i gaśnie.Po następnym odpaleniu chodzi nierówno a jak mu dodam gazu to gaśnie.Pływaki wyglądają na nienaruszone.Wiem że wygląda jak by to w nich tkwił problem bo nawet podczas jazdy jak gwałtownie wcisnę gaz to się dławi.Wymieniłem gaźnik na regenerowany i nadal jest tak samo.
Jest możliwe że pływaki są przetarte a tego nie widać ? |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-24 08:44:50 Witam
Pływak wymieniłem w ten weekend jako jeden z prawdopodobnych przyczyn. Wczoraj poszedł filtr paliwa, nowe przedowy paliwowe i wymieniłem całkiem żeśki filtr powietrza na nowy. Nie muszę chyba mówić że nic to nie dało. W kolejce czeka pompa a na końcu gaźnik. Mam nadzieję że wkońcu coś pomoże. Jak coś wymyślicie to proszę o info. Dzięki. |
MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2002-09-24 15:37:19 Generalnie tak się dzieje, i po prostu trzeba posprawdzać, czy nie sływa paliwko. Nic więcej i nowego nie wniosę do sprawy |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-27 08:11:35 Witam.
Temat wraca jak bumerang. Zgodnie z przewidywaniami wymiana pompy paliwowej i popychacza ( przy okazji ) nic nie dała. JAk nie zapalał tak nie zapala. W przyszłym tygodniu będzie na tapecie gaźnik. Oby to pomogło. |
MacGavor Polonez Caro 1,6 GLE Szydłowiec | 2002-09-27 09:38:54 ja wam powoem co może być przyczyną. Ja podejrzewałbym pompkę paliwa. Przy jeżdżeniu na gazie pompka i tak cały czas pracuje i pompuje benzynę, która tuż za nią jest odcieta elektrozaworem. A co się dzieje z benzyną, ciagle przepompywana przez pomkę a dalej nie ma gdzie płynąć. Cos się wtedy musi stać z tym ciśnieniem i często się zdarza że puszczają zaworki w pompce a paliwo spływa z przewodu. To że zapali za pierwszym razem to resztki zarówno gazu w przewodzie (o ile został) i benzyny w przewodzie miedzy gaźnikiem a elektrozaworem. Wymiana pomki na nową lub zaworków załatwi sprawę ale tylko na pewien czas. Ale jest na to sposób. Jeżeli samochód zostawiasz na parę godzin nie jeżdżenia to przed zaparkowaniem przełącz na benzynę np. kilkaset metrów przezd parkingiem. Wtedy zawsze cos paliwa zostanie w komorze gaźnika i zanim silnik przy rozruchu je zje to pompka powinna dopompować benzynę. Trochę przy długi ten wykład ale myślę że rzuci ogólny widok na sprawę.
Powodzenia Tomasz Gawor |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-27 09:50:26 Witam.
Dzięki za uwagi, ale po pierwsze - pompka ma 24 godziny, ja zawsze dojeżdżam na benzynce, więc jest jej w gaźniku i przewodach sporo ( teoretycznie ). Więc to chyba nie to - chyba że nowa pompka już jest zdupczona. W sklepie gościu mi mówił o jakimś zaworze rozruchowym w gaźniku ???? że niby on się pieprzy. Nie wiem o czym mówi, może chodzi mu o elektrozawór??? Jak zrobię czyszczenie gaźnika to zobaczymy co jest tam nie tak. |
loco Polonez Kombi Wrocław | 2002-09-27 19:58:29 W pokrywie gaźnika, od góry, po stronie cięgien, znajduje się zawór zubażający mieszankę już po rozruchu silnika. Dzięki niemu świece nie zostają zalane paliwem. Wpuszcza on dodatkowe powietrze i jest sterowany podciśnieniem pod przepustnicą. Jeżeli zawór ten nie otwierałby się, świece byłyby zalewane paliwem a dodanie gazu zubożałoby mieszankę
i poprawiało pracę silnika. Częściowo powinno pomóc wciśnięcie ssania do połowy natychmiast po zaskoczeniu silnika. Możesz sprawdzić wstępnie ten zawór: zdejmij obudowe filtra powietrza, od góry uzyskasz dostęp do zaworu, naciśnij go delikatnie kilka razy cienkim śrubokrętem, jeżeli będzie swobodnie powracał (do góry) a w dół pod naciskiem śrubokręta będzie opuszczał się bez zacięć - to chyba nie ta przyczyna. |
myk Miłośnik FSO Polonez Caro PLUS 2. ... Wrocław | 2002-09-30 08:54:37 Witam
Dzięki za radę Loco. Jak znajdę czas to zajmę się gaźniczkiem. Poza tym troszku zimno, i łapki nie są tak sprawne jak powinny. Ostatnio jak wymieniałem pompę paliwa to utopiłem popychacz w misce olejowej i gdyby nie LPG to bym zostawił samochód tam gdzie go rozkręciłem. |
Pedros Polonez Caro 1.6 GLE ... Trzebnica | 2002-09-30 20:10:17 Czesc FSOwiara. Wrocilem z urlopu. Az smutno.
Powiedz myk, czy to dzieje sie na ssaniu czy bez??? Sie ma. |