[Mk VII]filtr paliwa do 1.6 ZETEC ( LPG )

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj zuwazylem ze przy odpalonym silniku cieknie mi benzyna gdzies ze styku przewodu z filtrem ... domyslam sie ze poszla uszczelka na filtrze ( sam filtr wyglada jakby mial ze sto lat , uszczelke mozna wykruszyc...) Szykuje sie wiec wymiana filtra i teraz moje pytanie: czy sa jakies szczegolne reguły przy robieniu tego , bo czytalem ze wazna jest kolejnoc odpiecia i przypiecia z powrotem przewodow , jakies napelnianie wczesniej filtra benzyną , no i kwestia samego filtra , ten w samochodzie wydaje sie jakis taki stary , i ciezko chyab bedzie dostac taki sam a przewody do niego dochodzace sa dosyc sztywne wiec sie zastnawiam czy dluzszy filtr w ogole tam sie smiesci... ?

  
 
Przede mną pozostała wymiana tylko filtra powietrza. Nie mam silnika na lpg i nie jest to zetec ale 1.6 16v efi. Filtr produkcji polskiego filtrona kupiłem od ręki w autolandzie.

Co do wymiany to jak każdy element układu hydraulicznego - odkręcasz filtr z obejmy mocującej, odłączasz przewód wylotowy zgniatając go na tyle, żeby nie wylało się z niego za dużo paliwa (najlepiej wcale), później dolotowy również zaciskając, podmieniasz filtry ale dobrze by było gdyby nowy był wypełniony paliwem. Najpierw podłączasz dolotowy a wtedy powietrze połączone między dolotem i filtrem przeleci przez filtr ale nie zaciągnie go otworem wylotowym. Pozostaje już tylko założenie wylotu i sztywne zamocowanie filtra. Wszystkie te operacje mają na celu jak najmniejsze zapowietrzenie układu paliwowego. Jeśli dobrze kojarzę, to gdzieś zaraz za filtrem jest odpowietrznik - dobrze jest go użyć.

Jeśli przewody są już na tyle sztywne, że grożą popękaniem, to konieczna będzie ich wymiana ale zwykle są sztywne raczej z powodu zabrudzenia niż starości.

Jak mówię - sam jeszcze nie wymieniałem w swoim essim, to porady z kilku innych samochodów + oględziny sytuacji.
  
 
dzieki!