Fiat 126 XJ650

Relikt po grupie H-850, tylko Obara nie bardzo to ogarniał w odróżnieniu od Szwagierczaka.

Hehe, Gregorio, najfajniejsze jest to że te wynalazki musiały mieć wsteczny, chłopaki reversy od motorówek stosowali A 10 tyś obr. to to w serii miało, ten Obarowy do podobno do 13 zakręcał, ale najfajniejsze w tej klasie były te na motorach od Skarpety Z tego się dawało ponad 100 kucy wydusić i moment był przyzwoity więc zabawa była przednia, tylko w górach trzeba było w pampersach jeździć

Tak, kombinowali również z silnikami elektrycznymi, bo mialo to tylko ruszyć do tyłu przy BT i nic więcej, a Skotarka nawet mi nie wspominaj, ten pe... za kazdym razem jak dostal ode mnie wpier.... na górskich to mnie rozbierał bo myślał że chociaż w ten sposób wywalczy tytuł skoro się jeździć nie nauczył Natomiast Pani Skotarkowa a i owszem, bardzo zacna kobieta

Sorki za błąd, ale K.Skotarek - in ped......był w Warszawskim, a nie w AK Rzemieślniku.
Hm, teraz domyślam się dlaczego ped....
Najśmieszniejsze jest to że ten piżdźik skończył w kjs-ach ze zwykłym silnikiem 650 Na Sylwestrowym jak waliło śniegiem, to zatykali szmatami wloty w przednim pasie, bo zimno i śniegiem waliło do środka
Mruku masz jakieś fotki ?