Jaki gaznik do 2107 ?!?!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam problem z gaźnikiem w 2107 1300. Sprzęt jest do wymiany i stąd pytanie: jake są zamienniki tego gaźnika które dadzą mi troszke lepsze osiągi ale bez przeróbek i w rozsądnej cenie...??? Bardzo proszę o odpowiedź...

[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2004-11-26 17:29:28 ]
[ powód edycji: Zmiana tytulu ... ]
  
 
A moze wystarczy zalozyc SPRAWNY gaznik od 2107 i bedzie gitara? Ludzie jezdza i nie narzekaja
  
 
fiacior/polonez
Ponoc te z z granady i podobnych (capri itp) - 2 przepustnice mechaniczne odrazu.
  
 
czy taki gaznik pasuje od razu do 2107 i czy trzeba cos zmieniac jak to sie ma do wzrostu mocy czy ma ktos taki jak tak to niech sie wypowie??
  
 
chodzi mi o to od jakiego poloneza pasuje gaznik do 2107 i czy wiaze sie to z jakimis wiekszymi zmianami kolektora czy nie i jak sie to ma do mocy moze ktos ma taki gaznik w ladnej
  
 
Witam
już Ci odpisywałem w poście o Weberze 40, cytat:
... mozesz też zainteresować się gaźnikiem od Fiata Mirafiori 1600-2000 lub od starszych BMW serii 300, pasują do ładowskiego kolektora rozstawem śrub i otworem, jedynie trzeba dopasować cięgła i obudowę filtra, zyskasz tyle że te gaźniki łącznie z Poldkowym mają większe średnice przelotów, a więc i w efekcie dadzą większą moc ...

Gaźnik od Poldka, ma ten sam rozstaw śrub więc pasuje na kolektor Łady, zresztą można próbować dopasować kazdy gaźnik, wczęsnij podałem listę pasujących do kolektora ładowskiego, jeśli chcesz zyskać wzrost mocy przez dostarczenie większej ilości mieszanki, to gaźnik od Poldka jest odpowiedni do tego jako że posiada większe średnice dysz i gardzieli - nie bez powodu Poldek pali więcej .. o jakiego?.. normalnego 1600, co można więcej powiedzieć?.. problemem będzie to że że gażnik od Poldka jest wyższy niż ładowski i nie zamkniesz maski, więc czeka Cie przeróbka obudowy filtra lub inne rozwiąznie, może filtr stozkowy?..
  
 
Cytat:
2007-01-24 19:24:20, sheriffnt pisze:
problemem będzie to że że gażnik od Poldka jest wyższy niż ładowski i nie zamkniesz maski, więc czeka Cie przeróbka obudowy filtra lub inne rozwiąznie, może filtr stozkowy?..


Nie jest to cała prawda. Nie zamkniesz maski, jak masz jeszcze między gaźnikiem i obudową filtra mikser LPG. Sam polonezowski gaźnik i ładowska obudowa wejdą pod maskę bez problemu, chociaż trzeba w jednym miejscu wygiąć lub wyciąć pod spodem puszkę , bo pewnien element polonezowskiego gaźnika przeszkadza w dokładnym dopasowaniu puszki do gaźnika. Problem jest też ze spasowaniem gumy uszczelniającej między puszką filtra i gaźnikiem , no i najważniejsze i najtrudniejsze, to zmiana kierunku działania dżwigni przepustnicy .
  
 
Odświeżam temat. Mój gaźnik stanął przed wyborem-regeneracja lub wymiana.W związku z tym mam pytanie:jakiego gaźnika mam szukać.I gdzie?Facet w Olsztynie zaśpiewał mi 360 zeta i biedak nie wiedział o jaki gaźnik mi chodzi.Patrzyłem w Skorpionie,to nawet z przesyłka wychodzi mi 300 zeta.Tylko,że tam też są dwa rodzaje gaźników do silnika 1500 do 2107.O który mam ewentualnie pytać?Mam oryginalny gaźniczek z drugą przepustnicą sterowana pneumatycznie,jak chyba w większośći 2107,silnik 1500,rocznik 1989,myślałem,że zakup bedzie prosty,a okazuje się,że nie wiem jaki gaźnik mam kupić-już zgłupiałem
  
 
Witam
Simon masz 2 głowne rodzaje gaźników do klasyka 1500, oba systemu solexa.. jeden klasyczny najbardziej typowy, pasuje do motorów 1500 i 1600, ma symbol 2107-1107010 , ten jest z mikroprzełącznikiem, pracuje z dodatkowym elektropneumatycznym zaworkiem, napęd II przelotu jest podciśnieniowy...
łatwo go rozpoznać po mikroprzełączniku umocowanym na gażniku w okolicy cięgieł przepustnic..
Problem z tym gaźikiem jest taki że szwankować może nie tylko sam gaźnik, ale jeszcze zaworek elektropneumatyczny na prawym błotniku - nadkolu blisko gaźnika, lUb elektrobniczny układ sterujący, umieszczony na lewym błotniku, taka czarna plastikowa kostka.
regenaracja gaźnika to nie tylko przedmuchanie i wymiana dysz, ale także uszczelnienie gaźnika, np. podszlifowanie powierzni styku z kolektorem, jeśli jest pokrzywiony, a na koniec jego regulacja
  
 
Kup sobie zestaw naprawczy i powymieniaj dysze uszczelki i inne pierdółki powymywaj po przedmuchuj Ja tak zrobiłem najpierw ze swoim gaznikiem od 1500 ale przy silniku 1300 robił wielkie spustoszenie w baku choc ładniej sie wkrecał na obrotki.
Potem wymieniłem duzy komplet naprawczy w swoimj starym gazniku i załozyłem go spowrotem.A z tego wzgledu ze jezdze na LPG odpusciłem sobie wszystkie mikro przełaczniki sterowania i zaworki
  
 
Cytat:
2007-03-15 20:23:12, sheriffnt pisze:
Witam Simon masz 2 głowne rodzaje gaźników do klasyka 1500, oba systemu solexa.. jeden klasyczny najbardziej typowy, pasuje do motorów 1500 i 1600, ma symbol 2107-1107010 , ten jest z mikroprzełącznikiem, pracuje z dodatkowym elektropneumatycznym zaworkiem, napęd II przelotu jest podciśnieniowy... łatwo go rozpoznać po mikroprzełączniku umocowanym na gażniku w okolicy cięgieł przepustnic.. Problem z tym gaźikiem jest taki że szwankować może nie tylko sam gaźnik, ale jeszcze zaworek elektropneumatyczny na prawym błotniku - nadkolu blisko gaźnika, lUb elektrobniczny układ sterujący, umieszczony na lewym błotniku, taka czarna plastikowa kostka. regenaracja gaźnika to nie tylko przedmuchanie i wymiana dysz, ale także uszczelnienie gaźnika, np. podszlifowanie powierzni styku z kolektorem, jeśli jest pokrzywiony, a na koniec jego regulacja


Chodzi o to,że ma już duże luzy na ośce przepustnicy i przy prawidłowo ustawionym zapłonie wystepuje trudne do opanowania falowanie obrotów,tak,że obawiam się,że zestaw naprawczy już nie wystarczy.Poza tym dowiadywałem się o regenerowane gaźniki,ale raz że wytrzymuje przebiegi mniejsze niż oryginalne,a dwa,że niemam gwarancji,że regeneracja,tak jak piszesz zostanie dobrze przeprowadzona. W każdym razie dzięki za pomoc
  
 
Mam jeszcze pytanko w sprawie modelu gaźnika.Pisałem do Skorpiona i dostałem info,że gaźnik posiada tabliczkę znamionową (cechę znamionową) z modelem gaźnika.Czy ktoś mógłby mi powiedzieć gdzie taka tabliczka się znajduje?Bo obejrzałem dziś gaźnik,(co prawda bez odkrecania puszki filtra powietrza )ale jakoś nie znalazłem. Co prawda,jest coś,co wyglada jak opisywany przez Szeryfa mikroprzekaźnik,ale wolę sie upewenić na 100%


[ wiadomość edytowana przez: simon2107 dnia 2007-03-17 14:28:00 ]
  
 
taka blaszka z nadrukiem znajduje sie od strony silnika trzeba dobrze poczyscic taki prostokacikpod górna krawedzia pomiedzy komora pływakowa a pneumatycznym sterowaniem drugiej przepustnicy
powinna byc blaszka z opisem zacisnieta
  
 
Witam
Krzychu mnie uprzedził
musisz zajrzeć pod puszkę filtra powietrza.
Z opisu na cenniku skorpiona nie wynika zbyt wiele na temat tego drugiego gaźnika (z dyszą), podejrzewam że ma klasyczną dyszę wolnych obrotów z zaworkiem elektromagnetycznym, jak w we wszystkich pozostałych gaźnikach ładowskich łącznie z Samarą , sterowaną tylko kabelkiem ze stacyjki na zasadzie, działa nie działa, (tym pomarańczowym od mkroprzełącznika), na tym gaźniku Ładna ma podobno palić nieco więcej (nie zauważyłem tego u siebie), ale jest prostszy nieco i także pasuje bez problemów do 2107 1500, nie potrzebuje ani elektronicznego modułu sterującego, ani zaworka elektropneumatycznego, które to elementy mogą szwankować Simon u ciebie w aucie.
Te gaźniki były stosowane we wcześniejszych wersjach 2107 i w 2106 - 1500 i 1600.
PS Simon, osie przepustnic musiałyby mieć naprawdę koszmarne luzy, by gaźnik nie dał się wyregulować, poszukaj najpierw przyczyn w osprzęcie - mkroprzełącznik, zaworek elektropneumatyczny lub moduł sterujący, ew. odkształcona podstawa gaźnika, uszkodzony przewód wspomagania , podciśnieniowy etc.., posprawdzaj to zanim zdecydujesz się na zakup nowego gaźnika.
  
 
ja miałem założony w mojej poprzedniej 2107 gażnik od Żuka ale był do niego podłączony gaz paliwo było odcięte, jak to latało.
Nic w tym gażniku nieprzerabiałem tylko filtr powietrza był od dłużego fiata.
  
 
A cięgien nei przerabiałeś?
  
 
założyłem orginalne cięgno żukoski do gury nogami i skruciłem troche ten malutki popychacz troche się na początku blokowało.
  
 
Znalazłem gaźnikowca w Olsztynie-podobno jest dobry.Jadę dziś do niego z moim "prawie" solexem,żeby go obejrzał i wyregulował jakby co-mam nadzieję,że wszystko bedzie oki.Tym bardziej,że facet twierdzi,że w gaxniku tego typu i o takim przebiegu to raczej niemożliwe,żeby były takie luzy na ośce.Jak się sprawdzi,to uhonoruję go w odpowiednim watku-jak nie to zreszta też .
  
 
Witam
Cytat:
2007-03-20 11:09:17, simon2107 pisze:
Znalazłem gaźnikowca ....
...facet twierdzi,że w gaxniku tego typu i o takim przebiegu to raczej niemożliwe,żeby były takie luzy na ośce.


Własnie to usiłowałem Ci zasugerować... sam kiedyś byłęm wtakiej sytuacji, trafiełem do fachowca, ten splunął, bąknął "e tam pieprzą" i wyregulował na cacy
Powodzenia
  
 
Cytat:
2007-03-20 19:39:34, sheriffnt pisze:
Witam Własnie to usiłowałem Ci zasugerować... sam kiedyś byłęm wtakiej sytuacji, trafiełem do fachowca, ten splunął, bąknął "e tam pieprzą" i wyregulował na cacy Powodzenia


Dzięki-jesteś kopalnią wiedzy na temat 2107. Wygląda na to,że jest lepiej.Co prawda mechanik stwierdził faktycznie luzy na przepustnicy,ale nie takie jeszcze,żeby trzeba było wymieniać gaźnik,bo już się go nie da ustawić.Wczoraj jeździło mi się dobrze-gość przy okazji ustawił zapłon-okazało się,że był trochę zbyt późny.Co prawda miałem dziś rano lekkie kłopoty z dobraniem ssania i autko próbowało mi przygasnąć,ale po rozgrzaniu obroty ustabilizowały się i było oki.Jeśli chodzi o kwestię spalania i składu mieszanki to na weekend wybieram się do domu,mam do zrobienia ok. 200 km tam i z powrotem,tak wiec zaleję do pełna i sprawdzę na ile kilometrów mi starczy.Mam nadzieję,że będzie dobrze.