Przemyślenia po zlocie... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja za
  
 
Do czerwca jeszcze daleko ale wstępnie jestem za
  
 
ostatni albo nawet przedostatni weekend czerwca. Ja osobiscie wakacje czasami zaczynam wraz z zakonczenim roku szkolnego i wypada to dokladnie w ostatni weekend czerwca.
W przyszlym roku przedostatni weekend czerwca wypada 17-19 i wydaje mi sie ze byloby idealnie.
A zapomnialbym, Lada zarejestrowana do sierpnia wiec jak sie nie spie.....li to bede
  
 
Odświeżę temat i wrzucę jako ciekawostkę:





Zlot Nivy był w ten sam weekend co nasz ogólnopolski. Niestety, my (LKP) dowiedzieliśmy się o tym trochę za późno, dosłownie kilka dni przed zlotem i było już za późno na jakiekolwiek zmiany terminów, lokalizacji.

Więc co wy na to, żeby w przyszłym roku spróbować zorganizować taki zlot wspólnie ? Jakby nie patrzeć, łączy nas z chłopakami jedna marka.

I tak jak Andrzej wspomniał w innym wątku, wcale nie trzeba trzymać się kurczowo Sulejowa.
  
 
Pomysł świetny.
Im nas więcej, tym weselej!
  
 
Ja też jestem za, może to być fajny pomysł.
Jak ktoś ma kontakt z Niviarzami to można się z nimi dogadać, oczywiście o ile będą zainteresowani. Jedynie co uważam to to że powinniśmy utrzymać stały termin, tak aby każdy z wyprzedzeniem mógł sobie zaplanować wolne. Oczywiście miejsce tu byłoby drugorzędne, niemniej dalej obstaję przy jakimś campingu.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Organizatorem zlotu Ład Niva był Maciej Siempioł z Radomia , jest on aktywny na fb oczywiście można do niego napisać i pogadać o tym ale tak jak Andrzej pisze , stały termin jest kluczowy a może dogadamy się z posiadaczami Nivek ?
  
 
Mi czerwiec pasuje więc jak nie sprzedam to będe
  
 
zlot był we wrześniu, tydzień temu,

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Fajny zlot Nivek. Emde gdzie znalazłeś o nim info?
  
 
Na FB, chyba Astro dał cynk. Ale jestem trochę w szoku, ładną gromadką przyjechali.

Ja bym to wykorzystał i na początku 2018 roku uderzył z zapytaniem. Ale poczekam na opinię reszty kolegów.
  
 
tylko weź poprawke na to że oni się spotykaja miedzy innymi po to aby na poligonie czy polu jakimś po błocie pojeździć, ugrzęznąć w nim, pomóc wyciągnąć ........ na koniec biwak z ogniskiem itd.
my conajwyżej będziemy mogli to poobserwować
ale pomysł zacny, nie da się ukryć
  
 
A ja bym jednak spróbował zgadać się z nimi w przyszłym roku na wspólną integrację %. Przecież spróbować zawsze można. Jak wypali to będzie zajebiście, jeśli nie to nikt nikogo nie będzie trzymać za rękę i błagać o kolejne, wspólne spotkanie.

Jesteśmy wolnymi, dorosłymi ludźmi. Ja jestem za połączonym zlotem. To może być początek powrotu do starych, zaj....ych spotkań.
  
 
Nivy się piszą na wspólny zlot jesli będą mieli gdzie pojeździć w Offroadzie. Pisałem już z nimi
  
 
A ja mam jedno proste pytanie: Ilu osobom zalezy tak naprawde na klubie że są w stanie przez rok wygospodarować 1 weekend na zlot klubowy? Bo jak ma wyglądać tak jak w tym roku że organizatorzy musieli do wszystkich pisac, zapraszać, namawiać do uczestnictwa a większość i tak olala temat to nie wiem czy w ogóle warto brać się za organizację. Bo to chyba chodzi o to żeby ludzie mieli chęć przyjechać a nie żebyśmy my prosili o łaskawą wizytę. Nie mówię ze nie było fajnie, ale spotkanie wyjazdowe w parę osób to możemy sobie zrobić bez zabawy w zlot ogólnopolski. Ci co przyjeżdżają co roku i tak przyjadą.
Może to co napisałem jest niezbyt miłe i pesymistyczne ale niestety prawdziwe.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
W 2018 zrobimy nasz zlot na Węgrzech hehe. Bo tam więcej osób pojedzie jak na polski
  
 
Cytat:
2017-12-26 15:38:38, Astro2107 pisze:
W 2018 zrobimy nasz zlot na Węgrzech hehe. Bo tam więcej osób pojedzie jak na polski


Też jestem za tym tylko , żeby się tak zgadać ,że zlot zlotem a potem obieramy kierunek Balaton
  
 
Soltvadkert a potem Siofok - ja jestem za!!! Tym bardziej jeżeli wyjazd byłby rodzinny, z żonami/ dziewczynami i dziećmi.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Jeżeli podejdziemy do tematu na poważnie, ustalimy wspólny termin z Niviarzami, to to się może udać jak najbardziej. A jak będzie nas więcej, to i więcej nas może się pojawić. Tylko nie koniecznie we wrześniu. Piździ i dzień krótki...
  
 
Nivy chętne ale oni chca miec miejsce do wyjazdu w teren. I nie wiem czy nam to tak wypali bo waidomo niv więcej jak nas. I oni sobie pojadą w teren a my ???