Odchudzenie koła zamachowego w Fiacie 127 lub FSO1500 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


[ wiadomość edytowana przez: widynek dnia 2003-10-24 23:10:47 ]

[ wiadomość edytowana przez: widynek dnia 2003-10-24 23:11:59 ]
  
 
Dzięki Widynek
Jak ktoś jeszcze nie wie co i jak niech pyta
  
 
Dzięki Art. Teraz jest spox. Czyli mniej więcej jest tak jak mówiłem że trzeba to koło wytoczyć w środku od strony silnika. Teraz ciekaw jestem jeszcze jaki procenta masy jest zdjęty przez taką obróbę. Ale tego niestety nie dasz rady sprawdzić bez wyciągania silnika. Szkoda.
  
 
Cytat:
2003-10-22 06:26:18, Koniu pisze:
Sęk w tym że nikt nie ma z tego co mi wiadomo.... nikt sie nie bawi w tuning mechaniczny jednostki 1500. Ja będe dopiero odchudzał kolo zamachowe, ale nie wiem czy robi sie to tak jak w maluchu czyli do wieńca...



Są tacy co sie bawia Na przykład ja! Ale kola jeszcze nie ruszalem, Rysunek jest w książce Szczecinckiego i to może byc opcja na poczatek. Na Duenie bylo kolo od Lady ktore mialo wybrane polksiężycowate otwory- i to jest moj cel. Co do wykonania to mysle ze podzielnica i frezarka wystarcza zeby to zrobic pożadnie i nie zafundowac sobie zelaznego deszczu.
  
 
Cytat:
2006-03-22 14:13:22, -TOMMY- pisze:
Są tacy co sie bawia Na przykład ja! Ale kola jeszcze nie ruszalem, Rysunek jest w książce Szczecinckiego i to może byc opcja na poczatek. Na Duenie bylo kolo od Lady ktore mialo wybrane polksiężycowate otwory- i to jest moj cel. Co do wykonania to mysle ze podzielnica i frezarka wystarcza zeby to zrobic pożadnie i nie zafundowac sobie zelaznego deszczu.



co prawda nie rysunki ale zawsze cos
  
 

W prawdzie nie rysunek ale chodzi prawie o to samo
  
 


I jeszcze jedno zdjecie
  
 
sorki, ale nie mogłem się powstrzymać

aluminiowe
  
 
Witam!
Skoro juz odgrzebaliscie...
Rozwiazanie do uzycia bardziej w swapie, ale nie jestem przekonany czy moje rozumowanie jest wlasciwe:

Przetoczenie kola od strony docisku na "duza" głebokość tak aby miejsce styku tarczy sprzegla przenioslo sie glebiej. Na "głębokość" powiedzmy całego, bądź dużej cześci odważnika wraz z zlikwidowaniem obecnej płaszczyzny pracy tarczy.

Kołki ustalające oraz otwory z gwintami można pogłębic więc nie jest to problem.

I teraz pytanie - czy powierzchnia pracy sprzegla jest jakos specjalnie utwardzana itp.

Nasuwa mi się jeszcze jedna wątpliwość czy tarcza sprzegła nie bedzie szorowała po łbach śrub ktorymi koło przykręcone jest do wału.

Odleglość docisku pomiedzy silnikiem, a dzwonem skrzyni biegow mozna "wyrownac" grubością flanszy..

co o tym mysli sznowne grono czytelników?
pzd c.
  
 
Cytat:
2006-03-29 16:19:16, fiat_maniac pisze:
sorki, ale nie mogłem się powstrzymać aluminiowe


Tylko i wylacznie do sportu z takim kolem,nigdzie wiecej sie nienada bo jest bez wienca na rozruch a po drugie chyba jest za lekkie zeby tym jakos normalnie sie jezdzilo
  
 
Cytat:
2006-03-29 17:10:39, HEMIGTX pisze:
chyba jest za lekkie zeby tym jakos normalnie sie jezdzilo



chyba nie
  
 
Cytat:
Tylko i wylacznie do sportu z takim kolem,nigdzie wiecej sie nienada bo jest bez wienca na rozruch a po drugie chyba jest za lekkie zeby tym jakos normalnie sie jezdzilo



a co? w "sporcie" sie zawsze na "pych" pali? czy kazdy ma zewnetrzny rozrusznik "na kiju" jak w wyscigowkach? nie,
wieniec sie wytacza z seryjnego kola zeliwny i na goraco zaklada na takie wynalazki...
  
 
dokladnie. jakby to mialo byc kolo bez wienca to po cholere taka wielka srednice dawac
  
 
srednica wplywa na moment bezwladnosci, korzystajac z duzej srednicy mozna zrobic kolo o stosunkowo duzym momencie bezwladnosc (zamachowym), ale o malej masie
  
 
Strona, z której pochodzi fotka tego koła.
Jest tam wiele ciekawych rzeczy szkoda, że tylko do bmw.
  
 
Cytat:
2006-03-29 18:44:31, mmost pisze:
srednica wplywa na moment bezwladnosci, korzystajac z duzej srednicy mozna zrobic kolo o stosunkowo duzym momencie bezwladnosc (zamachowym), ale o malej masie



akurat wcale plusem nie jest to oczym mowisz i to kolo na pewno nie jest z mysla o tym robione a o wiencu pod rozruch.
  
 
Cytat:
2006-03-29 16:19:16, fiat_maniac pisze:
sorki, ale nie mogłem się powstrzymać aluminiowe



a niby po czym tu ma sie ślizgać tarcza sprzęgłowa????
  
 
po tym co zostanie nabite/przykrecone/przynitowane...
  
 
Cytat:
I teraz pytanie - czy powierzchnia pracy sprzegla jest jakos specjalnie utwardzana itp.


no własnie
  
 
kochani to jest kolo do automatu
a wieniec rozrusznika zapewne jest zakladany na wcisk


[ wiadomość edytowana przez: kania_ dnia 2006-03-30 01:44:30 ]