Xenony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nareszcie znalazłem firmę która zajmuje się przeróbką zwykłych reflektorów na xenony
  
 
Szczerze?
Mowa jest o przetwornicy (tu się zgadzam) i regulacji świateł, a nie o układzie samopoziomującym, że o obowiązkowych spryskiwaczach nie wspomnę. Do tego dość swobodny termin "prawidłowy zarys światła na drodze".
Moim skromnym zdaniem całość brzmi co najmniej mało profesjonalnie, a Xenon mnie już dobił... Polaczki... Polaczki... taaa przerabiać, podrabiać, nowe i używane w jednym worku... fullxenonwypas
  
 
Ja mam kseony w swoim Avensie i całkiem inna jazda nocami..jaśniutko, jest super :> A co do systemu sapoziomującego sią to nie jest to koneiczne i nie ma o tym mowy w przepisie.. ja mam je podłączone pod regulację tą oryginalną..jedynie jeszcze nie długo spryskiwacze tylko sobie założe, bo są przydatne
  
 
Autopoziomowanie nie jest konieczne? Hmm... pierwszo słyszę, ale przyznaję, że spacjalistą nie jestem i bezpośredniego sformułowania w tym przepisie przytoczyć nie mogę - powołuję się jednak na liczne wypowiedzi w tym również osób podpisujących się w prasie nazwiskiem i tytułem, jeśli rzeczywiście jest inaczej prosiłbym o sprecyzowanie tej sprawy (najlepiej stosowny paragraf) aby moć spokojnie zamknąć temat wymogów. Tak, czy siak, przed taką "zabawą" skontaktowałbym się jednak z rzeczoznawcą (bynajmniej nie osobą pracującą w warsztacie), bo i same paragrafy lubią się zmieniać lub nie są jednoznaczne
Nie neguję świateł ksenonowych, sam zresztą mam okazję od czasu do czasu przejechać się autem z fabryczną tego typu instalacją i wiem co to znaczy, ale wszelkie tego typu gmeranie.. hmm.. jak można nazwać profesjonalną robotą jeśli ktoś założył Tobie rzeczywiście światła ksenonowe i nie zainstalował od razu spryskiwaczy (bo jak rozumiem w kwestii przynajmniej ICH obligatoryjności się zgadzamy)?.
  
 
Słuchaj autopoziomowanie i spryskiwacze przy światłach ksenonowyc to poprostu technologia i założenie produkcji w fabrcye... ale gdy kupujesz osobno przetwornice żarówki i to wszystko składasz do kupy nikt nie może Ci się przyczepic... no chyba że nie wyregulowałes świateł dobrze (to nawet przy zwyklych swiatlach) i zamiast dawać porząnną łunę po drodze to świeca gdzieś po chmurach
A sprsykiwacze dopiero bede robil bo akurat musze przerobic z najnowszego modelu Avensa bo mi sie bardziej podobaja

p.s. co do autopoziomowania ze jest koneiczne naprawde wiele slyszalem...ale to poprostu bzdura..ludzie bazuja na tym ze auta z fabryki z tym wychodza... jesli masz regulacje we wnetrzu auta to wystraczy ze jadac nie sam tylko np. z 4 osobami przesuwasz z pocyzji 0 na 5 i juz obnizasz swiatla zeby nie razily... i tyle :>
  
 
I jeszcze jedno... Darus: wybacz, bo to nie osobisty atak, ale jednak posłużę się Twoim przykładem... Jak założenie w ten sposób instalacji ksenonowej świadczy o stosunku ich użytkownika (i zakładającego) do innych?
  
 
Darus: Stanowczo stwierdziłeś, że samopoziomowanie nie jest wymagane, a ja proszę o konkrety, gdyż jak sam przyznajesz jesteś w mniejszości. Jak odkopię, to może podam artykuły i nazwiska, o których wspomniałem, ale pewnie szybciej będzie zapytać na pl.misc.samochody, bo tam siedzi kilku "gryzipiórków" ... a może dla zabawy zadzwonię do PZMOT'u, bo ostatnio to dla mnie drażliwy temat (jakby się ktoś nie zorientował, hehe).
Pozdrawiam!
  
 
wy mi tu o xenonach nic nie wypisujcie - wy lepiej powiedzcie gdzie mozna kupić LEDy - bo podobno lampy do mojego z LEDów kosztuja 800 zł...
  
 
Krzysiek robisz sobie nowe lampki?W sklepie z czesciami elektronicznymi masz ledy czerwone super jasne po 60gr/szt. lub hiper jasne po1zl/szt.Ja obecnie zakladam takie ledy do podswietlenia tablicy-30sztuk.
  
 
Cytat:
2003-11-01 00:57:03, Aveuser pisze:
I jeszcze jedno... Darus: wybacz, bo to nie osobisty atak, ale jednak posłużę się Twoim przykładem... Jak założenie w ten sposób instalacji ksenonowej świadczy o stosunku ich użytkownika (i zakładającego) do innych?


Stosunek do innych?? Jak najbardziej ok.. ponieważ zadbałem zaraz po montażu o dobrym wyregulowaniu ich żeby prawidłowo świeciły.. samopoziomowanie jest zakładane technologicznie żeby użytkownik nie musiał pamiętać o ich regulacji gdy wsiądzie np. cała rodzinka i nagle światła by waliły komuś po oczach.. ja natomiast jeżdze 1-2osoby.. i mam tak wyregulowane..jeśli wsiądzie więcej pamiętam o regulacji automatycznje w kabinie i zmieniam pochylenie świateł... no problemo... jeśli jednak ktoś chce znaleść problem zawsze go znajdzie.. a stosunek do użytkowników jest taki że często ludzie się dziwią że ja mam a oni nie hehe :>

KrzysioVW...LEDy?? Ale chodzi o całe lampyu zbudowane na LEdach?? Czy np. LED do pozycji z przodu?? Bo ja np. wywaliłem oryginalną zarówkę i zastosowałem LED żeby wieczorem nie było rożnicy między pozycją a ksenonami... i takie LED to wiem gdzie załatwić i kosztuje to 40zł.
  
 
Darus jednak obawiam się że xenony muszą być montowane zawsze z urządzeniem samopoziomującym i spryskiwaczami, jesli któregos wymogu nie spełnisz to policja ma prawo Ci go wziąść i nie będzie ich obchodziło czy masz pokretło w kabinie....
  
 
Many pokaż mi przepis gdzie są napisane te wymogi... a Policja nawet nie próbuje mnie zatrzymać ale to inna bajka...

"policja ma prawo Ci go wziąść " ?? auto? Moja własność a także co w nim się znajduje... bez nakazu mogą tylko pomarzyc :>

Dobra myśle że temat można zmaknąc bo tak to będzie się ciągneło i ciągneło...
  
 
Przed chwila kuzyn powiedzial mi ze w okolicy tez sa tacy specjalisci od zakladania xenonow do BMW i juz policja podobno zaczela scigac uzytkownikow tych modernizacji bo do '''fachowcow" nie maja dojscia.
  
 
moze to nie specjalisci tylko Szpecialisci hehe :> U mnie we Wrocku zajmuje sie tym jeden koles i z policja problemow nie mamy..
  
 
Juz wam pisze - chcialbym sobie wymienic cale tylne lampy na nowe ale zrobione na LEDach - sam nie bede sie babral w takie modyfikacje - bo ja od prawa jestem a nie od elektryki (sie nieznam i popsuje jeszcze)...

Chcialbym LEDy na prawde - ale to cholerstwo za duzo kosztuje

Co do Xenonow - musza byc poziomownae a zwlaszcza musi byc spryskiwacz - bo inaczej mandat


Ale i bez tego wszystkiego mozna jezdzic, bo policja za głupia zeby tak to sprawdzała.....

No chyba ze xenony wstawimy do samochodu marki Żuk, ktorego policaj non stop zgarnia i sprawdza stan techniczny
  
 
  
 
Darus, układ poziomowania musi być i tyle!!!!
i to nie chodzi - jak Ci się zdaje - o regulację w zalezności od obciążenia, ale o DYNAMICZNĄ regulację w czasie jazdy - układ od poziomowania sprawdza sowje ustawienie kilkanaście razy na sekundę!!! - np. jedziesz pod górę - obniża lekko byś nie oślepiał tych z przeciwka, wjeżdżasz na garb itp.

a Ty jeżeli sam obniżasz te światła tak, by nawet w skrajnych sytuacjach nie oślepiały, to pozostaje mi tylko za to podziękowac w imieniu innych "userów" drogi

pozostaje jeszcze kwestia rozpraszania światła przez chromowane obwódki reflektora.... -


Powiem Ci tak - już ten topic był na forum, już się na nim tam produkowałem, to poszukaj...

a w jednym zdaniu - jeździ taki jeden nowym Jeepem Grand Cheroke, wsadził sobie te xenonki i jak go widzę to zawsze mam takie (bardzo niemiłe) uczucie, jakby igiełki wbijały mi sie w oczy - takie refkleksy daję światło xenonowe rozproszone od tych róznych chromowanych dodatków.

P.S. - a pomyslałeś o tym że klosze które masz są zaprojektowane na maxymalna wydajność z żarówki halogenowej i na xenonach niektóre normy oslepiania są przekraczana kilkadziesiąt razy?
  
 
Dlatego wczesniej wspomnialem nie ma co tego tematu rozciagac...

Tak przyznam Ci racje ze system poziomowania analizuje bardzo czesto cala sytuacje ale pomysl o tym ze przykladowy wyskok z hopki nie spwoduje obnizenie swiatel poniewaz silniczki nie zdarza ich obnizyc... a ja mam ustawione akurat swiatla tak ze krotko swieca wiec i nawet na podjezdzie nie raza..no chyba ze bym jechal 45 stopni pod gorke

Co do kloszow tez masz racje ze sa zaprojektowane pod zarowki zwykle..ale zrozum to ze nie ktore klosze roprzestaniaja swiatlo z ksenona prawdilowo i powoduja normalna łunę która wystepuje w oryginalnych ksenonach..wiec prawidłowo się wsystko odbywa..oprocz tego ze nad łuna jest dyliaktnie rozporszone swiatlo ale które dopiero widac jak podjedziesz np. pod sciane i widac dylikatne oswietlenie ponad linia łuny....a tak z przeciwka nie widac..

Co do duzych aut i ksenonow..mamy zalozone w LandCruiserze (bo akurat to auto niw wychodzi z ksenonami) i nie ma takiego efektu zeby razilo tak jak podales ze w Cheroke widzisz jakies "igielki"..tak naprawde jesli ktos zna sie na przerobce ksenonow i przerabi je profesjonalnie i naprawde duzo czasu poswieca na to zeby to wszystko wyregulowac i dobrze ustawic zarowki itd.. to nie ma z tym problemu

Mysle ze juz dalej nie ma co kontynuowac watku bo jakies tylko dziwne klotnie powstana
Pozdrawiam
  
 
eee tam od razu kłótnie...

tylko zaczynam się przekonywać by sobie jednak xenonki założyć

myslę o takim zestawie - wycieraczki reflektorów (np. od Volvo), bo spryskiwaczy nie ma za bardzo jak założyć, i xenonowe projektory Helli wsadzone w istniejące światła - będzie lepiej świeciło z projektora stworzonego pod to, niż z klosza do H4 i na pewno nie będzie oślepiać samo z siebie.

pozostaje kwestia samopoziomowania...
może rzeczywiście po prostu jeździć z mocno opuszczonymi i tyle... świecić będą i tak lepiej niż obecnie, no i mniejsze o wiele ryzyko oślepiania...
ale w tym momencie ryzykowałbym (znowu...) strate dowodu rej.
  
 
Darus samo poziomowanie musi być tak samo jak spryskiwacze i tyle, nad tym akurat nie ma co dyskutować, Jeżeli założyleś inaczej twoja sprawa i mam nadzieje ze policja nie zabierze ci dowodu i na tym polu zgadzam sie z Mackiem

Krzysiek diodowe światła nawet zasłonięte orginalnym kloszem napewno poprawią widoczność a poza tym czas ich reakcji jest zdecydowanie krótszy, pamietaj tylko o tym zeby zrobić te światła kilku obwodowe, żeby spalenie sie jednej nie wyłączyło Ci całego światła.