Czemu sie przegzewa??? [125p]

no własnie czemu???
sprawa wyglada tak:
samochód jesli stoi na wolnych obrotach np w korku nagrzewa sie do takiego stopnia ze robi sie niesamowity mooooooooł. temp wskakuje na czerwne pole!!!.
sprawa jest o tyle dziwna ze:

dzieje sie to nawet kiedy wentylator jest caly czas spiety na krótko.

temp otoczenia jest przeciez ok 0 st albo ponizej wiec zomno.

nigdy nawet w lecie przy upałach co przy kancie jest dziwne ( o czym pisalem przy okazji jakiegos postu) nigdy mi sie nie przegzał, nigdy nawet czy w korku czy w czasie jazdy nie wszedł na czerwone pole nawet tyci tyci.

Mówie od razu ze to nie płyn chłodniczy bo jest wymienionu na dynagela i nie brakuje go.

nie jest to takze wina termostatu bo wymienilem pare dni temu. wiatrak tez sie sam zalacza.

pomóżcie bo juz nie mam pomysłu...a jezdzic sie po miescie nie da...

Witam , nigdy nie ufaj kupnemu termostatowi ! Ja tez kiedys kupilem nowy termostat i zanim go założylem to najpierw go ugotowałem w garnuszku i obserwowalem czy sie otworzy czy nie , według mnie na 99 % jest to wina termostatu, radze Ci wymontuj go i sprawdz czy sie otwiera , bo zarżniesz motor !! Inna rada : włącz silnik i jezeli temperatura bedzie juz ok 90-95 st. to popukaj w obudowe termostatu jakims kluczem lub czyms (NIE MŁOTKIEM !!) i obserwuj wskaznik temp. a najpierw to sprawdz po nagrzaniu silnika ten górny wąż do chłodnicy i dolny jezeli są gorące to znaczy , że termostat puscił , jezeli nie ... odpowiedz znasz. Taka moja rada , jezeli to nie poskutkuje to bedziemy dalej szukac . Pozdro

hmm na początku też uwazałem że to wina termostatu albo skamieniałej chłodnicy. ale skoro górny i dolny wąż jest ciepły..
a wiesz co? zapomnieliśmy jeszcze o czujniku w chłodnicy.jest przecierz taki na dole na dwa kabelki, obok korka spustowego prawda? teraz nie jestem pewien do czego służy ten czujnik ale to chyba własnie on jest odpowiedzialny za uruchamianie wentylatora, więc może po prostu za późno go włącza?