BIS 700i

w koncu sie udalo. po roku przygotowan i zbierania czesci w koncu zlozylem wszystko do kupy i to nawet działa.Mianowicie wtrysk w maluchu!!!
a wiec do rzeczy : wtrysk jest jednopunktowy,
samochód to Bis z leciutko tylko dlubnietym silnikiem,
przepustnica pochodzi z CC900, tak samo TPS, MAT i wtryskiwacz,
CTS jest orginalny z bisa,
sonda lambda nie wiem od czego ale standartowa
do sterowania biegiem jalowym podczas rozgrzewania mam elektrozawor powietrza
pompa paliwa...tu jest troche problem bo na poczatku mialem pompe przeplywowa, ale sie zepsula i teraz mam pompe zanuzeniowa ktora przerobilem na przeplywowa ale nia dziala za dobrze i musze poszukac innej
oczywisie dorabiana linka gazu i kupa innych dupereli typu zlaczki,przejsciowki itp.
komputer :
jest to sterownik MEGASQUIRT http://www.bgsoflex.com/megasquirt.html, ktory ma naprawde wiele mozliwosci do poczytania na stronce.
a wiec dzis udalo mi sie odpalic jeszcze nie jezdzilem ale to i tak sukces wiem ze teraz czeka mnie duzo roboty przy optymalnym zestrojeniu sprzetu i programu sterujacego
moze to nieskromne ale jestem z siebie naprawde zadowolony gdyz wszystko od poczatku do konca zrobilem sam, a caly projekt byl moim marzeniem od bardzo dawna

pozdrawiam
Jasin

Gratulacje!

wow

Wielkie brawa!

Tak w ogólności teraz dopiero widzę jak wielka jest Twoja mądrość w porównaniu z moją głupotą.

Hmm, to może być nieodpowiednia regulacja ilości powietrza na biegu jałowym w stosunku do obrotów. Seryjnie w CC900 i innych był silnik krokowy od dyszy biegu jałowego, ale niestety MegaSquirt nie obsługuje takich wynalazków, a szkoda. Tym bardziej że nie umiem tego zmienić

koszty hmm...ciezko mi dokladni powiedziec bo czesci zbieralem juz od dluzszego czasu ale posteram sie mniej wiecej napisac :
przepustnica + wtryskiwacz + MAT +TPS - 50 zl
sonda lambda - 15zl
pompa (zewnetrzna od poloneza trucka)- 180 zl
komputer (zestaw podstawowy do samodz. montazu)- 50$=ok.200zl
elementy elektroniczne do komputera hmm. ok 200~250 zl
to wszystko z wiekszych wydatkow ale...
trzeba jeszcze liczyc co najmniej ze 150~200zl na rozne duperele typu zlaczki, bezpieczniki, wezyki, cybanty,uszczelki, nietypoowe srubki itd.
no i jeszcze rzeczy ktore robilem sam (dostep do zakladu slusarskiego) czyli podkladka miedzy gaznik i wtrysk, rozne zwezki itd.
tyle o kosztach
a osiagi na razie trudno mi powiedziec ale wiem jedno na gazniku nigdy nie uzyskasz tak wysokiej kultury pracy silnika jak na wtrysku, nie mowiac juz o zuzyciu paliwa, ktore jak sie domyslam na poteznym dwuprzelotowym gazniku moze przyprawic o zawrot glowy
pozatym masz mozliwosc pelnej regulacji pracy silnika poprzez komputer i mozliwosc monitorowania w czasie rzeczywistym wszystkich parametrow pracy silnika
jesli chcesz zrobic wielopunkt dodatkowe koszty beda zwiazane z budowa odpowiedniego kolektora ssacego( z tego co wiem musi byc wszystko odpowiednio wyliczone, bo jak nie to nie ma sensu zabawa w MPI bo na SPI efekt bedzie ten sam!!! )

a co do braku mozliwosci sterowania silnikiem krokowym to rzeczywiscie musze przyznac ze jest to najwieksza wada MSa, ale sa gdzies opisy jak to dorobic wiec moze w przyszlosci...

pozdrawiam
Jasin

za 50$ + 7$ za przesylke dostajesz plytke (dwustronna i tu jest problem bo gdyby byla 1 stronna yto mozna ja zrobic samemu, w sumie to sa zaklady gdzi zrobia ci nawet 5 watstwowe plyki ale trzeba miec projekt i nie wiadomo czy to sie wogole oplaca dla 1 szt), zaprogramowany procesor (to chyba najwazniejsze), czujnik podcisnienia tzw MAP(do niego jest przystosowany MS mozna dac inny czujnik ale trzeba sie troche pobawic i trzeba znac jego charakterystyke) i jeszcze jeden uklad (do sterowania wtryskiwaczemi o ile pamietam)
prawdopodobnie kupienie tego czujinka MAP w Polsce jest niemozliwe wiec w sumie 50$ to nie tak duzo
a jesli zajmujesz sie elektronika to wiekszosc czesci do budowy ECU bedziesz przawdopodobnie juz mial (oporniki, kondensatory , diody itd.)

pozdrawiam
Jasin

1. Nie chciałem kupić czujników do ELa, bo to od dawna mam, tylko wspornik do jednego(SEN 8 D), bo kupić bieda.

2. Prostszy układ zapłonowy o programowalnej charakterystyce wala mi się po pokoju, jego wada to to że jest ciągle prototypem a nie mam jak go sprawdzić na drodze bo nie mogę czujnika do swojego silnika wmusić a nie znam nikogo kto by mi na jeden albo dwa dni ELa użyczył.

Cytat:

2003-11-24 19:34:06, Strongi pisze: Patrząc na te koszty to przyznam że jest to sporo i chyba taki wtrysk to sztuka dla sztuki. Ale przyznam że fajnie jest mieć coś takiego w malcu i mieć tą świadomość że takich maluchów jest naprawdę niewiele. Naprawdę podziwiam.

a Sawicki - 126 MPI ?

Nie wiesz co on ma tam nagrzebane, czy howa to przed wszystkimi ?

Co on ma w silniku (wałek itp)?

Ostatnio znajomy sprzedawal bisa z silnikiem od cc ( 700cm3 ) rocznik 1993 ale czy sprzedal to nie wiem