Silnik 3SGE - Strona 7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakby ktoś miał wątpliwości to :
Benzynka Pb98
Małe poprawki to głowica zrobiona i wyciągnięty filtr powietrza
Wynik mogę śmiało powtórzyć
  
 
Cytat:
2004-02-10 22:58:11, przemo_z pisze:
Panie i panowie znalazlem swap silnika 3S-GTE do Avensisa.
Toyotowiec z Holandii -

Project ST220



Teraz Anensis ma 204 KM !
Autko bedzie wystarczajaco szybki a ma byc poddane dalszym modyfikacjom. Zobaczcie np. wydech.
... tylko po co gosc tak wiesnicko okleil auto.
No coz kazdy lubi co innego.







cienko, cienko te 204KM...
  
 
Najmniejsza wyjściowa moc dla 3S-GTE ale już bardzo dobra baza do podkręcania
  
 
Cytat:
2003-12-03 13:02:00, CarinaGTI pisze:
3S-GE(158KM do 94, pozniej 175KM) w Carince byl na rynek eorpejski chyba do 96-97




Witam jestem nowy na forum i chcialbym sie troche dowiedziec o swoim samochodzie... Chodzi mi dokladnie o to ze piszecie ze 3S-GE w carinach byl montowany do 94r o mocy 158 koni....jestem szczesliwym posiadaczem toyoty cariny gti 92r ktora nabylem od pierwszego wlasciciela w polsce (mojego wujka) moj wujek pracuje od 14 lat na serwisie toyoty i troche sie interesowal swoim autem i twierdzi ze moja carina ma 175 koni silnik nie byl zmieniany a samochod jest z roku 92 i byl sprowadzony w 95 roku prosto z japoni moim potwierdzeniem tego sa kwity (odprawa celna itd.) Czy jest to mozliwe ze cariny gti w japonii mialy montowany 3S-GE 175km juz w 92r??
  
 
Możliwe, tylko jakim cudem miałbyś kierownicę po lewej stronie ?

Niezłego trupa odkopałeś

Najszybszym ( i najpewniejszym ) sposobem przekonania się, ile masz pod maską, będzie wizyta na hamowni.

Wtedy będziesz wiedział, ile z fabrycznej ilości kucy ( niezależnie, ile ich było ) Ci pozostało po tych -nastu latach.

Tylko wybierz się na coś sensownego, np. Maha, bo na inercyjnych to cuda wychodzą...

pzdr
  
 
Cytat:
2009-04-19 10:02:19, marcinm pisze:
Możliwe, tylko jakim cudem miałbyś kierownicę po lewej stronie ? Niezłego trupa odkopałeś Najszybszym ( i najpewniejszym ) sposobem przekonania się, ile masz pod maską, będzie wizyta na hamowni. Wtedy będziesz wiedział, ile z fabrycznej ilości kucy ( niezależnie, ile ich było ) Ci pozostało po tych -nastu latach. Tylko wybierz się na coś sensownego, np. Maha, bo na inercyjnych to cuda wychodzą... pzdr


Nigdy nie rozumialem tej fascynacji ile koni pod maska.Nigdy niewiem ile dokladnie koni ma to czym jade.Owszem rozrozniam ze to ma np 90 a tamto powyzej 100 lub w okolicach 170,bo jest mi to potrzebne do weryfikacji na jezdzie probnej czy samochod ma moc w normie czy zamulony itd czy niema.
To ze costam ma 134 konie a cos 124 niema znaczenia bo jadac czujemy nie konie a moment obrotowy NM.Dlatego jadac 2 litrowa benzyna wachlujemy pedalem gazu a auto nie jedzie a 2 litrowy diesel czuc pod butem i wystarczy lekko muskac gaz.
Jak ci sie zle jezdzi z za slabym silnikiem to zmien na samochod z wiekszym,a jezeli samochod ladnie przyspiesza i daje radosc z jazdy to niewazne ile ma koni.Wazne ze moc jest odpowiednia do masy auta i zdolnosci trakcyjnych.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Jakoś mam dwa dwulitrowe diesle pod domem, i wcale tego buta nie czuć. Turbiny, common raile, cuda, bajery, a jadą, jak starletka 1.5D

Między 2000 a 3000 czuć, że cośtam pod maską się dzieje, potem się duszą, i nie czuję żadnego przełożenia tego, co nadeptam na to, jak auto przyspiesza. Dobrze, że nie muszę używać tego na codzień.

Kwestię akustyczną pomijam, bo to osobna bajka.

Diesel mający 400Nm, to całkiem zwykły silnik, a benzyna, mająca 400Nm, to już mały potworek.

Poza tym nie chodzi o fascynację, tylko kolega pytał, jak sprawdzić, co ma pod maską, wskutek czego zasugerowałem mu najprostszy sposób.

pzdr
  
 
Cytat:
2009-04-19 10:02:19, marcinm pisze:
Możliwe, tylko jakim cudem miałbyś kierownicę po lewej stronie ? Niezłego trupa odkopałeś Najszybszym ( i najpewniejszym ) sposobem przekonania się, ile masz pod maską, będzie wizyta na hamowni. Wtedy będziesz wiedział, ile z fabrycznej ilości kucy ( niezależnie, ile ich było ) Ci pozostało po tych -nastu latach. Tylko wybierz się na coś sensownego, np. Maha, bo na inercyjnych to cuda wychodzą... pzdr




Czy to trup to raczej bym sie zastanowil bo samocod naprawde ladnie cicho pracuje przyspieszenie jak na silnik o pojemnosci 2.0 naprawde dobre ogolnie stan techniczny jest naprawde dobry i szczerze mowiac nie zalezy mi na tym zeby to byl mocniejszy czy slabszy silnik i ile jeszcze ma koni poprostu ciekawi mnie jak sprawdzic ktory to naprawde silnik w tym samochodzie siedzi...podoba mi sie w nim to ze po zmianie oleju przejechalem nim juz 6 tys. km (bo zanim jeszcze calkiem wpadl w moje posiadanie to juz nim latalem ) olej zalany toyoty 0w30 i nie zniknelo jeszcze ani grama z bagnetu. a kwestia kierownicy ze nie potej stronie to zaden problem
  
 
Trup w sensie post sprzed ponad 5 lat.

Mam rozumieć, że masz tą GTI w RHD ?

pokaż foto

pzdr
  
 
Cytat:
2009-04-20 10:42:54, marcinm pisze:
Trup w sensie post sprzed ponad 5 lat. Mam rozumieć, że masz tą GTI w RHD ? pokaż foto pzdr



nie jest w RHD ale moglabyc zrobiona przekladka a raczej napewno byla skoro mam kwity celne
  
 
Najlepiej będzie, jak podasz VIN, to się sprawdzi.

Podrzuć na PW.

To, że masz kwity celne, to jedynie sprawka tego, że auto było robione w Japonii, jak wszystkie Toyki wtedy, i stamtąd przyjeżdżały.

pzdr
  
 
Cytat:
2009-04-20 23:23:59, marcinm pisze:
Najlepiej będzie, jak podasz VIN, to się sprawdzi. Podrzuć na PW. To, że masz kwity celne, to jedynie sprawka tego, że auto było robione w Japonii, jak wszystkie Toyki wtedy, i stamtąd przyjeżdżały. pzdr



a co to znaczy te PW??
  
 
Witam wszystkich jestem nowy na forum potrzebuję waszej pomocy mianowicie mam carine e 1.6 16v i chciałbym wstawić silnik od cariny gti (3sge). Ciekawi mnie czy podłączenie elektryki jest typu plug and play?? czy mając silnik ze skrzynią komputerem jest mi coś jeszcze potrzebne co niebedzie pasować do mojej cariny. Jakieś porady, spostrzeżenia dotyczące takiego swapu?? bede wdzięczny za każdą pomoc
  
 
mam jeszcze pytanko donosnie spalania cariny z silnikiem 3sge?? oraz czy ktoś wie jak jest z wydechem bo cariny gti z tym sinikiem miały dwie rurki wydechowe i zastanawiam się czy silnik z gti na wydechu z cariny 1.6 niebedzie się dusił
  
 
Wydaje mi się że półosie nie będą pasowały. Myślałeś o modyfikacji hamulców?? Oryginalne z wersji 1,6 raczej nie wystarczą.
  
 
półosie juz ogarnełem są dłuższe ale minimalnie niepamiętam dokładnie ile i od gt przegób na wejściu do piasty ma o 1 zągbe wiecej. hamulce z tyłu zmieniam na tacze pasują od toyoty celici 5 i 6 generacji bo seryjne bębny są słabe i brzydko wyglądają z moimi alusami 17. natomiast niemoge nic znaleść odnośnie podłączenia silnika pod względem elektryki czy to kwestia podłączenia odpowiednich wtyczek czy trzeba robić przeróbki.
  
 
Potrzebujesz kompletne wiązki, inną skrzynkę z bezpiecznikami i pewnie jeszcze kilka popierdółek wyjdzie w praniu
Wydech też raczej wypadałoby zmienić.
Pozdro.
  
 
Jezeli łożyska w przednich piastach sa rozmiarowo identyczne to wystarczy zmienić wewnętrzny sworzeń z wielowpustem i wtedy przegub wejdzie bez problemu.Elektryki nie trzeba ruszać,wystarczy zdobyć kawałek instalacji z celiki prowadzacej sygnały z czujników silnika i podpiąć pod nowy sterownik.Nie jest to zbyt skomplikowane jezeli posiada się schemat wyprowadzeń ECU.Zmieniałem teraz ECU i podpięcia w mojej carince po zmianie silnika.Wszystkie końcówki z wtyków od wiązki daje się swobodnie wyciagac i przekładac bez potrzeby cięcia przewodów i łączenia na nowo.Temat jest do ogarniącia i nie widzę większych problemów.