Wymiana łańcucha rozrządu - problem[126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dzis odkrecilem belke, obudowe rozrzutnika i zabralem sie do odkręcania najwiekszej sruby. mam klucz nasadkowy wiec nie ma problemu ze slizganiem sie klucza, jednak jest inny problem:
JAK ZABLOKOWAC KOLO ZAMACHOWE???
ktos wymienial lancuch samemu?
jak odkrecic tą upartą srube!!
ktos kiedys pisal chyba o przytrzymaniu kluczem tej sruby i zakreceniu rozrusznikiem??
  
 
Ja wkręcam jedną śrubę w koło pasowe a później blokuje ją kluczem płąskim np.10 i odkręcam śrube od wału,zakręcani idzie tak samo tylko musisz przestawic blokade wna drugą strone
  
 
Najlepiej jest wrzucic jedynke albo wsteczny i zaciagnac reczny.
  
 
Jedynkę? Albo wsteczny? Kiedy silnikowi łatwiej jest kołami kręcić? Jak jest włączona czwórka czy jedynka? No chyba jedynka. A nam chodzi o to, żeby silnikowi było ciężko kręcić kołami, bo wtedy łatwiej będzie tę śrubę odkręcić.
  
 
Cytat:
2003-12-20 21:07:03, eLMo126 pisze:
Najlepiej jest wrzucic jedynke albo wsteczny i zaciagnac reczny.


to nic nie daje.. sprzeglo sie slizga(nie tak masakrycznie ale czasem sie przesunie) i naprężenia wszystkich połaczen(skrzynia, przeguby, i cale przeniesienie napedu) powodują ze mozna zrobic pol obrotu , a potem jak krece, to pomimo zaciagnietego recznego auto sie przesuwa(z takim dźwiękiem zgrzypiących szczęk) wiec to dupe daje.
Bukson
jak to zablokować? rozumiem ze wkręcam do oporu śrube 10 trzymam kluczem i odkręcam tą dużą drugim kluczem? tak?
  
 
Zwykle robie to tak.
Mam srube o wytrzymałosci 12 długa na 12 cm wkrecam ją w koło pasowe na wylot i bolkuje o cos.
Normalnie dokrecam odkrecam itp po czym ją wykecam.
Raz tylko musialem jedną przeciac bo sie wygieła.


Inny sposób to wejsc pod auto odkrecic 3 sruby 6ki na klucz 10 trzymająca ta oslone koła zamachopwego wkladasz srubokret w zamach i odklrecasz.
Tyle że potrzeba do tego kanału i 2ch osób.
  
 
dzięki Czuczu. tak myslałem z tą srubą, ale bałem się ze jak zegne to nie odkręce. teraz widze ze przeciez mozna ja obciąć jak sie zegnie!! motywu z blokowaniem kola probowalem. blokowalem srubą jakąś ale sie śłizgała.
za niedługo podejscie trzecie do zmiany łańcucha rozrzadu!
dzieki!!
  
 
Spoko putin.
To jest minuta roboty.

Ostanio nawet gwoździa wsadzałem co z tego ze sie wygnie skoro potem pila i spokój.

Trzeba sobie radzić.
Aha w jakim stanie masz gwinty od rozrzadu ???
  
 
Tak korzystając z okazji))
Też mnie czeka rozżąd i mam pytanie: maluchowski czy z cc 700cc? Jak jest różnica w cenie, warto i czy pasuje ten z 700 bez problemu???
  
 
Czuczu jakie gwinty?
podejrzewam ze w lepszym niz te w glowicy
Abdull
co do lancuszka od cc700 to gosc w sklepie mi poardzil go kupic. podobno jest lepszy, na pewno nie ma plytek tlumiacych drgania. jednak nadal jest on produkcji Rometu..no i czy pasuje to sie okaze
  
 
To zycze ci powodzenia na wakacje to wymienialem za boga sie nei chcialo odkrecic ale jakos po mekach sie udalo.Do tego trzy osoby byly potrzebne hehe ktore oczywisce blokowaly kolo..
  
 
Cytat:
2003-12-21 00:49:58, Putin pisze:
Czuczu jakie gwinty?
podejrzewam ze w lepszym niz te w glowicy
Abdull
co do lancuszka od cc700 to gosc w sklepie mi poardzil go kupic. podobno jest lepszy, na pewno nie ma plytek tlumiacych drgania. jednak nadal jest on produkcji Rometu..no i czy pasuje to sie okaze


ja mam od cc700 i pasuje jak ulał podobno dłuższa żywotnośc ja zrobiłem na nim 8tyś km i najwyższa pora go wymienić
  
 
Czasem warto też sprawdzić czy kupiło sie napewno nowy rozrząd, bo mnie kiedyś w sklepie zrobili w bu.. i sprzedali mi używany tylko bardzo dokładnie odczyszczony ... Jednak potem szybko kaske zwrócili


[ wiadomość edytowana przez: Drag-On dnia 2003-12-21 09:30:08 ]
  
 
Jeśli chodzi o wybór rozrządu 650 czy 700 to zdecydowanie 700!! Różnica cenowa znaczna bo prawie 2 krotna ale warto!!
  
 
blokowanie na srubie niszczy gwinty ja robie tak ze biora 80 cm ceownika robie w nim dziuru odpowiadajace tym na kole od rozadu tak zeby sie dało okrecic srube potem przykrecam i juz . Bo jak sie przykreci to ani sruby ani gwinty nie dostaja po dupie. I wtedy srube nz zryw i juz.A w lepszych furach to nakładasz tylko klucz i krecisz rozrusznik. Jak raz zrobisz sobie taki ceownik to wymiana rozrzadu bedzie trwała moment. Polecam a z 700 pasuje rozrzad tylko jak sie jedzi ostru to nawet 5 tys nie wytrzymie.
  
 
no z tym sie zgodze ja mam z cc700 i juz trzeba go zmienic a zrobilem moze z 10tysiecy z tym ze raczej nie za spokojnie nastepny jak kupie to bedzie norlany nie warto przeplacac.
  
 
Cytat:
2003-12-20 21:14:14, Krzemowy pisze:
Jedynkę? Albo wsteczny? Kiedy silnikowi łatwiej jest kołami kręcić? Jak jest włączona czwórka czy jedynka? No chyba jedynka. A nam chodzi o to, żeby silnikowi było ciężko kręcić kołami, bo wtedy łatwiej będzie tę śrubę odkręcić.


Nieprawda


wiem ze kotlet ale nie moglem sobie darowac
  
 
cześć mam problem. żle założyłem łańcuszek z kołami zębatymi w moim 126p! jak to teraz ustawić?
  
 
Cytat:
2008-05-02 21:04:23, pepe1987 pisze:
cześć mam problem. żle założyłem łańcuszek z kołami zębatymi w moim 126p! jak to teraz ustawić?


It's simple. Musisz zegrać symbole na zębatce wału i wałka rozrządu. Sam wałek ustawiasz tak by ten piąty otworek był na godzinie 11. A na wale się nie da źle założyć bo klinek jest tylko w jednym miejscu.