Gadżety z epoki - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Byłem dziś w sklepie motoryzacyjnym dowiedzieć się o znaczek na kierownicę, a tu niespodzianka! Dostałem w prezencie:
1. Katalog części zamiennych Polonez 1300/1500 - rok 1977
2. Katalog części zamiennych FSO Polonez 1,3/1,5 - rok 1984
3. Katalog części zamiennych FSO 125p 1,3/1,5 - rok 1984
4. Gaźnik samochodowy typu 34DCHD - Instrukcja naprawy
5. Instrukcja napraw samochodu Polonez 1300/1500 - 1978 rok.
  
 
Grzechu - gdzie są takie sklepy które dają takie GRATISY
  
 
Cytat:
2003-03-03 23:19:03, Grzech pisze:
Byłem dziś w sklepie motoryzacyjnym dowiedzieć się o znaczek na kierownicę, a tu niespodzianka! Dostałem w prezencie:
1. Katalog części zamiennych Polonez 1300/1500 - rok 1977
2. Katalog części zamiennych FSO Polonez 1,3/1,5 - rok 1984
3. Katalog części zamiennych FSO 125p 1,3/1,5 - rok 1984
4. Gaźnik samochodowy typu 34DCHD - Instrukcja naprawy
5. Instrukcja napraw samochodu Polonez 1300/1500 - 1978 rok.



Dodają to do każdego zakupu czy trzeba kupić specjalnie znaczek?
  
 
Sklep jest w Warszawie przy ulicy Włościańskiej. Właściciel ma Srebrnego Poldka przejściówkę na alufelgach, którego niedługo sprzedaje. Niestety nie korzysta z internetu. Usiłuję go właśnie ściągnąć na bieżący zlot. Może ktoś z Warszawy by się tam przeszedł i też go zaprosił?
Nie kupowałem znaczka bo nie miał
  
 
Cytat:
Mam gdzies w garażu wawke 223 ino ze bez kół-jakas taka czerwona-gdyby nie te koła to lux stan-chce ktus..??




Ja chce!!!!!!

Pozdrawiam Cosmo
  
 
Łeeee, ale ten niebieski Fiacior to po lekkim dzwonie. Zobaczcie na szpary koło drzwi...
  
 
Pierwszy raz czytam ten temat i jestem porażony bogactwem gadżetów do polskiego fiata. Ja mam oryginalny breloczek i wpinkę do klapy marynarki.
  
 
Jedyny "relikt" pamiątka jaką posiagam to znaczek FSO zdjęty z maski warszawki tuz przed pocięciem na "żyletki... Chciałem go wykożystać na znaczek a'la znak Mesia lub RR.... Ale przepisy niestety niepozwalają by takie coś zamontować naPolonezie... a szkoda...
  
 
a ja mam po dziadku (nie moim) galke od biegow z przezroczystego plastiku, w ktorym jest zatopiony stary samochodzik. jest jeszcze "dziadkowe" radio Unitra, z imitacja wsadu kaset.

pozdrowka
  
 
Cytat:
2003-03-05 19:06:26, gruen pisze:
a ja mam po dziadku (nie moim) galke od biegow z przezroczystego plastiku, w ktorym jest zatopiony stary samochodzik. (...)


koledzy z klubu też takie mają :



więcej tutaj - 1 - 2 - 3 - 4
  
 
dopiero co skonczylem rozbebeszanie mojej nagrzewnicy i spiesze na forum podzielic sie znaleziskiem. Otóż postanowiłem rozebrać bo cos kiepsko grzało. Odkręcam te śruby, zdejmuję grilla nagrzewnicy a tam oprócz sterty liści i jakiejś szmaty leży sobie przewód zapłonowy. Stary, sparciały, ale zapieczętowany. Wiedząc że poprzedni właściciel nie grzebał w nawiewie sądzę że to relikt przeszłości. Mechanikom w fabryce coś się nie zgadzało w rozliczeniach i pozbyli się przewodu.
  
 
No to jest po prostu piekne Spajk...I to kocham w polskich autkach
  
 
Spójrzcie , co znalazłem - zdjęcia w moim profilu.
Kolega dał mi (albo mu zabrałem) ten długopis w 1998 roku. Schowałem i zapomniałem.

A to było przecież tak niedawno...
  
 
No niezły gadżecik!Miałem kiedyś na działce popielniczkę PZMOT-u z DF-em,ale niestety rodzinka gdzieś ją zapodziała .A takim długopisem aż miło się podpisuje,np.umowę zakupu Polonezika .
  
 
Cytat:
2003-09-20 21:27:01, wioorek pisze:
Spójrzcie , co znalazłem - zdjęcia w moim profilu.
Kolega dał mi (albo mu zabrałem) ten długopis w 1998 roku. Schowałem i zapomniałem.

A to było przecież tak niedawno...



Takie gadżety powinni dawać przy zakupie auta
  
 
Ja mam breloczek z bialej gumy,jest na nim logo FSO,napis POLONEZ i pieciolinia na ktorej sa 2 nutki i napis.....FSO.
  
 
W 1993 roku na Auto Moto Show w halii Oliwi dostalem znaczek z napisem OK FSO CARS w firmowych barwach. Niestety pozniej ulegl zagubieniu na terenie lokalnego dealera - Auto Gdynia.
  
 
Nawet sam nie wiem co mam. Ale zdążyłem juz zebrac pokaźna kolekcje gadżetów z epoki. Mam znaczki (w klape) zakładów motoryzacyjnych pracujacych kiedyś na potrzeby DFa, prospekty, kalendarze itd.
Ale najwazniejsze, że mam kartonowy model MOJEGO fiata (zrobiony przez kolege z AK Morskiego) w którym zgadzaja sie nawet numery rejestracyjne i nazwiska załogi.
Może namówie dzieciatko, zeby zrobiło spis z natury.
  
 
Będąc ostatnio na Jarmarku Św. Dominika, zaopatrzyłem się na stoisku ze starociami w brelok do kluczy , poniżej zamieszczam zdjęcie które otrzymałem od Admirała z tą różnicą że mój jest w bardziej słusznym kolorze bo czerwony

kosztował mnie całe 3 złote, i pięknie wygląda z kompletem kluczy do poloneza

  
 
miałęm identyczny GDA, ale mi się urwało to uszko skórzane co przytrzymuje znaczek metalowy FSO, kropelka nie pomogła