Ktoś rozbierał kokpit w Camry?

W tej 91-96 konkretnie?
Dzisiaj korzystając z pierwszej od dłuższego czasu wolnej chwili stwierdziłem, że wymienię sobie te lampeczki od podświetlenia pokręteł nawiewu. Nie palą się wszystkie a do tego jedna na obrotomierzu.
Nigdy tego nie rozbierałem ale w kilku innych autach owszem, poza tym "co? ja nie dam rady?"... nie dałem
Lewa strona zeszła bez problemu - tam sa zarzaski i przyłożenie niutonów w odpowiednim miejscu je odpina [pierwsze pół godziny za mną ], środek niejako z automatu po odkręceniu dwóch śrubek również, prawej strony tego plastiku nie mogłem ruszyć wogóle. Konkretnie nie wiem jak odpiąć/odkręcić go na samym dole, tuż nad radiem - kombinowałem jak para koni pod górę i nic. W akcie desperacji odkręcałem wszystkie śrubki które wyglądały że mogą coś trzymać ale nie pomogło... Jak zobaczyłem że plastik za chwilę urwę to odpuściłem i złożyłem wszystko do kupy.
W sumie to mógłbym podskoczyć do mechanika żeby to zrobił ale się uparłem.
Co tam jest i jak się do tego dostać?

BTW: Może to wogóle nie ma świecić

Dzięki za info. W week potestuję i dam znać co z tego wyszło.

to już wiemy że w Toyocie Włoch mają to na stanie i mozna kupowac garściami