Maluch piszczy - ludzie jechac sie nie da .... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
srubokret w lape :> duzy
przykladasz jedna strone do badanej czesci druga do ucha i nasluchujesz
Wiele rzeczy mozna tak zdiagnozowac
a przy tym posluchac z innej strony jak silnik chodzi
  
 
Może poprostu uszczelka pod głowicą poszła?
...a zobacz osłone silnika, czy nie chcaczy z prawej strony o wygech... też mnie to męczyło...
A jeszcze może być osłona koła zamachowego... zobacz czy są na niej 3 śróbki
  
 
pewnie sie silnik wyeksploatowal, tak to juz jest w rajdowkach jeden wyscig i po silniku
  
 
Noo to juz wiem, że to nie uszczelka pod głowicą... Jak ona pojdzie to nie słychac pisku, tylko coś ochydneeeegoo!!!
Wykrakałem i dziś mi poszła... A by było śmieszniej to 2 tygodnie temu wymieniałem...
Te wynalazkowate goofna jakieś rzemiosło, czy cooo?
  
 
po zmianie uszczelki musisz po prostu przez jakiś czas jeździć spokojniej - tak, by mogła się ułożyć. potem musisz ją dokręcić ponownie, po 500 km, po 1000km... różnie ludzie robią
  
 
Więcsprzęgło jak wycisne dalej słychac ten swist...
Ale cos w tym jest bo mam problemy ze zmianą biegów tzn z 3 na 2 i z 2 na 1 1 na 2 .
Ale olewałem to .....

Trzeba bedzie obczaić - Barry jutro sie jakos zgadamy koło 15 .... ok ?
  
 
Juz..
W silniku który kupiłem jedna ze szpilek mocujaca głowice była ciut dłuzsza ....
Chyba - albo sie odkreciła.
W kazdym raqzie w tym miejscu pojawił sie niezbyt miły efekt powodujacy swist.
Kupiłem pare czesci za całe 25 zł i jutro powinien byc na drodze
  
 
Spotkałem się też z przypadkiem kompletnie zarżniętych łożyskw skrzyni. Efekt podobny. Pisk niesamowity.
  
 
CZUCZU popatrz na sprzęgło tzn rozkręc i kuknij na łozysko może już spadło albo jedna tulejka (plastikowa) puściła i piszczy a jak to nie to, to tylko w silniku noi rozrząd jeszcze został. pozdrawiam tomii
  
 
hahah jaki reflex odpowiedz po 7 miesiacach