Sprzęgło

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wymienialem skrzynie no i walek nie chcial wejsc jakos, no to popsikalem WD-40, tylko ze nie walek tylko sprzeglo no i oczywiscie sie slizga. co z tym fantem mozna zrobic??
  
 
hehe. Gratuluje pomyslowosci. Jak Ci hamulce piszcza to tez smarujesz bebny/szczeki?
  
 
tak rama jogurtowa prosilbym o pomoc a nie docinki. ja doskonale wiem co zrobilem

[ wiadomość edytowana przez: doman dnia 2004-02-06 23:50:40 ]
  
 
....wyjąć odtłuścić i włożyć spowrotem....
Nierozumię po co popsikałeś???? Jak mogło niewejść??? Ale to juz nieważne...
Tylko nie wiem czy WD-40 za mocno niespenetruje tarczy sprz.
  
 
a nie da sie zrobic tak ze wprowadze go na wysokie obroty i to wd sie tam "wypali" czy tez wytrze??
  
 
Jeszcze nigdy się z takim czymś niespotkałem.... Ale jak się zabrudzi olejem, to niema bata... cza odtłuszczać.....
A dużo tego nalałeś??? WD z reguły lubi odparowywać.... sprubuj tak jak mówisz... Ale raczej najlepiej bedzie wszystko odtłuścić....
Pozdro, miłej zabawy
  
 
troche sie nalalo mial ktos kiedys cos takiego?? a nie spale sprzegla w ten sposob??
  
 
a jak kupie spray do czyszczenia gaznikow i tam napsikam?? jaka jest mozliwosc naprawienia tego bez ponownego wyjmowania skrzyni??
  
 
A nie lepiej już kupić ta tarcze.. maluchowska kosztuje 32zł a od CC700 59zł.. nie lepiej juz kupic ta maluchowska i pożałowac te pare złotych i ze dwie godzinku czasu i zmienic tarcze na nową???

P.S Jak dla mnie łatwiej jest wyjąć silnik jak skrzynie... no chyba że masz kanał.

Pozdrawiam i zycze powodzenia
  
 
Wiec .
Wyjmij silnik .....
A co do sprzegła to niezły jestes ..... Raczej nei odparuje tłuste zostanie.
  
 
Sorka ze tak ostro ale dziwnie mu podpowiadacie. Kazecie mu zrobic najgorsza robote.Sprzeglo da sie wypalic nie raz to robilem mozna to zrobic na trzymanym hamulcu zeby sie sprzeglo slizgalo.Mozna tez zdjac dekielek i nitro przemyc. Po co ma kupowac nowe sprzeglo jak moze ma dobre i wystarczy przemyc go i nie bawic sie w zadne wyjmowanie skrzyni czy silnika.
  
 
witam nie chcialem rozpoczynac nowego watku
oto moj problem:
mianowicie chodzi o uslizgujace sie sprzeglo (nie da sie kaszla rozbujac powyzej 60)
zdjalem dzis tarcze i docisk ale przed zdjeciem kilka dni wczesniej przypalilem je troszke do lekkiego dymku z komory z nadzieja ze tuluszcz (nobo chyba nic innego nie moze byc przyczyna jego slizgania) zniknie ale jak slizgalo tak slizga
mianowice nie zobaczylem nic tlustego
rzeczywiscie jak przesunalem palcem po powierzchniach to troszke sliskei byly
teraz pytanie: skad tam sie wzial tluszcz - wokol 6 srob kola zamahowego suchutko jak gdyby nigdy nic
jak rozpoznac ze tarcza jest zatluszczona
tarcza jest koloruczarno-brazowawego a na obzezach ma normalny brazowy kolor
czy to czarne to onzaka przypalenia czy tez tluszczu??
(docisk, tarcza, tuleja walka sprzeglowego oraz simmeringi na wale wymieniane w październiku)
dzieki za wszelkie sugestie i porady


ps czy docisk i sprzeglo w 903 a 652 to gabarytwo to samo??

[ wiadomość edytowana przez: nazik dnia 2004-03-23 23:28:23 ]
  
 
to czarne to oznaka przypalenia.a to ze sprzęgło się slizga wcale nie musi byc spowodowane zaolejeniem.moze po prostu jest ono juz za cienkie albo zrobilo sie na tyle ciensze ze trzeba podciągnąc linke?
  
 
A sprawdzałeś docisk - może sprężyna była pęknięta i nie zauważyłeś - WD to nie olej - po kilku użyciach sprzegła powinien się wypalić sam - ja stawiam na pęknięty docisk.
  
 
hmm sprzeglo juz mam w 903 znalazlem nowke valeo

ale docisk ogladalem i nic nie znalazlem
w ktorym miejscu lubi pekac?
kazda sprezynka ladnie siedzi (jesli chodzi wam o to "sloneczko")
  
 
przciez benzyna dobrze odtluszcza. Tylko pczekaj az odparuje.
nie wiem czy to dobry pomysl ale tak mi do glowy przyszlo. jak odparuje dobrze to sie nie zapali przeciez.
  
 
u mnie to lozysko co chodzi na takiej tulejce w skrzyni(niepamietam jak ono sie nazywa) blokowalo sie i dlatego sprzeglo sie slizgalo. sprobuj wymienic lozysko i ta tulejke w skrzyni
  
 
lozysko tez nowka moze sprobuje nasmarowac je
dzieki za rade niegdy bym nie podejrzewal lozyska
  
 
ja tez nie podejrzewalem (dopuki nie wymienilem docisku, tarczy, nie spalilem 10 razy sprzegla w nadziei ze sie wypali), az w koncu koles powiedzial sprawdz lozysko ale lozysko zostawil stare i wymienil mi tylko ta tulejke i wszystko gra i buczy
  
 
czyli ono sie tam jakos podwiesza albo kantuje na koncu??