Chodzi o oponki...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niby trywialne pytanko ale..mimo to..doradzcie.Otoz mam nowki 2 Michelinki kupione i 2 stare fabryczne w mej Toyce.Zmienic czas na letnie ale jaki uklad zrobic?Na napedzajaca stare czy na tylna?Na str. Michelina jest porada by nowki na tyl ladowac .Na logike wychodzi niby na przod.Jak postapic?Dzieki....za odpowiedz...
  
 
Trywialne zawsze najtródniejsze. Mi też logika podpowiada żeby nówki na napędową oś dać ale skoro specjaliści twierdzą inaczej.....
Moę podzwoń po sklepach i pkt.wymiany opon-zbierz opinie i zdecydujesz. A może lepiej szarpnąć się, jeszcze 2 kupić i mieć 4 nówki????
  
 
nowe daj na przednią oś
  
 
ja bym na przednią włożył, pomyśl przede wszystkim o hamowaniu
  
 
Nówki z przodu
  
 
A mi powiedzieli,że nówki na tył,bo jak potem będzie padać to mi dupe może zarzucić na łysych letnich,które byłyby wtedy na tyle),bo wody nieodprowadzą,a z przodu mam bardziej łyse.Taka opinia na jednym z punktów wymiany opon.Opinia się tyczy Dodge'a Grand Caravan.Pozdrawiam
  
 
Ale widze,że kwestia sporna,ja tylko przytoczyłem opinie
  
 
Opowiedz jest prosta
Jak masz kase zeby kupic szybciej kolejne 2 nowe to daj stare na os napedowa jak jak nie chcesz szybko kupowac to daj nowe co masz na napedową.
A jak jezdzisz bardzo statecznie to pod tym wzgledem nie ma znaczenia...
  
 
Nowe na przod. Bylo juz tyle tematow o oponkach wiec:
Do moderatora:
Prosze o usuniecie powyzszego watku powniewaz - rozwijanie tego typu watkow kolejnych z tym samym lub podobnym tematem to zasmiecanie forum.


Sugestie do moderatorów wysyła sie na priv


[ wiadomość edytowana przez: Iceman dnia 2004-03-20 20:04:50 ]
  
 
zawsze wszyscy zakładają lepsze opony na przód.

Ale tak na prawde lepsze opony daje się na tył w celu nie zarzucania tyłu samochodu przy hamowaniu na mokrej nawierzchni i przy przejeżdzaniu mokrych zakrętów.

Przód ci nie ucieknie przy hamowaniu gdy masz gorsze kapcie (bo jest dociążony przez silnik), ale na zakręcie moze być nadsterowny...

Najlepiej kup 2 nastepne gumy i miej problem z głowy

Poza tym nastepny plus przy zakładaniu lepszych gum na tył - wtedy bez ogródek mozesz robić zrywy samochodem, bo i tak przednie łyse
  
 
El_Chueco ja wiem, że stałeś się ofiarą ataków związanych z faktem, że pisałeś, co popadnie i gdzie popadnie na forum, i bardzo się tym przejąłeś i postanowiłeś się zmienić na lepsze, ale wiesz, co nie mogę oprzeć się wrażeniu, że popadasz ze skrajności w skrajność w niebywale krótkim czasie. Możesz być spokojny, mody gdzieś się tu wałęsają i jak będzie trzeba będzie reakcja Za zmianę podejścia małe brawa
  
 
Koniec OT, prosze o wyrażanie opinii tylko na temat, El_Chueco - było o oponach ale nigdy w takim kontekście, sam jestem ciekaw bo do tej pory byłem pewny że nówki wędrują na przód a tu niektórzy mają inne zdanie, ciekawe, ciekawe...
pozdro
  
 
Sa dwie wersje jedni mówią że lepiej zawsze mieć zdrowwsze opony na tył (mówie ogolnie z wypowiedzi z życia)
Inni że na przód
Najlepiej jak sie ma autko tylnio napędowe to wtedy problem bardziej znika
Moje sjkromne zdanie jest takie że na przód, połączone z przednim napędem zawsze autko ciągnie, a lepiej zawsze ,jak w tym przypadku, jak autko ciut tył zarzuci-gdzie można czasami wyjść, niż jak zarzuci przód bo wtedy nawet liatania nie pomoże do NMP
  
 
Ale mysle ze tytul watku powinien byc nieco inny - jednak i tak na forum bylo juz tyle tematow o oponach ze na pewno ktorys z nich moglby posluzyc....- tak to jest jak niektorzy mowia zasmiecanie niepotrzebne. Moim zdaniem co do zakladanie na ktora os - to zalezy po jakim terenie sie jezdzi - jesli kupiles tylko 2 nowki i 2 kolejnych nie zamierzasz kupowac - a jezdzsz po suchym (glownie asfalt) to lepsze kapcie na przod, jesli jezdzisz po mokrym to lepsze kapcie na tyl (aby dupskiem nie zarzucalo) - jesli zamierzasz kupic kolejne 2 nowki w krotkim czasie (do 3-4 miesiecy) to proponuje lepsze gumki zalozyc na tyl
  
 
Ja podchodzę do tematu opon bardzo ekstremalnie i zawsze mam na względzie wystrzał. O ile jesteś w stanie jako tako opanować auto z kapciem z tyłu, o tyle z przodu tracisz kompletnie sterowność i...
Jak dla mnie nówki na przód.
Pozdro.
  
 
Dzieki chlopaki..Nie wiedzialem ze az tak namieszam.Po pierwsze...co do smieci.to wydaje mi sie ze skoro idzie sezon to warto nawet powielajacy sie watek zaczac zgodnie z sezonem wiec prosze o wyrozumialosc jendego kolegi.Dzieki.Po drugie..nie stac mnie teraz na Michaly 2 dodatkowe nowe..ale i tak je kupie za rok.Nie wiem co zrobic.Wole miec pewne sprawdzone opinie Wasze niz tylko przekladaczy..albo..zrobie tak..Poszaleje w dwoch wersjach ukladu gum i postapie empirycznie )ale po ciula przekladac tyle...Jezdze z reguly sam..tyl lekki i raz mialem na lysych tylnych - takie dalej mam..doswiadczenie na mokrym..skubance zblokowaly sie od razu na prostej przy stosunkowo lekkim hamowaniu.ale gdyby byly new to...nie doszlo by do tego..Qrde...agresji nie odsatwiam..ale scinac lubie i powiem szczerze..zaluje ze kasy brakuje bo jezdzi mi sie nie pewnie a jednorazowo szybkie trasy i dlugie mam...wiec nowych brakuje!!!!Dzieki slicznie chlopaki za porady...cos wymyse...ale serio to ...nie wiem pomimo Waszych comments....Bez obrazki...Trzymcia i ...obyscie starych gum mieli jak najmniej...
  
 
No problem (tak dodam od sibie moze by warto bylo kupic lekkie uzywki?) Wnioskuje o zblokowanie watka
  
 
Dlaczego należy montować opony nowe lub mniej zużyte na tył?


Zakładając tylko dwie nowe opony, montuj je zawsze na tylnej osi!


Ustawienie opon.
Niezależnie od rodzaju napędu zalecamy montaż opon nowych lub mniej zużytych na tylną oś pojazdu, aby zapewnić zwiększone bezpieczeństwo w sytuacjach zagrożenia (gwałtowne hamowanie, ostre pokonywanie zakrętu...), w szczególności na mokrej nawierzchni. Liczne testy wykazały, że łatwiej osi tylnej sprawować kontrolę nad przednią osią pojazdu. W przypadku poślizgu kół przednich, kierujący na chwilę traci panowanie nad pojazdem. Naturalnym odruchem w tej sytuacji jest zdjęcie nogi z gazu i obrócenie kierownicy w kierunku pokonywanego zakrętu, co umożliwia przywrócenie stabilności pojazdu. Odwrotnie, gdy tylne koła tracą przyczepność, sytuacja staje się trudniejsza do opanowania. W tym przypadku należy dodać gazu i obrócić kierownicę w kierunku przeciwnym do zakrętu. Odruch ten może mieć jednak tylko doświadczony kierowca.

Dlatego Michelin zaleca zmniejszenie ryzyka przez montowanie nowych lub mniej zużytych opon na tylnej osi pojazdu ze względu na:

lepszą przyczepność na zakrętach,
zwiększoną stabilność w czasie hamowania,
zwiększone bezpieczeństwo.

  
 
Bezpieczenstwo jednym, a ekonomia drugim .
  
 
witam ja moge tylko powiedzieć że na przód sam mialem ten problem ale po sprawdzeniu empirycznym powtarzam wal nowe na przód gdyż po pierwsze jak wchodzisz w zakret i czujesz ze tracisz panowanie to kiedy masz napęd na przód to dobre oponki i oponowanie pozwola ci auto wyprowadzic z niejednego poslizgu a po drugie co do zwalniania lub wrecz nawet ostrego stopowania to w przypadku wiekszosci aut główna siłą idzie na przednia os wiec tym wazniejsze aby na przedniej osi miec dobre ogumienie pozdrawiam