Problem ze zmianą biegów dźwignią zmiany biegów. Avensis 98`

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki dziwny temat. Zanim dojdę do sedna...
Mam do wymiany sprzęgło....tak.
Mam problemy z wrzuceniem jedynki, poźniej z wyrzuceniem jej na luz (wszystko w czasie jazdy!), i nie mogę wepchnąć jej na dwójkę...dopiero pomiędzy biegami 3 do 5 jest ok.
Sytuacje te mają swój szczyt przy zimnym aucie. Jednak diametralnie nie schodzą nawet po ngarzaniu samochodu... To jest naprawdę wk....ce bo w takim aucie nawet ze względu na jego wiek, nie powinno tak być! Jak ruszam na zielonym to mija naprawdę długo, zanim raczy wejść dwójka! (długo to nie znaczy, minuta ani nawet 20 sek, krucej, ale nie wchodzą tak jak to powinno mieć miejsce normalnie!). Gdzie może leżeć przyczyna?
Tak jakby się zblokowała na tej jedynce i trzeba ją czasami "wyrwać" z tego położenia....
Jak coś trzeba to jeszcze dopisze...ale to tak na początek....
Czsami jest tak, że na jedynce wciskam sprzęgło a samochód hamuje na sinliku! Nawet przy wciśniętym sprzęgle! Nie zdarza się to nagminnie ale się zdarza.....
Wiem, wiem że powiecie...sprzęgło do wymiany i tyle....ale dlaczego tak się nie dzieje pomiędzy 3 do 5-ki?

Please Help Me!
  
 
Z tego co piszesz to tak jakby sprzeglo nie wysprzeglalo, podobne objawy mam jak niedocisne do konca (bieg nie chce wyjsc).
Mowisz, ze sprzeglo do wybmiany a moze jeszcze przy tym zle wyregulowwane i nie wysprzegla (trzeba podciagnac) ale ktoz to wie ...
  
 
To wygląda jakby faktycznie nie wysprzęglało do końca.
Senser, sprawdź stan płynu, obadaj czy nie ma wycieków z pompy i siłownika. Nie zaszkodzi spróbować odpowietrzyć układ.
Nie wiem, czy w Avensis już dorośli do tego, żeby zrobić regulację dźwigni wysprzęglającej. Jeżeli nie (tak jak w E) to zostaje jeszcze zminimalizować skok jałowy pedału sprzęgła. A dopiero jak to nie pomoże to można wsadzać łapy w sprzęgło.
Pozdro.
  
 
Rety, Senser - ile TY masz problemow ze swoim Avensisem
  
 
Problemów nie ma tylko ten kto nie jeździ. Ja problemy mam bo jezdże. To raz, a dwa jak widać nigdy nie ma 100% pewności że kupuje się to co widzi.....
  
 
Cytat:
2003-06-24 09:35:21, senser pisze:
Problemów nie ma tylko ten kto nie jeździ. Ja problemy mam bo jezdże. To raz, a dwa jak widać nigdy nie ma 100% pewności że kupuje się to co widzi.....



Senser ale szczerze trafił Ci się wyjątkowo kłopotliwy egzemplarz
  
 
Będe się upierał....
Samochód czasami wydaje się że się psuje a koniec końców wymaga tylko regulacji....
To może również wymagać tylko regilacji...
Niemniej, kiedy następuje tylko rozregulowanie a kiedy zepsucie pozwala ocenić tylko wiedza...którą sądziłem (i jeszcze sądze ) nabiorę z waszą pomocą tutaj....
Stąd czasami nazywam coś usterką a tak jak w tym przypadku sądze że wymaga teraz regulacji (z tego co słyszałem Japońce lubię mieć "głębokie" sprzęgło....)
Dolega, może i dolega ale poczekajcie jeszcze trochę!
Niejeden z was nie będzie taki zdorwy!
  
 
Cytat:
2003-06-24 20:22:51, senser pisze:
Będe się upierał....
Samochód czasami wydaje się że się psuje a koniec końców wymaga tylko regulacji....
To może również wymagać tylko regilacji...
Dolega, może i dolega ale poczekajcie jeszcze trochę!



Senser napisałam kłopotliwy a nie wadliwy (wadliwa to była moja Fiesta dlatego najgorszemu wrogowi odradzam Forda)

Cytat:
2003-06-24 20:22:51, senser pisze:
Niemniej, kiedy następuje tylko rozregulowanie a kiedy zepsucie pozwala ocenić tylko wiedza...którą sądziłem (i jeszcze sądze ) nabiorę z waszą pomocą tutaj....



Czyżby jakieś wątpliwości do rad dawanych z forum

Cytat:
2003-06-24 20:22:51, senser pisze:
Dolega, może i dolega ale poczekajcie jeszcze trochę!
Niejeden z was nie będzie taki zdorwy!



Czemu nam tak źle życzysz (tzn. aby nasze furki były chore)
  
 
Senser !!!

Powracając do naszej rozmowy.

Emulator wtryskiwaczy służy do "oszukania" kompa samochodu w czasie gdy jedziesz na gazie. Daje on impuls do kompa, że wtryski podają paliwo. Emulator służy również do przechodzenia z bęzyny na LPG i odwrotnie ma w tym celu specjalnie ustawioną zwłokę , żeby nie kolidowały ze sobą paliwa.
Jeśli chodzi o Check Engine ten na desce to na 99% musisz mieć odłączony. Także pamiętaj komp AL700 Autotronic, emulator wtryskiwaczy, odłączenie pompy paliwowej, regulacja i wszystko powinno być OKI.

Jeśli chodzi o skrzynię biegów.
Pierwsze co zrób to zalej ją olejem od skrzyń automatycznych.
W Carinie bolączką było przechodzenie z 2 na 3 CHYBA!!! po zalaniu wszystko powracało do normy.
  
 
Cytat:
2003-06-24 20:22:51, senser pisze:
.......................
Niejeden z was nie będzie taki zdorwy!


O co ci chodzi ? Aż tak nas nie lubisz ze nam tak zyczysz
  
 
Nie czepiajcie się i dajcie chłopakowi spokuj !!!!!
  
 
Nie życzę nikomu, źle....
Jak wam będzie źle to będzie źle i z moją maszyną....
A jak będziecie wyrywać moje wypowiedzi z kontextu to zawsze może coś nie pasować...
Proszę nie zapominać że nie bez przyczyny pojawiały się tam:

3majcie się chłopaki i dziewczyny! Dzięki za all wskazówki!
Niech wasze TOYOTKI 3mają się zdrowo!

Ach szybko się gniewacie, szybko, za szybko! Tak jak na 6ooorpm!
  
 
Cytat:
2003-06-25 14:42:16, senser pisze:
Ach szybko się gniewacie, szybko, za szybko! Tak jak na 6ooorpm!



A gniewamy się
Kto się gniewa ręka do góry i nacisnąć przycisk
  
 
Nie rozumiem
  
 
Odgrzebuję wątek bo zaczęło mi dolegać to samo.

Cytat:
2003-06-25 08:18:04, benezis pisze:
Jeśli chodzi o skrzynię biegów.
Pierwsze co zrób to zalej ją olejem od skrzyń automatycznych.
W Carinie bolączką było przechodzenie z 2 na 3 CHYBA!!! po zalaniu wszystko powracało do normy.



Czemu? Olej do automatów jest ździebko inny niż do manualów, co to daje?
Poza tym u mnie najgorzej jest z redukcją z 3 na 2 - pewnie synchro do wymiany
  
 
Adam_PE u mnuie było też haczenie przy zamianie z 3 na 2 zmieniełem olej z mineralnego w skrzyni(taki wcześniej był lany) na syntetyk i problem z głowy, możesz też zalać płyn od automata i też napewno pomoże
Pozdro
  
 
U mnie też sprzęgło za jakieś 10-15 kkm do korekty.
Senser, ile masz przejechane? U mnie 110 kkm...

Biegi można zmieniać bez problemu, ale przy szybszym puszczeniu sprzęgła i równoczesnym dodaniu gazu (zrywny start) da się słyszeć delikatne piszczenie (ślizganie??) sprzęgła...

reszta, po wymianie gum stabilizatorów i końcówek drążków (jakiś czas temu) - odpukać - jak w nówce )
  
 
Cytat:
2003-06-24 00:08:22, senser pisze:

Tak jakby się zblokowała na tej jedynce i trzeba ją czasami "wyrwać" z tego położenia....


Pare lat temu jak mialem Carine II z 87 roku i wracalem z Hiszpanii to niestety pekl mi zbiorniczek od plynu sprzeglowego i od polowy Francji jechalem bez sprzegla. Ruszalem z 2 i wbijalem 5 (4 os + bagaz) i nie mialem problemu z wyszarpywaniem biegu. A jak dojechalem do W-wy to juz wszystkie biegi zmienialem
Wiec mozna i bez sprzegla tylko trzeba autko wyczuc