Plastiki na słupkach

A to zaczęło spadać tak samo z siebie? Nie wiem jak to akurat jest w Toyocie, ale kiedyś w Golfie miałem z czymś takim przejścia, z tym, że golf był po dzwonie i otwory w karoserii na te plastikowe zaczepy były tak zdeformowane ze nic sie tam nie chciało już trzymać. Twoja Toyota nie była w ten bok puknięta(?) bo skoro wymieniłeś zaczepy to chyba coś nie tak właśnie z blacharką... Ewentualnie możesz próbować włożyć inne zaczepy np. większe, spróbować je dopasować... Ja we wspomnianym golfie pilnikiem "strugałem" plastik zeby pasował do blachy no ale z niektórymi dziurami nie miałem już cierpliwości i... wogóle z tym autem no i teraz już jeżdże Toyotą

Czy twoj problem dotyczy E11?

Bo ja zdejmowalem te oslone, zeby przymierzyc sie do zainstalowania glosnikow wysokotonowych i zdarzylo sie, ze u mnie po trzasnieciu drzwiami tez raz spadla.

Po ponownym zalozeniu lepiej dopasowalem uszczelke drzwi (najpierw zdjalem odciagnalem/zdjalem z rantu blachy, zatrzasnalem oslone i nacisnalem uszczelke), jak do tej pory oslona jeszcze nie odpadla.

Zdejmowalem tez tapicerke tylnej klapy i jak teraz trzasne, to tapicerka spada.

Wszystkiemu winne sa gowniane kolki. Czy wkladales nowe, oryginalne? Ile to kosztuje?

Pozdrawiam.